FAQFAQ  SearchSearch  MemberlistMemberlist  UsergroupsUsergroups RegisterRegister  Log inLog in

 Announcement 

Forum „tylko do odczytu”

Zapraszamy do dyskusji w naszej
Grupie World of Tomb Raider na Facebooku



Previous topic «» Next topic
Prince of Persia
Author Message
Asyenna 
Odkrywca



Joined: 10 Oct 2006
Posts: 1869
Posted: 08-07-2010, 06:34   

Adamaru, owszem to bug. Wielu osobom się przydarzył. Jak widać Elika lubi sobie poćwiczyć jogę lewitując do tego. ;)

Co do Zapomnianych Piasków to jakoś jeszcze nie kupiłam tej gry i póki co nie kupuję. Może gdy skończę Lego Pottera to wówczas przyjdzie czas na ZP.
Gdyby to była kontynuacja PoP08 to jak nic już w dniu premiery byłaby w moich rękach. :D
_________________
Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać.
 
 
Cinek 
Obieżyświat



Joined: 13 Feb 2005
Posts: 823
Posted: 20-08-2010, 22:52   

Mi również udało się w końcu zabrać za Forgotten Sands, więc dorzucę się do opinii :D

Przez całą rozgrywkę miałem wrażenie, że twórcom przyświecała jedna myśl - żeby nie przekroczyć (zapewne niskiego) budżetu. Panowie uznali zapewne, że wystarczy dać to samo co na PS2, a i tak przy okazji premiery filmu się sprzeda.

Grafika jest naprawdę słaba. Sam Książe to najbrzydsza postać jaką widziałem na PlayStation 3. Jego twarz straszy podobnie jak obecna buzia Ibisza i także wygląda to na bardzo niesprawnie przeprowadzony lifting. Nie spodziewałem się zresztą niczego innego, po tym jak przed premierą nie można było znaleźć ani jednego właściwego screena z tej produkcji. Wszystkie wypuszczane przez Ubisoft obrazki, to podkręcone arty. Do tej pory ciężko jest znaleźć obrazek z twarzą nowego Prince'a. Tekstury, czy otoczenie także nieszczególne. Wszystko doprawione ogromnym blurem, żeby zamaskować oprawę gry.

Gameplayowo troszkę lepiej, ale też przeciętnie. Miejscówki są prawie żywcem wyjęte z trylogii Sands of Time (np. The Prison). Nowe moce nudne, o fabule żal cokolwiek pisać.

Szkoda też, że poziom trudności jest tak niski. Już poprzednia trylogia była nieskomplikowana, a tą odsłonę uproszczono już prawie do granic możliwości (czytaj: prawie do POPa 2008) :D Kombosy zniknęły i zamiast nich jest nawalanie w kwadrat. Grę ratuje jedynie moc zamrażania wody, bo tak byłby kolejny samoprzechodzący się tytuł. Arena Wyzwań? To już nawet w pełnej grze łatwiej było stracić życie niż na niej.

Humor sztywny, podobnie jak w nowych Tomb Raiderach. Ani razu nie udało mi się uśmiechnąć, chyba że z politowania, po kolejnym "zabawnym" żarcie Księcia.

Trofea także są łatwe i rzeczywiście można je zrobić za jednym zamachem, aczkolwiek nie toleruję pierwszego podejścia do gry, z listą trofisów i wszystkimi "achivement guideami" na kolanie, więc sam tak nie grałem.

Przejście zajęło mi dwa dni, mało intensywnej gry (może po 4-5h dziennie). Gdyby nie to, że dałem za tytuł w folii 30 zł, to byłbym niepocieszony.

Polecam tylko tym którzy przeszli już wszystkie lepsze TPPy z ostatnich lat (Uncharted, Heavenly Sword, God of War, Assassin's Creed, itp).

