FAQFAQ  SearchSearch  MemberlistMemberlist  UsergroupsUsergroups RegisterRegister  Log inLog in

 Announcement 

Forum „tylko do odczytu”

Zapraszamy do dyskusji w naszej
Grupie World of Tomb Raider na Facebooku



Previous topic «» Next topic
13 grudnia
Author Message
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 13-12-2007, 11:01   13 grudnia

Ponieważ dziś wypada dosyć paskudna rocznica - wypowiedzcie się o waszym stosunku do tamtych wydarzeń. Gdy gen Jaruzelski krwawo stłamsił rodzącą się w Polsce wolność - gdy czołgami rozjechał marzenia Polaków? Pytam młodych - jaka jest ich opinia? A może są tuytaj ludzie w wieku, który pozwala im pamiętać ten straszliwy Grudzień?
Na koniec dam troszkę oprawy muzycznej.
Einher - Czerwony czas terroru dni
Honor - Ulice Grudnia
Awantura - Czerwone Skurwysyny
I oby te czasy nigdy nie wróciły.
 
 
 
Grindy 
Obieżyświat



Joined: 10 Oct 2006
Posts: 1198
Posted: 13-12-2007, 11:17   

Ja pamiętam, choć byłam wtedy bardzo smarkata.
Pamiętam jak pod oknami bloku w którym kiedyś mieszkałam, zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego, przeciągnęła ogromna kolumna opancerzonych pojazdów bojowych.
Parę miesięcy później dowiedziałam się, dokąd jechały, gdy natknęłam się na nie w miejscu, które służyło wcześniej dzieciom do nauki zasad ruchu drogowego...
Byłam wtedy na rowerze, spieprzałam stamtąd aż się za mną kurzyło...

Jak przez mgłę kojarzy mi się, że prowadzący dziennik TV występowali chyba w mundurach :nietak:

Moja rodzina na szczęście nie ucierpiała w tamtych wypadkach, ale niedaleko miejsca, gdzie obecnie mieszkam, znajduje się krzyż upamiętniający wypadki na Kopalni Wujek.

Zwykłym ludziom tamte czasy dały się we znaki głównie chyba poczuciem totalnej beznadziei, brakiem jakichkolwiek perspektyw, pustymi półkami w sklepach, ogromnymi kolejkami za byle ochłapem, który w dodatku był na kartki, sklepami tzw. "komercyjnymi" dla bogaczy, szynką tylko od wielkiego święta, wszechobecnymi układami, plecami, bez których nic, dosłownie nic nie dało się załatwić.
Naprawdę współczuję moim rodzicom, a także innym, którzy w tamtych czasach musieli jakoś utrzymać, wyżywić i ubrać swoją rodzinę. Oni z tego życia naprawdę nic nie mieli.

Oby te czasy nigdy nie wróciły.
_________________
:<D
:kawa:
It's not age honey, it's milage :D
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 13-12-2007, 11:36   

Grindy wrote:
Oby te czasy nigdy nie wróciły.

Dokładnie. Oby. Ale jak widzę wyniki partii, której działacze wtedy byli u władzy, mam pewne wątpliwości, czy nie wrócą.
A tak w tamach ciekawostki - przytoczę pewną opowiastkę, jak mój ojciec spędził wprowadzenie Stanu Wojennego. Otóż w 81 był on mniej więcej w moim wieku. I jako, że były wtedy "przejściowe kłopoty z zaopatrzeniem w sklepach" :) a zbliżały się święta, pojechali w piątek, 11 Grudnia do rodziny na wieś, pekaesem. Rodzina na wsi jak to wtedy bywało, nie miała ani TV ani radia. Popili sobie troszkę, z moim dziadkiem i z tą rodziną, rodzina zabiła świnię, dała mięso, a dziadek z tatą pojechali w tą słynną niedzielę do Łodzi. Wysiedli na dworcu fabrycznym - oczywiście nic nie wiedzieli, co się w kraju dzieje. Patrzą - a tam cały dworzec wojska i milicji. A oni mają dwie walizki lewego mięsa. No ale nic - przemaszerowali dumnie przed milicjantami, wsiedli w tramwaj i pojechali do domu. W tramwaju zdziwiło ich, że wszyscy są jacyś przygaszeni, rozmawiają ściszonym głosem, a na ulicach jeżdżą wozy pancerne. Dotarli do domu wesoło, a tam moja babcia hm. Cała zapłakana, bała się, że ich zwinęli za to mięso. I dopiero wtedy dowiedzieli się, jakiego mieli farta. I co by im się stało gdyby wpadli z taką ilością mięsa w walizce.
 
