Tomb Raider 3 cz.2 |
Author |
Message |
K@t
Spectre
Joined: 19 Apr 2004 Posts: 5455 Location: Poproś Tatę
|
Posted: 05-02-2012, 20:46 Tomb Raider 3 cz.2
|
|
|
Pierwsza odsłona tematu klik! |
_________________
|
|
|
|
|
Reminded
Praktykant
Joined: 13 Dec 2010 Posts: 195 Location: Legnica
|
Posted: 05-02-2012, 21:08
|
|
|
Dzięki za pomoc, z tymi klockami to był niezły bałagan, ale jakoś to ogarnąłem. Teraz już kończę ruiny świątyni. |
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 07-02-2012, 22:59
|
|
|
Jest takie ciemne pomieszczenie... wchodzisz tam powoli, bo niby cisza. Idziesz wolnym ostrożnym krokiem. Słyszysz swoje bicie serca. Na pewno tu gdzieś jest dźwigienka... zapalasz flarę...
5 RAPTOROWYCH RYJÓW SZCZERZY ZĘBY!!!!!
Ludzie! Zawału dostałem! |
|
|
|
|
Boone
Obieżyświat
Joined: 22 Feb 2006 Posts: 947
|
Posted: 04-03-2012, 15:20
|
|
|
Pytanie. Czy instalował może ktoś TR3 pod Win 7? Mam od pewnego czasu na laptopie, TR2 się buntuje przy zainstalowaniu zaś 3 instaluje normalnie. Problem tkwi w prawidłowym działaniu gdy w ogóle nie włącza się podkład muzyczny, ani w menu jak
i podczas rozgrywki. Filmowe przerywniki (jakiekolwiek!) również nie działają, zupełnie są pomijane i po podsumowaniu każdego levelu Lara już zaczyna nową planszę...
Pobrałem z WOTR patch (wprawdzie dla Win XP) mając nadzieję może jakoś sprawa się poprawi ale nic się nie zmieniło. Czy miał już ktoś tutaj podobną zagwostkę lub mógłby coś doradzić? Byłbym wdzięczny bo TR3 bez muzyki wiele traci...
|
|
|
|
|
cutek15
Praktykant
Joined: 09 Feb 2011 Posts: 123
|
Posted: 05-03-2012, 12:48
|
|
|
Spróbuj ustawić zgodność z Win XP |
_________________
Tomb Raider 9
[center]TRAILER ||| GAMEPLAY #1[center][b]|TRAILER 2 |
|
|
|
|
Boone
Obieżyświat
Joined: 22 Feb 2006 Posts: 947
|
Posted: 05-03-2012, 22:13
|
|
|
cutek15 wrote: | Spróbuj ustawić zgodność z Win XP |
Nic to nie dało, bez poprawy... -,- |
|
|
|
|
sezam27
Nowicjusz
Joined: 26 Nov 2011 Posts: 4
|
Posted: 14-03-2012, 20:15
|
|
|
Łał...skończyłam 3!!! Genialna gra, jedna z moich ulubionych!! Mimo tych poziomów na Antarktydzie gra była prosta i przyjemna! Pozdrawiam wszystkich miłośników trójki! |
|
|
|
|
3dfx
Nowicjusz
Joined: 21 Jan 2012 Posts: 29 Location: Dolny Śląsk
|
Posted: 14-03-2012, 21:43
|
|
|
Że przyjemna to się nie kłócę, ale PROSTA?!
