[Cez]

Kiedy po raz pierwszy dowiedzieliście się o istnieniu Laryi TR? W którą część najpierw graliście?

Podzielcie się tym z nami. Odświeżcie pamięc i piszcie

[Karol400]

Ja dowiediałem się o istnieniu Lary w gazecie ŚGK w której był pojedynek TR4 vs. Indiana Jones and th Infernal .......

ahhhhhhhh kiedyś to były czasy

[Valkiria]

No to tak . To stare dzieje,mój tata kupił komputer w 1996 chyba . Pierwsze nasze gry to Tomb Raider 1 i Diablo 1. Zawsze namawiałam tate by pograł w TR. Lubie do teraz gapić się jak ktoś gra a zwłaszcza w TR. Więc poznałam tą grę dzięki mojemu ojcu gdy miałam...5 lat.... Niestety przestał grać i nie mogłam się już lampić . Musiałam grać sama ale się bałam bo myślałam,że zaraz mi jakiś pies wyskoczy czy coś. Teraz gram normalnie,ale brakuje mi tego.

[Mr Macphisto]

Ja już nie raz pisałem. Najpierw było demko TR1 w marcu '97. Pograłem trochę, ale jakoś specjalnie mnie nie ruszyło. Później w grudniu tego samego roku demo TR2 - miłość od pierwszego wciśnięcia kursora . Zaczęło się szaleństwo. Błyskawiczna prośba do mikołajów o natychmiastowe dokupienie pełnej wersji za skromne 160 zeta . NIe zapomne tego nigdy... to było coś... genialnego!

A w ogóle pierwszy kontakt jaki miałem z Larą to okładka chyba 40 albo 41 Secreta i recenzja gry w 42.

[Cez]

to ja też napisze

pierwszy raz kolega mi pokazał TR3.. nie zainteresowało mnie w ogóle. Potem pokazał TR4. Spodobał mi się Egipt. bo to mnie interesuje. Zacząłęm grać i okrzyknąłem ten tytuł moją ulubioną gra, brzebiłą wetdy nawet cywilizację 2

potem postanowilem zdobyć resztę.. i przeszedęłm : TR4, TR2, TR1, TR3 i TR5.. no i kawałęk TR6.. słaby sprzęt nie pozwala na więcej

no i w końcu filmy też się pojawily i nasz komiks ukochany

[Barbie]

A ja... Hmmm... Ze mną było tak jak z Valkirią. Najpierw grał tatuś... W TR2 grałam pół na pół , ale już TR3 za to przeszłam sama...

[Serenity]

Pierwszym TR z jakim miałam kontakt było demko TR2 przyniesoine przez kolegę mojej siostry. Właściwie na początku tylko obserwowałam jak gra siostra. Potem ten sam kolega przyniósł TR3 i ja dalej się tylko przyglądałam. Coś mnie natchnęło i zaczęłam grać przeszłam całą dżunglę i Nevadę (bazy, więźienie te rzeczy) potem za bardzo się bałam, żeby iść dalej. PO jakimś czasie było TR2 ale w to wogóle nie grałam, no tylko domek Potem TR4, tę część całą przeszlam, a aktualnie gram w TR3 (tym razem zamierzam przejść całe), TR3 GOLD, TR5 i TR6 jednocześnie

[Frodo_hobbitek]

Moje początki trmanii były takie: tata przyniósł do domu pudełko z TR1, bo w firmie powiedzieli mu, że to fajna gra. Od razu przypadła mi do gustu. Przypominała mi mojego ukochanego Indianę Jonesa TR-y przechodziłam po kolei. Przeszłam także Goldy 1 i 2, demo Golda 3 (niestety nie udało mi się zdobyć pełnej wersji ), a taże oba TR-y na Gameboya Color

[Valkiria]

Barbie --> witaj w klubie . Ja BYM przeszła sama TR3 ale tata mi skasował zapisane stany gry... .Heh, .

[Frodo_hobbitek]

Mój tata też kiedyś grał w TR, ale utkwił w Londynie, wkurzył się i od tamtej pory nie gra

[Pit]

Ok, pora na mnie
Mój pierwszy kontakt? W 1996 kupiłem komputer. To była nowość, windows 95 (na dodatek nagrali nam pirata bez płytki.. ), pentium 120 (superszybki), 8mb ram, karta graficzna 1mb, cdrom, bez karty dzwiekowej, filtr na monitor... Boshe, to były czasy
No i cóż, po jakims czasie postanowilem z moim bratem kupić jakąś gazetkę z płytą, żeby było w co pograć i chcieliśmy sprawdzić tego kompa (mieliśmy jakiś pinball na kompie wcześniej )
Ok, jaka to była gazeta? Nie pamiętam, ale poszliśmy do takiego małego sklepiku komputerowego, gazeta oczywiście po angielsku :566: i na pierwszej stronie -- LARA CROFT
Nie wiedziałem co to było, etc etc ani nie umiałem angielskiego, ale potem trochę to poprzeglądałem: "Rewolucja w świecie gier", "nowy widok zza osoby", "podziemne labiryny przed panną Croft".. i co było na płycie ?
Hahha, demo Tomb Raidera!! Odpalam sobie ("kurczę, to musi być niezła gra!!"), wgrywa się okienko DOS-a.. A tam.. "Tomb Raider noninteractive demo"
Okazało się, że to było po prostu nieinteraktywne demo i super -- pooglądałem sobie jak Lara biega, rozwala biedne wilczki, strzela się z jakimś panem (zapomniałem imienia ) - nie będę wspominał jaki byłem ..a myślałem że sobie pogram W pełną wersję trochę pograłem, trochę użyłem super-znanego tańca (przód-tył-trzy obroty-skok:D), ale tego ogromnego bosska w ten sposób nie dało się przejśc
To wszystko

ps. w pełnej wersji trochę dziwne było z tym facetem w pierwszej planszy -- w mojej wersji go chyba nie było :D:D

[Frodo_hobbitek]

Jakim facetem i w jakiej planszy? W TR1 na pierwszym pioziomie nie ma żadnego faceta.