 
 
Grindy 
Obieżyświat



Joined: 10 Oct 2006
Posts: 1198
Posted: 13-12-2007, 11:53   

To niesamowite, jak się pomyśli, że za mięso w walizce można było iść do pudła, albo i gorzej...
Już samo to świadczy o idiotyzmie tamtych czasów.

No a do tego jeszcze godzina policyjna. Po 22 zero włóczenia się po mieście.
Igi^MBE wrote:
Ale jak widzę wyniki partii, której działacze wtedy byli u władzy, mam pewne wątpliwości, czy nie wrócą.

Myślę jednak, że o to nie musimy się już martwić. Tzn. wkurza mnie to, że ludzie mają taką krótką pamięć i że tak łatwo wybaczają to, co akurat nie powinno być wybaczone, ale wydaje mi się, że od tamtych czasów tak wiele się zmieniło, że powrót do nich w takiej samej formie, jest już na szczęście niemożliwy. Staliśmy się jak by nie było częścią Europy, świat się dla nas otwarł i nie da się nas już z powrotem zamknąć w tamte "okowy".
Teraz bardziej od tyranii komunizmu obawiam się tyranii pieniądza, dzikiego biznesu udającego działania dla "dobra człowieka", a w rzeczywistości pracującego na dobro kies wąskiej grupy potentatów; biznesu który wprowadza na rynek coraz to bardziej trującą żywność, leki, zabawki itd. Dawną propagandę sukcesu zastępują teraz reklamy, akcje promocyjne, które są w stanie człowiekowi wepchnąć wszystko. Pranie mózgu posługujące się innymi środkami, ale mające podobny cel; podporządkowanie człowieka. Wtedy jedynemu słusznemu ustrojowi i PZPRowi, teraz nakazowi kupowania, kupowania, kupowania.
To już się dzieje, a podejrzewam niestety, że będzie coraz gorzej.
_________________
:<D
:kawa:
It's not age honey, it's milage :D
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 13-12-2008, 09:01   

[*] Dziś kolejna rocznica zbrodni. I zbliża się czas, gdy być może odpowiedzialni za tę tragedię zostaną rozliczeni. Oby. Koledzy organizują manifestację. Ja nie mogę na niej być, bo jestem chory, ale przynajmniej plakat wkleję.
 
 
 
uciu999 
Podróżnik


Joined: 18 Sep 2008
Posts: 255
Posted: 13-12-2008, 11:08   

Stan wojenny jest mi znany tylko z radia, tv oraz opowiadań rodziców i dziadków. Były to czasy trudne dla Polaków, szczególnie opozycjonistów, dlatego o takich, nawet przykrych, rocznicach niewolno zapominać.

http://www.dziennik.pl/wy...an_wojenny.html

Uważam, że osoby odpowiedzialne za wprowadzenie stanu wojennego powinny ponieść zasłużoną karę. Ich działania doprowadziły do śmierci lub upośledzenia w sensie fizycznym ludzi walczących o wolną i demokratyczną Polskę, więc w pewnym sensie mają grupkę ludzi na sumieniu.
Poza tym po upadku komunizmu taki Jaruzelski pobierał zapewne nie małą emeryturę, a jakiś opozycjonista za uszczerbki na zdrowiu związane z działaniem w opozycji otrzymał dodatek do renty wynoszący, żeby nie skłamać, chyba 1,5 zł. I gdzie tu sprawiedliwość.
 
 
 
Łukasz 
Podróżnik



Joined: 05 Nov 2007
Posts: 701
Location: Gorzów
Posted: 13-12-2008, 16:51   

To już 27 rocznica kiedy wprowadzili stan wojenny. Były to naprawdę ciężkie czasy dla ludzi z naszego kraju. Współczuję tym którzy musieli żyć w tych czasach. Moi rodzice żyli i mi opowiadali.
_________________
Witaj Guest
 
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 14-12-2009, 11:07   

28 lat [*] wiem, że spóźnione o 1 dzień, ale wczoraj mnie kompletnie nie było w domu.
 
