[bpm]

Tak tyle, że jak biegam wokół niego, nie widzę go, albo kawałek cielska, nagle jest "ŁUP" albo mnie łapie i rzuca o ścianę i w efekcie wszystko od początku. A miejsca, żeby biegać wokół niego jest tyle co i nic. Na moje oko mam coś nie tak z grą, że nic się nie dzieje tak samo w przypadku Natli

[(--AGATA--)]

Z grą na pewno masz wszystko w porządku,może lepiej będzie jak sprawdzisz na youtube jak inni graja

[bpm]

Oj żebyś wiedziała ile się naoglądałem już filmików, naczytałem poradników, próbuje robić to samo i tak jak mówię nic nie wychodzi, żeby przynajmniej był jakiś mały postęp, żebym zauważył, że coś zrobiłem i coś się stało to bym wałkował to w kółko, aż bym to wyćwiczył. Ale tak jak mówię KOMPLETNIE NIC się nie dzieje, normalnie ręce opadają.
Wrócę do tamtego "headshota tak by jego ręka utknęła w podłodze", bo zastanawia mnie jak to może być możliwe kiedy on nie wali ręką w podłogę tylko całym cielskiem...
Dlatego jestem przekonany, że coś nie tak mam z grą, a głupio rezygnować na samym końcu
Właśnie przed chwilą próbowałem to zrobić, czyli headshot i co się dzieje? Zaraz po zrobieniu uniku, dwa celowniki nie zlewają się w jeden czerwony, a to dlatego że mija może pół sekundy po moim uniku więcej nie, wali cielskiem w podłogę, albo łapie mnie i rzuca o ścianę. Wygląda to tak jakby był za szybki, a jeżeli tak skopana gra jest.

[(--AGATA--)]

Jego ręka utknie w podłodze dopiero po wykonaniu headshot-a, tylko wtedy możesz do niej strzelać w innym wypadku jest to nie możliwe

Dobra,od początku.Biegnie do ciebie wściekły Torso,obraz się rozmywa,robisz szybki unik w lewo lub w prawo i kiedy kółka się złączą strzelasz...jezus maria, a jak masz ustawioną broń? ,chyba nie tak,że jak kończysz strzelać to się automatycznie chowa,bo to by wszystko wyjaśniało,wtedy musisz ustawić w opcjach tryb przełączania

[bpm]

Tak jak edytowałem wyżej czyli:
"Właśnie przed chwilą próbowałem to zrobić, czyli headshot i co się dzieje? Zaraz po zrobieniu uniku, dwa celowniki nie zlewają się w jeden czerwony, a to dlatego że mija może pół sekundy po moim uniku więcej nie, wali cielskiem w podłogę, albo łapie mnie i rzuca o ścianę. Wygląda to tak jakby był za szybki, a jeżeli tak skopana gra jest." Nie da się tego zrobić.
Przy walce z Natlą tak jak pisałem już 2 razy, robię dokładnie to samo co opisała Madziula czyli unik nad nią i walę jej centralnie w plecy, unik nad nią i w plecy, unik nad nią i w plecy itd itd do wyczerpania amunicji a jak miała 50% energii tak ma ciągle. Czy to co opisuje nie wygląda jak skopana gra?

[K@t]

Moi drodzy - edytujcie łaskawie posty i nie piszcie jednego pod drugim, jeśli jeszcze macie czas na zmianę poprzedniej wiadomości.

[Madziula]

bpm, jak chcesz to prześlij mi save'y z Torso i z Natlą, spróbuje to przejść i nagrać, tak żeby wszystko było dokładnie widać, gdzie i w co strzelać, itp Bo imo niemożliwe jest, żeby w grze występował tego typu bug.

[bpm]

Dzięki Madziula, ale myślę, że w tej kwestii już nic nie da się już zrobić. Dlatego jeżeli ktoś ma zapisany save gry zaraz po wygranej walce z Torso proszę o podesłanie. Przynajmniej tyle, pójdę dalej aż dojdę do Natli. Dzięki wszystkim za pomoc.
EDIT: Ok już mam save, lecę dalej do Natli

[Rocky]

A mógłbyś ty zrobić filmik jak to przechodzisz i wrzucić na youtube?
Bo aż nie chce mi się wierzyć żeby takie błędy były. Jak na grasz i pokażesz to łatwiej będzie określić czy ty coś robisz źle czy może faktycznie coś nie tak z grą.

[bobonton2]

Niemożliwe żeby z grą było coś nie tak. Wydaje mi się, że po prostu strzelasz zanim celowniki się połączą w czerwony. Albo myślisz że po połączeniu celowników Lara sama strzeli i nic nie robisz Jakim cudem przeszedłeś T-rexa i centaury, nie mam pojęcia.

Solucje Stelli wyjaśniają wszystko bardzo dokładnie, krok po kroczku, obejrzyj to do końca. http://www.youtube.com/wa...3C4020F&index=1

Edit: Czytałem wszystko co napisałeś. Musisz robić coś źle. Torso "kiwa się na boki", bo próbuje wyciągnąć rękę z podłogi. Ale żeby po użyciu adrenaline mode Torso wbił łapę w ziemię, najpierw musisz go zepchnąć w przepaść. Ten się podciągnie i dopiero wtedy po użyciu AM uzyskasz taki efekt.

