[x*kinga*x]

Okropnie mnie denerują biegi po ścianie za pomocą linki. Niemal zawsze mam z tym ogromny problem. Lara najczęściej albo nie chce doskoczyć do jakiegoś występu, albo odbija się w złą stronę. To jest okropne, zwłaszcza że punkty kontrolne wtedy znajdują się wyjątkowo daleko
Jeśli chodzi o bugi, tych też nie brakuje. Zazwyczaj nie przeszkadzają mi w samej grze, ale jest jeden który mnie po prostu wnerwia. Jak już ktoś pisał, Lara zatapia się w ziemię i trzeba wczytać grę, żeby móc dalej gdzieś iść. Masakra... Niby tylko dwie rzeczy, ale jak potrafią wkurzyć

[Kockaina]

Drażni mnie to, że kiedy podczas huśtania się na linie po ścianach (nie wiem czy dobrze to ujęłam ), wymierzam skok na jakąś krawędź lub półkę za jaką Lara może się spokojnie (!!!) chwycić, wykonuję skok i co się dzieje? Of course mogąca wszystko panna Croft nie doskakuje do wybranego miejsca. Ba, nawet odbija się w zupełnie innym kierunku.

[x*kinga*x]

Jest już temat o najfajniejszych poziomach w Anniversary, jest też o najbardziej wkurzających rzeczach w tej grze. A tu możecie pisać, które poziomy (lub lokacje) najmniej Wam się spodobały. Jeżeli o mnie chodzi - nie przypadła mi do gustu Atlantyda, zwłaszcza pierwszy level. Dlaczego? Ta lokacja w porównaniu do Peru, Egiptu i Grecji wydaje mi się dość mroczna. No i nie lubię walk z tymi latającymi mutantami

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 07-12-2008, 22:27 ]
Wybacz, nowy spamogenny topic nie przejdzie.

[x*kinga*x]

Ja myślę, że przechodzenie leveli w trybie Time Trial jest o wiele trudniejsze w Anniversary niż w Legendzie. Domyślam się, że większość z Was ma z tym wiele problemów. Mi najtrudniej było przejść na czas poziom Świątynia św. Franciszka w Grecji i Ostateczne starcie na Atlantydzie. Zresztą Zaginiona Dolina w Peru też do prostych nie należy...

[TRA_Rulez]

Grając w TT w Anniversary udało mi się przejść Mountain Caves oraz Obelisk Khamon dzięki sprytnemu trikowi Na you tubie jest mnóstwo shortcutów dzięki którym można przejść levele w kilka minut. Warto sprawdzić

[AbiiGeil]

Aurelie, ja miałam ten sam bug w Peru i Grecji ! Denerwuje mnie to jak się powtarza, bo potem jest DEAD i muszę zaczynać od punktu kontrolnego !

[venturio]

Mnie wkurza to, że jak spadam gdzieś i się nie zabiję to muszę wspinać się na górę jeszcze raz, a często to długa droga... .

[Asyenna]

No cóż, taki jest urok checkpointów. Ciesz się że tak jest bo inaczej gra byłaby jeszcze krótsza niż jest. Zresztą jak i inne TR-y Crystalsów.

[Esmeralda]

Mnie denerwuje to , że nie można samemu zapisywać gry . Checkpointy są denerwujące , gdyż jak wielu już zauważyło są w złych miejscach . Szkoda , że nie poprawili tego w underworldzie . Gra powinna zapisywać się sama tylko od poziomu do poziomu .

[Ksandarus]

po przejściu gry robiłem próby czasu, potem już sam nie zapisywałem gry tylko auto-savy i prawie zrobiłem 100% , aż tu nagle gdy włączam grę i wyskakuje błąd że save jest uszkodzony , ( miałem tak parę razy ) zdenerwowałem się i odinstalowałem

[Al Arab]

Anniversary jako jedyny TR od krysztalkow mial stopien trudnosci na przyzwoitym poziomie,czyli dosc trudny.Linka magnetyczna,trudne skoki,przepasci,czasowki.Dlaczego tak narzekacie?Ja wlasnie tego od tej seri oczekuje.Wydaje kase na tomby od 10 lat i chce sie nad kazda czescia pomeczyc i poglowkowac,a nie miec podane wszystko na tacy i ukonczyc gre w mniej niz 10 godzin.Legenda w 9 z wiekszoscia sekretow,wtedy sie wnerwilem"Co,juz koniec".

[queue]

U mnie czasami (raczej rzadko) jest tak, że np. przy walce z Natlą wykonuje jakieśtam uniki...i zdarza się że Lara ma jakby....no spóźniony zapłon. reaguje jakieś 2 sek. po naciśnięciu klawisza. To jednak zdarza się rzadko, natomiast częstsze są przypadki z kamerą. Ile razy była źle obrócona i trzeba było np. nacisnąć klawisz w lewo żeby skoczyć do przodu...denerwujące.