Zazdroszczę cierpliwości i umiejętności |
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 15-03-2012, 05:30
|
|
|
sezam27 wrote: | Łał...skończyłam 3!!! Genialna gra, jedna z moich ulubionych!! Mimo tych poziomów na Antarktydzie gra była prosta i przyjemna! Pozdrawiam wszystkich miłośników trójki! |
no... 3dfx chyba ma rację, gra nie jest aż tak prosta, jak np. jej gold dodatek. Poza tym nie wkurzali Cię bosowie, a w szczególności zasiadający na tronie przebrzydły jaszczur Puna? Ale mówiąc 'genialna' dobrze wiem o co Ci chodzi - o różnorodność lokacji. To jest wielki plusik trójeczki. No i rozmaitość środków transportu (kopalniany wagonik rządzi). Pozdro sezam! |
|
|
|
|
sezam27
Nowicjusz
Joined: 26 Nov 2011 Posts: 4
|
Posted: 15-03-2012, 15:32
|
|
|
Oczywiście, że mnie wkurzali (T-Rex ;/ ) ale gra mnie tak wciągnęła, że nie zważałam na poziom trudności. Owszem, były takie chwile, że miałam ochotę wywalić komputer przez okno ale mimo wszystko gra jest chyba (według mnie) łatwiejsza od 4. |
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 15-03-2012, 16:27
|
|
|
sezam27 wrote: | Oczywiście, że mnie wkurzali (T-Rex ;/ ) |
Akurat przed nim jak zwykle można było się schować. Ja bym inaczej tego nie przeszedł. Zresztą Larka jest Kobitą, więc może sobie pozwolić na walkę z ukrycia
Jedna rzecz mnie przeraża u Pani archeolog... sposób, w jaki się wypowiada. Po polsku się mówi: nie masz pojęcia co zrobić z wolnym czasem (tak jest zresztą w tłumaczeniu), a Lara powiedziała Your perception of good time is... baad. No niech ją! Zaraz tu się pewnie wypowie specjalista... (również niech go!) |
|
|
|
|
K@t
Spectre
Joined: 19 Apr 2004 Posts: 5455 Location: Poproś Tatę
|
Posted: 15-03-2012, 16:36
|
|
|
TR3 nie wyróżnia się specjalnie poziomem trudności, jeśli gra się na PC. W wersji PSX to już konkretna jazda - save crystals zdrowo podkręcają poziom trudności, będący jednym z wyższych jeśli idzie o gry na PSOne. |
_________________
|
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 15-03-2012, 16:55
|
|
|
ale to znaczy że lokacje są bardziej rozbudowane? |
|
|
|
|
K@t
Spectre
Joined: 19 Apr 2004 Posts: 5455 Location: Poproś Tatę
|
Posted: 15-03-2012, 18:01
|
|
|
To znaczy, że kryształy nie leczą, tylko pozwalają zapisywać grę. W dowolnym miejscu, ale za to w ograniczonej liczbie (zależnej od ilości zebranych kamyków). |
_________________
|
|
|
|
|
ewcia1232
Nowicjusz
Joined: 16 Nov 2008 Posts: 6
|
Posted: 16-03-2012, 12:44
|
|
|
ja od 3 zaczynałam, i uwazam ze chyba 3 i 4 są najtrudniejsze |
_________________ świat zobaczyć w ziarenku piasku... |
|
|
|
|
Integral
Archeolog
Joined: 10 Jun 2006 Posts: 2538 Location: Sin City
|
Posted: 16-03-2012, 12:46
|
|
|
Ej no dla każdego co innego jest trudne. Dla mnie trudna była Legenda. Jej fabuła. Do przełknięcia. Na przykład .
Ja TR3 nie przeszłam właśnie przez to, że grałam na psx. Nie ogarnęłam z ograniczoną ilością sejwów.
A na Antarktydzie (przeskoczywszy ileś poziomów) prawie zeszłam na zawał, widząc mutanty. Moja wyobraźnia jest za silna jak na te kilka pikseli. |
_________________ ; p ; >> |
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 16-03-2012, 20:45
|
|
|
Integral wrote: | widząc mutanty. |
Mówisz o tych pełzaczach ziejących trucizną? Jak sobie jechałem tym wózeczkiem przez kopalnie (juhuu), to patrząc w prawo i widząc miotacza ognia poskramiającego jednego z tych "ambitnych biologów" (jak ich nazwał Willard) to przypomniało mi się Jezusowe: Żadne królestwo wewnętrznie skłócone nie może się ostać.