[Charles]

Ale pierwotnie był Larson

[Set]

Po raz pierwszy dowiedziałam się o serii Tomb Raider...z gazety! Była to trzecia część przygód Lary, a ja nie zwróciłam na to większej uwagi. Potem, kiedy dostałąm komputer (poprzednio nie posadałam takiego urzadzenia), osoby trzecie, nając moje zamiłowanie do Egiptu, archeologii i innych starożytnogrobowych spraw, kupiły mi bez wcześniejszych konsulatacji TR Last Revelation. OK, no jak ja miałam się do tego zabrać, jeszcze igdy nie grałam w grę komputerową! Wciągnęło mnie szybciej niż bym mogłą przypuszczać. CAłymi godzinami siedziałąm przed monitorem, goniąc Larą po Egipcie.

Następnym TR była część drugą, tę już kupiłam sobie sama. Fakt poziomówrozgrywajacych się w "cywilizowanym" świecie trochę mnie zaskoczył (wolę grobową eksplorację), ale pomysł był ciekawy i kolejne godziny wycięte z życiorysu. Potem był TR 5, natępnie trzecia część (ponowny zachwyt i umiejscowienie trójki zaraz po czwórce)...teraz gram ekhm w TR jeden i różne custom levele.

Tak więc przygoda z Larą dalej trwa i sybko się nie skończy, zwłaszcza że robię stronę o TR...Tak więc wszystko dzięki Last Revelation.

Rozpisałam się...

[Real_SET]

A ja się dowiedziałam o TR od mojego świrniętego brata . Który w to pogrywał jak byłam u niego na wakacjach . Oczywiście jak to brat na początku powiedział mi , że ta gra mi się nie spodoba ,ale ja jako uparta siostra n ie dałam za wygraną i sobie zagrałam . Odrazu przeszłam kilka leweli i zawaliłam kilka nocek , ale się opłacało .
Wtedy wróciłąm z grą do domu .

[Beliar]

Ooo..... to tak dawno było że nie pamiętam ale zacznijmy moją historie jak to pierwszy raz spotkałem się z Larom Croft, usiądźcie wygodnie i zaczynamy:
Pamiętam że to było 1998 szalała burza a ja strudzony wyczerpaniem i znudzony, że nie mam żadnej gry wybrałem się do miasta, by kupić Tomb Raider-a nie wiedziałem co mnie czeka. Gdy wróciłem do domu włączyłem nowo zakupiony komputer (cerlon 300 ), ujżałem Lare, TAK pamiętam to była Lara
Na dziś koniec moje dzieci słodkich snów i pamiętacie Lara jest z wami dalsza część przygód LARY CROFT w następnym odcinku zatytułowanym "Dlaczego Tomb Raider nie działa "
Uwaga, Uwaga konkurs na najlepsze opowiadanie w roli głównej Lara Croft nagrodom jest opublikowanie je w gazetce szkolnej IV liceum (co wy na to )
CZEKAM NA SZYBKĄ ODPOWIEDZ. .

a wiersze nie mogą być ? bo mamy taki mały konkurs, przysyłają nam wiersze i rysunki z Larą (by CEZAR)

[Charles]

Ja TR zobaczyłem w 97 miałem pełną wersję TR2, ale jakoś mnie nie wciągnęło i zostawiłem go. Za jakiś czas zagrałem w demo TR2 gold i nie mogłem się oderwać, więc kupiłem pełną wersję z TR2, później kupowałem już systematycznie

[Frodo_hobbitek]

Beliar, zarejestruj się. Opowiadania tez mogą być, a tak na marginesie, sądzę, że czas zakończyć konkurs i wybrać zwycięzcę, ale o tym więcej w innym dziale.

[Ankh]

Mój pierwszy kontakt z TR...to było na studiach, przed sesją, kolega przyniósł gierkę,że fajna i można się nieźle odstresować...
i cała noc zeszła na graniu, a potem czekanie na kolejne wersje...

[Frodo_hobbitek]

Skąd ja to znam...mi tata przyniósł gierkę bo w pracy mu powiedzieli, że fajna. Wtedy ta grafika powalała Miałam woodoo, na te karty jest piękny patch 3D

[Kasia Trent]

Moja mania zaczęła się, kiedy brat qmpeli kupił sobie na gwiazdkę TR5. Jemu szybko się to znudziło, więc ja i qmpela zacząłyśmy grać. Jej TR nie spodobał się prawie wcale, ale ze mną było na odwrót. Po prostu zakochałam sie w tej grze i w Larze.

[alicja-maria]

ja się doweidziałam o TR jak wyszła 1 część ale wtedy byłam....mhh....troche mała i nawet nie miałam kompa:P 1 raz grałam w 4 część....ale w inne tez grywałam

[shephard]

Ja pierwszy raz usłyszałem o TR jak jeszcze byłem w nauczaniu początkowym . Wtedy brachol niewiem skąd wytrzasnął demo TR1 i patrzyłem jak w to grał mi nie dał pograć i pewnie dlatego nie bardzo spodobała mi się ta gra w przyszłości

[Kasia Trent]

Ale teraz już grałeś, jak Cię "zagoniłam" I jak wrażenia? Podobało się tym razem? Wiesz... TR5, to nie to co TR1

[shephard]

Nie jest źle... Szczerze to zmieniłem zdanie o TR jak w to zagrałem ale i tak wole inne gry