 
 
Mo
[Deleted]

Posted: 14-12-2009, 14:08   

uciu999 wrote:
Uważam, że osoby odpowiedzialne za wprowadzenie stanu wojennego powinny ponieść zasłużoną karę. Ich działania doprowadziły do śmierci lub upośledzenia w sensie fizycznym ludzi walczących o wolną i demokratyczną Polskę, więc w pewnym sensie mają grupkę ludzi na sumieniu.


myk w tym, że można było zająć się tym jak najwcześniej. wówczas kara więzienia byłaby dla p. Jaruzelskiego surowsza. a teraz? co mu po tym?

nie, żebym go broniła, ale my, Polacy, to naprawdę mamy tendencje do zajmowania się sprawami tak przedawnionymi (w cudzysłowie! bo zaraz wetknie mi się w usta jakieś pseudo-mądrości...) - zamiast podejść do nich na bieżąco lub chociaż z lekkim opóźnieniem, a nie po 28 latach. choć prawda, w pamięci żyjących "28 lat temu" jest tak żywe, jakby miało miejsce wczoraj.

z drugiej strony - co ta sprawa da tym ludziom, którzy zginęli? nic. jedynie będzie się na nowo odgrzebywać całe zło w pamięci potomków tych straconych ludzi. skazanie Jaruzelskiego nie przywróci im życia. no ale sprawiedliwość się liczy, to prawda. stan wojenny nie był na pewno niczym dobrym (co Jaruzelski określił mianem "mniejszego zła"... śmiech na sali).

ok, walczmy o sprawiedliwość, tylko nie róbmy z tego zaraz procesu na miarę życia i śmierci.
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 15-12-2009, 14:41   

Mo wrote:
my, Polacy, to naprawdę mamy tendencje do zajmowania się sprawami tak przedawnionymi (w cudzysłowie! bo zaraz wetknie mi się w usta jakieś pseudo-mądrości...)

A kiedy Twoim zdaniem się mieliśmy tym zająć?
Mo wrote:
z drugiej strony - co ta sprawa da tym ludziom, którzy zginęli? nic. jedynie będzie się na nowo odgrzebywać całe zło w pamięci potomków tych straconych ludzi.

Do dziś sądzi się zbrodniarzy nazistowskich, a co to komu da? Co da skazanie Johna Demjanjuka jakimś żydom i polakom zabitym 70 lat temu idąc tą drogą?
 
 
 
Mo
[Deleted]

Posted: 15-12-2009, 14:47   

ciągle nie rozumiesz do czego zmierzam.

znów pewnie będę wałkować z 10 postów o tym samym. ciężko wyczytać...

Igi^MBE wrote:
A kiedy Twoim zdaniem się mieliśmy tym zająć?

wcześniej? logiczne? niepodległym krajem zdolnym do wszczynania takich procederów nie jesteśmy od roku ani od pięciu.

Igi^MBE wrote:
Do dziś sądzi się zbrodniarzy nazistowskich, a co to komu da? Co da skazanie Johna Demjanjuka jakimś żydom i polakom zabitym 70 lat temu idąc tą drogą?


co da? sprawiedliwość. i o tym mówiłam w kontekście Jaruzelskiego, ale oczywiście to przeoczyłeś przypadkiem. owszem, żądajmy sprawiedliwości ale nie traktujmy tego jako sprawy życia i śmierci bo życia nikomu nie przywróci. tylko po prostu - jako sprawiedliwość.

załapałeś moją transcendentalną myśl? tym bardziej, że dla NAS, jako niezwiązanych bezpośrednio z tą tragedią to ma inne znaczenie, niż dla tych związanych w większy sposób. też logiczne.
 