Moja ocena: 6/10
_________________
  
 
 
 
Adamaru 
Podróżnik



Joined: 12 Aug 2008
Posts: 641
Posted: 20-08-2010, 22:57   

PRINCE OF PERSIA: ZAPOMNIANE PIASKI

Po odpaleniu dopiero co zainstalowanego nowego Księcia, od razu ukazało mi się ładne, przejrzyste logo Ubisoftu. Poczekałem ładnie chwilę, aż w końcu zabłysnęło logo "PRINCE OF PERSIA: Zapomniane Piaski". Nie czekając ani chwili dłużej, "nacisnąłem dowolny klawisz". Pojawiło się piękne menu z bardzo piękną miejscówką. Pobawiłem się jeszcze chwilę w ustawieniach gry dopasowując je do moich potrzeb. W końcu kliknąłem "Nowa gra".

Pierwsze, co przykuło moją uwagę, to nie tak długie ładowanie. Oczywiście piękne niebo z charakterystycznym półksiężycem, napis "Ładowanie" oraz mała wskazówka do gry. Akurat nie zdążyłem przypatrzeć się, co tam pisało, bo etap się wczytał. Gdy zaczął się filmik, przeżyłem szok. Prince wyglądał jak prawdziwy! Szybko jednak moje okrzyki zachwytu przerwała babcia, wparowując do pokoju... Po obejrzeniu wiele nie mówiącej animacji przeżyłem pierwszy i nie ostatni w tej grze zawód. Bezimienny okazał się o wiele mniej dopracowany graficznie, co w pierwszym filmiku. Powrócił zwyczaj lepszych od gry przerywników? Niekoniecznie. Jak na razie zobaczyłem tylko jeden "lepszej jakości" filmik.

Nie mogę jednak powiedzieć, że Zapomniane Piaski stoją na niskim poziomie graficznym. Jest wręcz odwrotnie, ale znowu nie tak hardkorowo. Owszem, grafika dostosowana jest do dzisiejszych realiów, ale nie jest ona tak wysoka, jak na te czasy mogłaby być. To akurat jest tutaj plusem. Dlaczego? Ponieważ zachowano ten swojski dla tamtych gier klimat, co bardzo mi schlebiło. Jako, że kocham serię Prince of Persia, jestem także fanem tych cudownych lokacji, których klimat jest niepowtarzalny. Jest jednak baaardzo mało momentów w grze, nad którymi można zawiesić oko. Na razie najbardziej spodobała mi się "Oaza". Jak tylko wszedłem do sali, od razu zaatakowały mnie hordy piaskowych kościotrupów i półżywych monstrum.

A co do walki właśnie - nie jest źle. Dużo się dzieje, ale kiedy atakują cię przeciwnicy, śmiało możesz zrobić szybki i, co najważniejsze, skuteczny unik. Bardzo ciekawe jest skakanie z głowy na głowę przeciwnika, a w pewnej chwili zaatakować ich. Bardzo przydatne są także moce żywiołów, które dostajemy poprzez pewną ślicznotkę. Tak, w grze pojawia się kolejna kobieta, która bardzo pomaga bohaterowi. Znany motyw, a jednak ciągle jary. Bo co to za Prince bez kobiety u boku? Co do walki - mamy także do dyspozycji... żywioły. Tak, jest to bardzo przydatne. Wiąże się to także z tablicą doświadczenia. W niej rozwijać możemy właśnie umiejętności związane z ogniem, lodem, wiatrem, ziemią... Nad wodą także mamy władzę, ale to już inna bajka. Wraz z zabiciem odpowiedniej ilości wrogów, dostajemy jeden punkt, który możemy wykorzystać na rozwiniecie umiejętności. Jednak, że każdym poziomem, rośnie ilość wrogów, których musisz uśmiercić, o liczbę 20. Dajmy na to, że musisz na którymś poziomie zabić 140 przeciwników. Gdy już ich zabijesz, aby zyskać kolejny punkt, musisz uśmiercić już 160. Właściwie, nie liczy się to na wrogów. Jeden przeciwnik daje ci jeden punkt doświadczenia, więc tak właściwie zbierany jest exp (ang. experience - doświadczenie).