Dlatego też wybałuszyłem oczy, jak w Lud's Gate panowie typu "Damned" stali się nagle neutralni... przecież Lara z góry ma w sobie cóś takiego co każe ją definitywnie zabić (wszelkiego typu szczury i dinozaury o tym wiedzą).
Pod względem najstraszniejszych chwil caly czas z naciskiem mówię o Crash Site i o ciemnym pokoju z raptorami. tam to serducho waliło |
|
|
|
|
K@t
Spectre
Joined: 19 Apr 2004 Posts: 5455 Location: Poproś Tatę
|
Posted: 16-03-2012, 20:49
|
|
|
Nie stali się nagle neutralni - ich przywódca zgodził się na "zawieszenie broni" w zamian za pewną przysługę. Tak, wbrew pozorom warto uważać na filmikach w klasykach |
_________________
|
|
|
|
|
ADR
Podróżnik
Joined: 14 Oct 2006 Posts: 354
|
Posted: 16-03-2012, 22:37
|
|
|
Mnie zawsze w TR3 ci goście "Damned" przerażali . Ale nigdy nie wiedziałem i nie wiem dalej o co z nimi chodziło i tym ich przywódcą, bo mam portugalską wersję TR3...
K@t, możesz rozjaśnić mi horyzonty w tej sprawie? |
|
|
|
|
krtomb
WoTR Team
Joined: 25 Nov 2006 Posts: 1097 Location: Helheim
|
Posted: 16-03-2012, 22:49
|
|
|
Niejaka Sophia Leigh eksperymentowała z kosmetykami nad pewną grupą ochotników - w efekcie czego ich twarze oraz skóra uległy licznym deformacjom oraz nieodwracalnym procesom chemicznym.
Ostatecznie noszą więc maski, by skryć oczywiste defekty oraz osiedlili się w opuszczonej stacji Metra Londyńskiego (linia która istnieje naprawdę choć nie jest tak zniszczona jak w grze ). Początkowo traktują Larę jak intruza i ją atakują, ale gdy okazuje się, że może im pomóc udostępniają jej przejście na tyły Muzeum Historii gdzie znaduje się coś im cennego. Lara ma za zadanie odzyskać artefakt, którego działanie przypuszczalnie ma odwrócić efekty eksperymentów Blondie
Przywódca? No cóż, ot pewnie jeden z ziomków, który postanowił się z resztą kolegów zorganizować w tunelach metra i tyle. Szczególnej antologii bym mu nie przypisywał... |
_________________ "In place of a dark Lord you would have a queen! Not dark but beautiful and terrible as the dawn! Treatreous as the sea! Stronger than the foundations of the Earth! All shall love me and despair!" |
|
|
|
|
alFa [Deleted]
|
Posted: 17-03-2012, 08:22
|
|
|
ADR wrote: | Mnie zawsze w TR3 ci goście "Damned" przerażali |
Czy naprawdę? Chyba niczym się nie różnią od dzisiejszej lumperii podblokowej, dla ktorej pierwszy papieros zawsze oznaczał "wejście" w świat trudnego męskiego życia.
By the way - co za typy w ogóle... wszędobylscy jak cholera, nawet w różowych sufitach się kryją. K@t - w tunelu w Aldwych jest ta wnęka z masońskimi symbolami (my goodness, ile to ja się tam nakombinowałem z tymi pstryczkami). To ma być nawiązanie do Sophii, która w taki czy inny sposób należała do loży czy jak? |
|
|
|
|
K@t
Spectre
Joined: 19 Apr 2004 Posts: 5455 Location: Poproś Tatę
|
Posted: 17-03-2012, 10:42
|
|
|
To raczej zwykłe nawiązanie do obecności Masonów w Londynie. W rzeczywistości, w rejonie prawdziwego Aldwych, leży Freemason's Hall i to tam prawdopodobnie trafiła przypadkiem Lara. To przecież nie jedyne realnie istniejące miejsce o jakie zahaczamy (Bazylika, Lud's Gate, czy samo Muzeum). |
_________________
|
|
|
|
|
Asha Greyjoy
Student
Joined: 01 Apr 2012 Posts: 60
|
Posted: 04-04-2012, 09:04
|
|
|
Komentnę sobie ^^
Gra jest jedną z moich ulubionych. Ma naprawdę świetny klimat, a kiedy przypominam sobie, jak się czułam, gdy przechodziłam ją po raz pierwszy, dostaję gęsiej skórki. To były czas...ech...to były gry. Dobrze, że zawsze można wrócić do klasyków.