 
millo 
Podróżnik



Joined: 25 Dec 2003
Posts: 465
Location: Pustostan
Posted: 15-12-2009, 21:29   

Mo wrote:
wcześniej? logiczne? niepodległym krajem zdolnym do wszczynania takich procederów nie jesteśmy od roku ani od pięciu.
Zgadza się. Nie jesteśmy niepodległym państwem ledwie od trochę ponad dwóch tygodni. Za to państwem zdolnym do osądzania zbrodniarzy komunistycznych nie byliśmy nigdy. Dlaczego?
Dlaczego, droga Mo, państwo wyzwalające się spod okupacji, w którym miażdżąca większość jest przeciwna wcześniejszemu ustrojowi, nie potrafi osądzić morderców, złodziei, szantażystów, zdrajców?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie nie dostrzegając oczywistych faktów. Co do wielu osób będących u władzy nie ma wątpliwości co do agenturalnej przeszłości, a jednak dziwnym trafem jest jakieś tabu i nie można pokazywać nawet bezsprzecznych dowodów. Jakie można z tego wyciągnąć wnioski, Mo?

Mo wrote:
owszem, żądajmy sprawiedliwości ale nie traktujmy tego jako sprawy życia i śmierci bo życia nikomu nie przywróci. tylko po prostu - jako sprawiedliwość.
Podejście do wymiaru sprawiedliwości bardzo na czasie. Idąc dalej można powiedzieć też, że nie ma co skazywać osoby, która po pijaku autem zabiła dwie nastolatki - przecież życia im to nie wróci, prawda?
Ech, myślałem, że na takich kierunkach, jak psychologia, tłumaczą, do czego służą grzywny, więzienia, kaci, a także czym grozi brak konsekwencji w karaniu przewinień (zwłaszcza tych najcięższych).

Mo wrote:
załapałeś moją transcendentalną myśl?
Co to jest transcendentalna myśl?

Mo wrote:
tym bardziej, że dla NAS, jako niezwiązanych bezpośrednio z tą tragedią to ma inne znaczenie, niż dla tych związanych w większy sposób.
Dla wielu osób ma to ogromne znaczenie. Każdy, kto rządzi tym państwem, powinien mieć na uwadze, że żadne zbrodnie nie ujdą mu na sucho. Zwłaszcza teraz - ja już zaczynam się obawiać wprowadzanych przez panującą także w Polsce Unię Europejską prawodawstwa karzącego za "ksenofobię", "nienawiść", "homofobię", itp.
 
 
 
Mo
[Deleted]

Posted: 15-12-2009, 22:33   

Quote:
Podejście do wymiaru sprawiedliwości bardzo na czasie. Idąc dalej można powiedzieć też, że nie ma co skazywać osoby, która po pijaku autem zabiła dwie nastolatki - przecież życia im to nie wróci, prawda?
Ech, myślałem, że na takich kierunkach, jak psychologia, tłumaczą, do czego służą grzywny, więzienia, kaci, a także czym grozi brak konsekwencji w karaniu przewinień (zwłaszcza tych najcięższych).


uwielbiam jak mi się wytyka że studiuję psychologię. przepraszam bardzo, psycholog to bóg jakiś? to też człowiek. więc proszę, nie ironizujcie na temat MOICH studiów :) zaczyna mnie to cholernie śmieszyć. cokolwiek nie powiem - zaraz psychologizuję albo jestem niedokształcona. ja nikomu nie wytykam wykształcenia, a można mieć swoje zdanie? poglądy nie muszą być uzależnione od rodzaju studiów. jaki z tego wniosek, Millo?

serio, jeśli komuś przeszkadza to, że studiuję takie a nie inne studia no to prosto z mostu, a nie jakaś dziecinne zagrywki... "na studiach ciebie nie uczyli?" boże... dobrze, że nie padł tekst o interpunkcji. kultura dyskusji jak dzwon. zwłaszcza na forum. a co niektórzy przeczuleni chyba na swoim punkcie. to jest już śmieszne.

by the way: ciągle mówię o jednym fakcie, którego nikt nie dostrzega. czym innym jest tragedia dla kogoś, kto stracił matkę/ojca/dziadka/syna/kogokolwiek bliskiego na wojnie/za stanu wojennego/w wypadku drogowym, niż dla kogoś, kto NIE MA takich doświadczeń. ciężko to załapać?

millo wrote:
Co to jest transcendentalna myśl?

nie uczyli ciebie? tak się odwdzięczę za czepianie się sarkastyczne MOJEGO wykształcenia (by the way: średnie, NIE WYŻSZE). miłe, prawda?