Cofanie czasu - tutaj jest zupełnie inaczej niż w Piaskach Czasu, chociaż system cofania identyczny. Moce władzy nad czasem dają Razia (to taka ślicznotka). Klawiszem "Q" cofamy czas o tyle, by uniknąć śmierci (oczywiście w wypadku, gdy zostaliśmy zranieni). Co do czasu - zatrzymywać także możemy... Wodę. Woda jest dosyć specyficznym elementem rozgrywki. Jeśli na przykład mamy strumień wody wypływający pod silnym ciśnieniem ze ściany, możemy zatrzymać jej bieg, dzięki czemu może stać się drążkiem. Podobnie jest z wodospadami (tutaj może być to normalna ściana, od której możemy się odbić) oraz strumieniami wody ze sufitu (tutaj odgrywają rolę kolumn). Ale, żeby nie było tak łatwo - nie możemy wiecznie trzymać w zamrożeniu. Z każdym użyciem umyka nam pasek energii (nie, nie życia). A kiedy dojdzie do końca - odejmuje nam punkt od całości zbioru energii. Fajnie, prawda?

Książę w grze wygląda bardzo ładnie. Ma charakterystyczne, długie włosy, oraz bardzo dobry, pasujący dubbing. Fabuła może nie jest aż tak porywająca, ale da się z pewnością grać. Wyjaśnia się co nieco spraw związanych z serią. Mnie gra się spodobała, chociaż minusem jest dziwnie latająca na boki kamera (nie wiem jak jest na konsolach, ale u mnie na PC gra się kiepsko). Ogólnie, gra jest dynamiczna, pod względem graficznym jak najbardziej na tak, a moja ocena to:

8+/10
_________________
Yf a dą suwajf, nan of as łyl.
 
 
Cinek 
Obieżyświat



Joined: 13 Feb 2005
Posts: 823
Posted: 20-08-2010, 23:15   

Proszę jak równo i jakże odmienne zdanie ;)
Ok, jeśli ktoś gra wyłącznie na PC i nie widział konsolowych tytułów z ostatnich dwóch lat to POP:FS powinien się spodobać. Bo jaką ma konkurencję? Assassin's Creed?
W dobie tytułów na miarę hollywoodzkich blockbusterów mnie jednak nie zachwycił :(
Jak twierdzi mój kolega, jedyne co Panom z Ubisoftu przy okazji tej części w pełni wyszło, to tytuł gry - o Zapomnianych Piaskach można zaraz po przejściu... zapomnieć ;)
_________________
 
 
 
Luthien 
Podróżnik



Joined: 06 Feb 2007
Posts: 605
Location: Katowice
Posted: 21-08-2010, 10:15   

Cinek wrote:
Jak twierdzi mój kolega, jedyne co Panom z Ubisoftu przy okazji tej części w pełni wyszło, to tytuł gry - o Zapomnianych Piaskach można zaraz po przejściu... zapomnieć

Coś w tym jest, gdyż po zdobyciu platyny do gry nie wróciłam.
Cinek wrote:
W dobie tytułów na miarę hollywoodzkich blockbusterów mnie jednak nie zachwycił

No nawet nie ma co porównywać z takimi hitami jak Uncharted, GoW itp. Trzeba pamiętać, że to gra multiplatformowa i z góry było wiadome, że będzie odstawać od świetnych exclusivów :D
Z Twoją oceną Cinek, się jak najbardziej zgadzam (no może poza stwierdzeniem, że graficznie nowy POP jest słaby). On jest po prostu przeciętny i niczym się specjalnie nie wyróżnia na tle innych multiplatformowych tytułów.
_________________
 
 
Asyenna 
Odkrywca



Joined: 10 Oct 2006
Posts: 1869
Posted: 23-08-2010, 18:52   

Quote:
Coś w tym jest, gdyż po zdobyciu platyny do gry nie wróciłam.

A ja nadal nawet gry nie kupiłam jeszcze. :P No jakoś nie mogę się zebrać za chiny.
Nie zachwyca mnie jakoś ta gra. Gdybym tak mogła demko obczaić to może i kupiłabym w końcu te Zapomniane Piaski. A tak...