[bpm]

Fajnie by było gdyby tak się działo jak na filmiku, bo widać że wali z niego a ten stoi 2-3 sek i się kiwa na boki. W moim przypadku było tak, że od razu wpadał w szał, momentalnie był przy mnie albo łapał mnie. Tu wygląda jakby był oszołomiony po strzałach na jakieś 2-3 sek. Nie przeczytałeś co wyżej napisałem, proszę:
"Właśnie przed chwilą próbowałem to zrobić, czyli headshot i co się dzieje? Zaraz po zrobieniu uniku, dwa celowniki nie zlewają się w jeden czerwony, a to dlatego że mija może pół sekundy po moim uniku więcej nie, wali cielskiem w podłogę, albo łapie mnie i rzuca o ścianę. Wygląda to tak jakby był za szybki, a jeżeli tak skopana gra jest."
Ale to już nieważne, idę dalej. Będzie niedosyt ale trudno. A T-Rex i Centaury bez żadnego problemu przeszedłem. Gdybym nie miał problemów nie pisałbym.

[bpm]

Szkoda, że nie można już edytować. Gra skończona, na Natlę zawaliła się piramida Wiem co robiłem nie tak. Dziękuję wszystkim za pomoc, pozostaje tylko niedosyt po Torso... ale może jeszcze się pobawię. Pozdrawiam

[K@t]

Quote:

Wiem co robiłem nie tak.

No i wystarczyło troszkę cierpliwości Gratuluję ukończenia gry i zachęcam do zapoznania się z resztą serii (no chyba, że już za Tobą).

[bpm]

Reszta serii do tyłu owszem, w najbliższym czasie mam zamiar zacząć Underworld

[Reminded]

Eh, no i wreszcie musiał nadejść ten moment...
Centaury - ok, ale nigdy nie widziałem, tak porąbanej czasówki!
Wszyscy pewnie wiedzą o co chodzi, więc nie będę o tym pisać, ale przejdźmy do sedna.
Najpierw atakują mnie te dwa potwory, z którymi po porostu nie daję rady, cały czas te durne ogniste kule spychają mnie na dół!! No dobra, potem w kilka sekund muszę dostać się na półkę, a o tym, że z nerwów co chwila puszczam linkę to już nie wspomnę!
Byłbym brdzo wdzięczny gdyby ktoś dał jakieś rady co do tej czasówki albo może
znajdzie się ktoś miły i przejdzie za mnie ?

[kondo96]

Reminded nie jestem pewien, czy o ten moment ci chodzi, ale znalazłem taki filmik na YT.
TRAAShortcut
:)Jak widać zawsze można oszukiwać . No i powodzenia

[Reminded]

Heh, dzięki kondo!

Wiesz co, spróbowałem i nawet raz mi się prawie udało,
a potem już nawet bez oszustwa!

Myślę, że warto poczekać zanim zacznie się oszukiwać.
Szczerze to udało mi się to przejść przez przypadek...


A teraz wiadomość dla wszystkich, którzy jeszcze tam nie doszli:
nie zniechęcajcie się, to łatwiejsze niż myślicie!

[asica712]

Ludzie podajcie jakiś link do save'a po tych czasówkach bo rozwale komputer razem z klawiaturą:( siedzę nad tym już trzeci dzień.błagam

[Integral]

Sprawdź pierwszy post w tym temacie:
Wymiana save'ów
W załączniku znajduje się tam paczka save'ów, może znajdziesz w tym coś dla siebe.

[Mentoz3000]

Dla mnie ta lokacja jest wspaniała(moja ulubiona <3).Pamiętam że zawsze denerwował mnie Torso , Ta lava taka wspaniała że nie moge tym poziomem sie zachwycić .Wcześniej czytałem że te "Mięsne ściany" w tr 1 było obrzydliwe.I z tym się zgodze bo było , dobrze że crystal nie wstawił takich do Anniversary(Atlantydy) ciekawe jak by to wyglądało o_O .


Ocena Lokacji : 9/10 .

[R4idery]

Pierwsze dwie czasówki to można z zamkniętymi oczami wykonać, ale ta trzecia jest PRZERĄBANA .. aż musiałem zajrzeć do solucji czy czasem nie ma tam innej drogi, bo czułem się jak głupi przez całą sobotę próbując to przejść.
Dzięki solucji dowiedziałem się że jak się stoi z liną na pionowej ścianie to też można się podciągnąć .. to rozwiązało mój problem z trzecią czasówką. Potem nie było już takich problemów. Nawet walka z Torso wydawała mi się przyjemnością w porównaniu z tymi akrobacjami na linie

[dr LOU BITCH]

Czy ktoś może mi pomóc jak ukończyć te diabelskie czasówki w Wielkiej Piramidzie? Utknąłem w sali gdzie trzeba biegać po ścianach z linkami i strzelać w te kółka na ścianie. Dwie pierwsze półki jakoś pokonałem, dobrnąłem do 3 platformy i kicha. Za czorta nie mogę tego przejść. Udaje mi się zahaczyć linkę ale nie mogę się rozhuśtać aby Lara wskoczyła na tę skarpę. To trwa za krótko. Ledwo zdążę się podciągnąć czas się kończy i good bye. Po tygodniu użerania się rzuciłem tę grę w diabły przeszedłem Legend i co jakiś czas próbuję dalej. Jednakże każda nieudana próba mnie zniechęca. Póki co tkwię w tym etapie już miesiąc jak nie dłużej. Masakra.

[kwiatuszek]

[Monki31]

Dokładnie tak, potrzebna jest tu perfekcja

[Mumia]