transcendentalne czyli wykraczające poza coś, np poza jakieś schematy ogólne; w tym wypadku bardziej filozoficzne, można byłoby o tym gadać godzinami.

millo wrote:
Dla wielu osób ma to ogromne znaczenie. Każdy, kto rządzi tym państwem, powinien mieć na uwadze, że żadne zbrodnie nie ujdą mu na sucho.


i to jest właśnie dążenie do SPRAWIEDLIWOŚCI. co pochwalam. jak napisałam wcześniej. więc w sumie nic nowego nie dodałam, a jedynie parafrazuję coś co napisałam już wyżej.

[ Komentarz dodany przez: Mr Macphisto: 15-12-2009, 22:41 ]
Quote:
cokolwiek nie powiem - zaraz psychologizuję albo jestem niedokształcona.


Może zamast tupać nogami, czas rzucić okiem czy przypadkiem nie jest to czymś uzasadnione :roll:

EDIT:

Macphisto -> już z tobą rozmawiałam na ten temat. i chyba nie muszę niczego dodawać? czemu to zawsze inni mają być winni? może tak w drugą stronę odbiję pałeczkę? biorąc pod uwagę fakt, że nikt mi w zyciu realnym nie zarzuca podobnych rzeczy. bo po prostu wypowiadam się. mam chyba prawo. chyba, że nie mam, bo szkodę czyjemuś wydumanemu ego - szkoda słów.

[ Komentarz dodany przez: Mr Macphisto: 16-12-2009, 21:11 ]
Nie rozmawiałaś, powylewałaś trochę żale i poplułaś żółcią. To nie rozmowa. Ale dodawać niczego nie musisz, spoko :) A że w realu nikt Ci tego nie powiedział... no, najwyraźniej z nikim nie rozmawiasz :p Bo przecież szkoda słów.
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 13-12-2010, 12:33   

[*] pamięci ofiar.
 
 
 
Tambylec 
Praktykant


Joined: 08 Feb 2009
Posts: 103
Posted: 14-05-2011, 23:51   

Od dziś stałem się człowiekiem-odkurzaczem, hell yeah...
Ja jestem dzieckiem Polski niekomunistycznej, więc raczej nie mam prawa pamiętać tamtych czasów. Sporo czytałem na temat dziejów Polski w wieku XX, nasłuchałem się też wielu historyjek od rodziny, z których większość wydaje mi się nieprawdopodobna w czasach dzisiejszych - jednak co się ma moje wyobrażenie do pamięci człowieka, który przeżył stan wojenny? Raczej nic... Podziwiam ludzi, którzy mieli wtedy odwagę chodzić z podniesioną głową na ulicy, ja bym nie dał rady. I modlę się, żeby taka sytuacja nigdy nie pojawiła się ponownie w historii naszego kraju.
Cisną mi się na usta słowa, nie wiem przez kogo wypowiedziane: "Wojna ujawnia prawdziwą naturę człowieka". Nie tylko wojna, ale również życie w ciągłym zagrożeniu. I myślę, że to był właśnie ten typ sytuacji, gdzie każdy pokazywał się ze swojej lepszej, bądź gorszej strony...
 
 
Igi^MBE 
⌖⌖⌖⌖



Joined: 11 Dec 2003
Posts: 1909
Location: Łódź
Posted: 13-12-2011, 07:53   

[*] Pamiętajmy o pomordowanych. Dobre wieści mówią, że szmaciarz odpowiedzialny za tę tragedię stoi już nad grobem. Z drugiej strony taki szmaciarz powinien zdechnąć na szubienicy a nie w łóżku.
http://www.youtube.com/watch?v=WCP8jJotBHY
http://www.youtube.com/watch?v=xDZ3hfRnGF4
http://www.youtube.com/watch?v=oEvdRPy77S4
Muzyczny bonus z okazji święta
 
 
 
Display posts from previous:   
Reply to topic
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You cannot download files in this forum
Add this topic to your bookmarks
Printable version

Jump to:  

© 2002 - 2021 World of Tomb Raider | WoTR na Facebooku



Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej o cookies powie Ci wujek Google.

phpBB by przemo