Może w końcu kiedyś kupię -szukam dobrej ceny. ;)
_________________
Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać.
 
 
Hrithik_Roshan 
Obieżyświat



Joined: 04 Dec 2006
Posts: 1314
Posted: 25-08-2010, 17:55   

Zapomniane Piaski to wielkie, ale krótkie rozczarowanie.
Gra mimo szumnych zapowiedzi nie jest nawet w połowie tak dobra jak Piaski Czasu.
Oprócz grafiki i muzyki nie oferuje kompletnie nic. Fabuła jest jakaś taka wtórna, mało atrakcyjna, zbyt lekka i naciągana. Dla mnie ta gra nie jest żadnym wyjaśnieniem i zalepieniem dziury w trylogii Piaskowej ponieważ obok skakania i banalnej walki samej historii jest jak na lekarstwo. Nowy Prince of Persia długością nie grzeszy, przejście całości bez trudu zajęło mi 3-4 godziny. To mniej niż Legenda. Jedynym plusem tej gry to mniejsza monotonia w porównaniu do poprzedniczki. 100zł za wersję PC to za dużo jak na taką mierną giereczkę. Dobrze, że nie kupiłem tego na konsolę bo bym nie przeżył tak zmarnowanych 200zł.

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 12-09-2010, 10:50 ]
"Zapomniane Piaski to wielkie, ale krótkie rozczarowanie." Czy tylko mi tu coś nie brzmi? :D
_________________
"wiara jest rozjebana"
 
 
Conan 
Nowicjusz



Joined: 04 Jan 2009
Posts: 17
Location: Bolesławiec
Posted: 15-07-2011, 22:13   

Dla mnie to Prince of Persja tylko 1-3 bo ta bajkowa niby 4 tylko ładną grafikę miała po przejśćiu 75% tej gry miałem dość nic tylko zbierasz te światła głupie prawie nic się nie dzieje jak dla mnie najgorsza ze serii jeszcze muszę sprawdzić the forggoten Sands ponoć lepsza jest i w starym stylu jak 1-3 części .
 
 
 
lathspell20 
Podróżnik



Joined: 18 Sep 2007
Posts: 275
Location: Katowice
Posted: 08-10-2011, 19:21   

Ukończyłam właśnie "Zapomniane Piaski"... i w sumie nie przeżywam tego tak bardzo, jak pierwszą część serii, ani nawet tak, jak podróże w towarzystwie Eliki. Ale nie mogę też powiedzieć, że gra jest jakoś strasznie beznadziejna.
Mechanika w zasadzie poprawna z wyjątkiem kamery która mnie WKURZAŁA, bo zawsze kierowała mój wzrok w kierunku dalszej wycieczki i nie mogłam sobie podziwiać poszczególnych, bajecznie skomponowanych lokacji. Zdarzały jej się również lekkie wariacje i nagłe zmiany kąta, ale sporadycznie.
Walka... w zasadzie grę przeszłam jedynie tnąc na oślep kolejnych przeciwników, z wyłączeniem tych bardziej specyficznych. Jednak sądzę, że mogłoby to być bardziej urozmaicone.
Fabuła przewidywalna. Pokonując kolejne etapy miałam lekkie deja vu - co trochę zaliczam na korzyść tytułu, zwłaszcza pamiętając "Piaski Czasu".
Metoda pokonywania lokacji zdominowana przez rozmaite akrobacje, niektóre nawet dość skomplikowane, wykorzystujące różnorodne umiejętności Księcia - co również zaliczam na plus.
Największy minus to oczywiście długość samej rozgrywki. Jeden dzień, to zdecydowanie za krótko!

Ogólnie grę oceniam na 6.5/10, bo jakoś słabo zapada w pamięć ;)
_________________

 
 
 
krtomb 
WoTR Team



Joined: 25 Nov 2006
Posts: 1097
Location: Helheim
Posted: 08-10-2011, 22:55   

Mnie ogólnie Zapomniane Piaski w miarę się podobają. Liczyłem co prawda na coś w rodzaju Klasycznego wpasowanego w trylogię POP, a dostałem coś pośredniego...

