[Aglolga]

Bardzo lubiłam pierwszą część "Mumii". Była dla mnie ciekawa, dużo się działo i nawet przymknęłam oko na sztuczne efekty specjalne. Druga część również mi się podobała, ale mniej niż pierwsza. Wkurzał mnie trochę ten ich dzieciak. Do trzeciej części jakoś nie mogę się zabrać, ale może wkrótce się to zmieni .

[Conan]

Nie była taka zła szkoda że nie zagrała tu Rachel Wiesz bo pasowała w tamtych częściach to taki jeden minus tego filmu ciekawe czy powstanie część 4 bo jak to powiedzieli na końcu kolejną mumią znaleziono w Peru bardzo by była ciekawa część .

[Mo]

Czy ktoś coś wie o powstaniu części czwartej? Doszły do mnie takie słuchy jakiś czas temu... Ma to być The Mummy - Rise of the Aztecs... ale coś cicho teraz o tym. Proszę, powiedzcie, że powstanie niedługo! Chcę pośmiać się z Johnattana

Czy ktoś coś wie o powstaniu części czwartej? Doszły do mnie takie słuchy jakiś czas temu... Ma to być The Mummy - Rise of the Aztecs... ale coś cicho teraz o tym. Proszę, powiedzcie, że powstanie niedługo! Chcę pośmiać się z Johnattana

[krtomb]

Dla mnie Mumia 3 to odcinanie kuponu od dwóch poprzedniczek, nie mający kompletnie nic z czaru i polotu 1 i 2. Zero fabuły, która byłaby cokolwiek przełyknalna. Fajne efekty i obsada to jeszcze nie wszystko. A co do obsady - ta kobieta nie ma nic z Evelyn, którą pokochałem za pierwszą część. Rachel Weisz jest niestety niezastąpiona, więc każda kolejna część filmu jest przeze mnie traktowana jak spin-off a nie pełnoprawna kontynuacja Mumii. Słyszałem że będzie czwórka, ale sądząc po średnich opiniach 3 części nie liczyłbym żeby się ostatecznie za to zabrali... Cicho mam taką nadzieję bo już w dwójce z dzieciakiem akcja była naciągana, a nadmierne postarzenie go i kompletnie nie odebranie wieku rodzicom to głupota (nie wspomnę o kręceniu bez Rachel Weisz)...

[Mo]

No brak Rachel to duży minus. Ale... podobnież ta nowa Evelyn zapowiadała w zeszłym roku gdzieś w wywiadzie, że film powstanie. Znany jest tytuł i nic więcej. Mi się ostatnia trójka bardzo podobała (chińskie klimaty, this is it ) i czekam z niecierpliwością na jakiekolwiek niusy o Azteczkach

No brak Rachel to duży minus. Ale... podobnież ta nowa Evelyn zapowiadała w zeszłym roku gdzieś w wywiadzie, że film powstanie. Znany jest tytuł i nic więcej. Mi się ostatnia trójka bardzo podobała (chińskie klimaty, this is it ) i czekam z niecierpliwością na jakiekolwiek niusy o Azteczkach

[krtomb]

A ja cicho liczę, że ryzyko opłacalności skutecznie zabije ten tytuł... chociaż jeśli nie to, to z pewnością kolejny film to zrobi - to widać po tendencji spadkowej całej serii... Już nie wspominając o nie mającyni NIC wspólnego z Mumią Królu Skorpionie - bleeee...

[Mo]

Nie no, coś tam wspólnego ma - w końcu w II części był Król Skorpion. Ten film jest na zasadzie "Timona i Pumby" po "Królu Lwie", czy "Kot w butach" po wszystkich "Shrekach". No ale zgodzę się, że to nie było potrzebne Choć znam opinie ludzi, którym ten film akurat się bardzo podobał. Ja osobiście nie przepadam jakoś nadzwyczajnie za nim.

Nie no, coś tam wspólnego ma - w końcu w II części był Król Skorpion. Ten film jest na zasadzie "Timona i Pumby" po "Królu Lwie", czy "Kot w butach" po wszystkich "Shrekach". No ale zgodzę się, że to nie było potrzebne Choć znam opinie ludzi, którym ten film akurat się bardzo podobał. Ja osobiście nie przepadam jakoś nadzwyczajnie za nim.

[K@t]

Naprawdę warto wydawać coś pod znanym szyldem, nawet jeśli będzie to totalna kupa? Pierwsze dwie Mumie to przyjemne, nieco staro szkolne przygodowe filmy. Wprawdzie sequel był miejscami naciągany, ale nadal fajnie się to oglądało.

Króla Skorpiona pominę litościwym milczeniem, a Mumia 3.. cóż Maria Bello - fail. Klimatu przygody zero, przez pierwszą godzinę totalna nuda, no i największa porażka filmu - wpieniający, irytujący i totalnie niepotrzebny syn głównych bohaterów.