Moimi ulubionymi poziomami są te w Londynie oraz w kopalni. Pamiętam jak (znów retrospekcja) grałam w kopalnie wieczorami, żeby był lepszy klimat Mutanty i jazda wózkiem - bezcenne.
Podobali mi się bossowie w trójce, niby trudni do zagięcia, ale jaka frajda! |
_________________ You know my method. It is founded upon the observation of trifles. |
|
|
|
|
Madziula
Podróżnik
Joined: 16 Dec 2007 Posts: 672 Location: Kraków / Tarnów
|
Posted: 23-04-2012, 16:13
|
|
|
Tomb Raider 3 po raz kolejny ukończony. Jak zawsze grało mi się bardzo przyjemnie - świetne levele, świetne zagadki no i oczywiście świetna muzyka
Moje ulubione levele to 2 pierwsze z Indii (dżungla, ruiny - podobają mi się takie klimaty), Pacyfik (może z wyjątkiem tego nieszczęsnego kajaka) no i na pierwszym miejscu Nevada Za to level Caves of Kaliya przyprawiał mnie o chęć rzucenia padem, po prostu nienawidzę tego plątania się po tych ciasnych korytarzach, gdzie po kilku minutach okazywało się, że zatoczyłam wielkie koło i jestem dalej w tym samym miejscu
No i zaczęłam mieć pewne wątpliwości, bo do tej pory moimi ulubionymi TR były TR1 i TR4, ale dzisiaj stwierdziłam, że do kompletu powinnam dorzucić jeszcze TR3 Przede wszystkim za możliwość przechodzenia leveli na różne sposoby, co się już chyba niestety w żadnym innym TR nie powtórzyło No i oczywiście za klimat
Z tego miejsca chciałabym również pochwalić się moimi statystykami, bo pierwszy raz udało mi się przejść trójkę ze wszystkimi sekretami i bez użycia żadnych apteczek
Przyznaję się bez bicia, że zdarzyło mi się kilka razy zajrzeć w solucję, ale szczerze mówiąc, samej nigdy bym się nie domyśliła jak dotrzeć do niektórych sekretów...
[spoiler:219ca465ff] Zwłaszcza w Lost City of Tinnos, no i w Lud's Gate, gdzie trzeba było zrobić w hooja tego nurka, zakraść się od tyłu i sprawić żeby wskoczył do wody [/spoiler:219ca465ff] |
_________________
|
|
|
|
|
Kerbi25
Student
Joined: 06 Aug 2011 Posts: 40
|
Posted: 16-06-2012, 15:38
|
|
|
Zaraz stracę resztki swojej cierpliwości...
Od rana próbuję w to zagrać, ale w żaden sposób nie mogę rozpocząć nowej gry, bo kiedy daję Enter na paszport (pod którym wtedy znika podpis, tak btw), a następnie naciskam dowolny klawisz, gra wyrzuca mnie do Windowsa. Próbowałem już trybów zgodności, patchów, zamknięcia programów działających w tle i zmian ustawień gry. Na początku dałem radę wejść w pierwszy level, ale kiedy podkręciłem gammę i zmieniłem sterowanie, po wejściu w paszport w celu zrobienia zapisu, gra po prostu mnie wyrzuciła. Po ponownym włączeniu ustawienia się zresetowały, ale mimo tego, że teraz nawet ich nie ruszam, to i tak nie jestem w stanie zacząć grać, ani nawet zobaczyć napisu "New Game". Jedynie domek Lary działa bez zarzutu.
Ktoś ma pomysł, jak to rozwiązać? |
|
|
|
|
|