Wiem, że gry robione na potrzeby promocji filmu żeby się dorobić nie charakteryzują się cechami przypisywanymi dziełom wybitnym. Nie mniej jednak przydałoby się, żeby odrobinę lepiej się postarali bo dla mnie najgorszym elementem są walki. Wzamian za sensownych - jak to było w starych częściach - przeciwników postawiono na ilość i efektowność. Liczyłem na mały smaczek Free Form Fighting znane choćby z Dwóch Tronów, a tu nawet odpierania ataków nie ma... Żen trochę, ale cóż...

Ogólnie podobał mi się koncept rodu Dżijn i Razia. Efekty jej towarzyszące są naprawdę rewelacyjne - przemiana w wodę i wszystko co jej towarzyszyło. Najlepszy moment to w mieśce Rekem - podobała mi się koncepcja przywracania nieistniejących elementów budowli... Poza tym zwykły POP, który zapowiadał się na nieco więcej...

To napisawszy sięgnął po PSP i włączył Prince Of Persia Revelations... :D
_________________
"In place of a dark Lord you would have a queen! Not dark but beautiful and terrible as the dawn! Treatreous as the sea! Stronger than the foundations of the Earth! All shall love me and despair!"
 
 
eee...mleko?! 
Podróżnik



Joined: 14 Jun 2012
Posts: 207
Location: Mandżugoria
Posted: 29-12-2012, 22:24   

Ostatnio , zakupiłem POP Trilogy na PS3 (se prezent sprawiłem :> ) I gra się całkiem przyjemnie mimo ludzików na kształt ociosanych kolocków :p to tekstury śliczne . Wszystko prezentuje się OK jak na gry z zeszłej generacji . Całkiem mało ,,troffffejów '' , a po za tym 3 platynki do wbicia więc coś dla mnie :> Kamera na padzie wygodna nie to co na PC ;( Poluje jeszcze na TR trilogy , ale o tym gdzie indziej :pozdro:
 
 
Asyenna 
Odkrywca



Joined: 10 Oct 2006
Posts: 1869
Posted: 27-01-2014, 19:11   

Korzystając z promocji Ubisoftu kupiłam sobie jakiś czas temu w końcu Zapomniane Piaski.
Moja pierwsza myśl po odpaleniu gry to było stwierdzenie -O jakieś to znajome. Widziałam coś bardzo podobnego w Prince of Persia 2008. Jak dla mnie to było porównanie oczywiście na plus.
Fabuły nie skończyłam jeszcze bo zajęłam się Fable ale ogólnie gra mi się w ZP przyjemnie. Graficznie jest ładnie -pomijając paskudną gębę Księcia.
Brak mi tych efektownych kombosów w PoP-a 2008.
_________________
Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać.
 
 
K@t 
Spectre



Joined: 19 Apr 2004
Posts: 5455
Location: Poproś Tatę
Posted: 27-01-2014, 21:32   

Też niedawno zaliczyłem TFS, korzystając z promocji w Store (15 zł). Całkiem przyjemna i klimatyczna gra, mimo że początek nie zwiastuje niczego specjalnego.

Fajne zagadki, świetny design, zadowalający czas gry. Przeszedłem ją z przyjemnością dwa razy i pewnie jeszcze wrócę porobić brakujące pierdoły. Walka rzeczywiście jest banalna, ale za to efektowna - zwłaszcza, gdy odblokuje się wszelkie moce i umiejętności.

Jeśli ktoś będzie miał okazję, to niech śmiało atakuje - warto dać ostatniemu PoP szansę.
_________________
 
 
Display posts from previous:   
Reply to topic
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You cannot download files in this forum
Add this topic to your bookmarks
Printable version

Jump to:  

© 2002 - 2021 World of Tomb Raider | WoTR na Facebooku



Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej o cookies powie Ci wujek Google.

phpBB by przemo