A co do checkpointów to strasznie przeszkadzały mi w poprzednich czesciach. Teraz już raczej mnie nie wnerwiają. kwestia przyzwyczajenia. Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale np. jeżeli zakończy się grę w miejscu, w którym np. nie mamy nic do roboty, albo gdy jesteśmy na złym tropie, to w chwili aktywacji checkpointa Lara odwraca się w strone, w którą mamy pójść, by trafnie przejśc dalej. Nie wiem jak wam, ale mnie ten fakt pomógł pare razy. Np. w komnacie z młotami.

[alamaniaklary]

ja nie lubie walki z potworem (przed natlą) ... nadal się go nei pozbyłam bo zawsze mam "mały"problem z przypływem adrelaniny(czy jak to sie pisze;p) czyli spowolnieniem czasu bo zawsze za wczesnie strzelam i mi sie nigdy nie udaje tego przejsc ..

[Mary_Jane]

A ja nie lubię jak wisząc na lince muszę sie opuścić w dół a zawsze robie to za daleko i lina się odpina a Lara spada

[Kriss14]

Mnie z kolei do białej gorączki doprowadza bug w Zaginionej dolinie, tam gdzie znajdujemy kółko (na górze wodospadu). Kiedy chcę wskoczyć do wody to czasem zdarza się że Lara po prostu zabija się o powierzchnię!!!!!!!!
Poza tym na sali gimnastycznej w CM kiedy wykonuję młynki na czymś w stylu "imperium wieszakowego" z TRL to Lara ustawia się źle i łapie półkę pod kątem i spada lub w ogóle jej nie łapie.
I jeszcze jedna okropna sprawa. Odbijania się od ściany podczas biegania po niej z linką to jakaś gehenna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rzadko się mi zdarza żeby odbiła się w tą stronę w którą ja chcę, a nie żeby bez mrugnięcia okiem wchodziła w przepaść! Ale to nie zaniża tak bardzo mojej ogólnej oceny Anniversary.

[Qaviera]

Mnie osobiście denerwuja miejsca, które na pierwszy rzut oka są banalnie proste, ale jak się potem okazuje, to trzeba siedzieć nad tym bardzo długo, bo źle skoczysz, za wolno się dźwigniesz, źle wycelujesz ;/ .

Np. początek Egiptu.
Wchodzę sobie spokojnie do sali z chyba 8 posągami. Oczywiście zwierzęta pokonane, więc zostało tylko uruchomienie całej konstrukcji, by dostać się do dalszych pomieszczeń. Wchodzę na te konstrukcje, potem po kolei przeskakuję z jednej na drugą aż do ostatniej. Teraz został tylko bieg po ścianie. I jak się okazuje, po skoku Lara sie nie łapie, bo źle wycelowane ( pominę fakt, że starałam się to zrobić jak najdokładniej)! Dobra, ok. Jest. Teraz tylko skok ,,na drzwi" i gibem skok do góry. I co? Nie skoczy, bo jej system reagowania jest słaby( to nie ejst wina komputera, bo ustawienia mam na maximum i nie zacina się) !

I znów od początku.

No ale za 3 razem się udało.. Uhh ..

[katarina14]

a ja was nie rozumiem bo mi gra szla latwo i szybko nie mialam wiekszych problemow z przejsciem jej. No moze z wielka piramida (ten szyb i te czasowki) mialam male problemy ale wszystko bylo OK a i bugi u mnie nie wystepowaly

[Esmeralda]

Gra mi się podobałam . Jedyne , co mnie denerwuje to model bohaterki . Podobnie jak u Katariny nie widziałam wielu bugów . W przejściu gry największy problem stanowili bossowie w Grecji, ale i z tymi można było uporać się bez dużych kłopotów .

[Łukasz]

Mnie w grze denerwuje to, że nie można zapisać gry w dowolnym momencie. Nie lubię tych punktów kontrolnych Wolę jak można zapisać grę po staremu. Denerwowało mnie też jak mutanty strzelały kulami ognia we mnie cały czas. Nie mogłem przez to się podnieść. Zanim chciałem wstać to strzeliły i tak w kółko działo się. Najgorzej jak ich jest dwóch, bo z jednym nie miałem takich problemów To tyle co mnie denerwowało.

[Jamal]

TRA chyba była moim pierwszym TR w którym nie uświadczyłem jakiejś rażącej ilości bugów. Grało mi się w nią całkiem przyjemnie po opanowaniu kilu sztuczek i pojęciu jak się robi adrenalin mode (tak na początku miałem problemy , ale po zmianie na własne ustawienia klawiszy było już ok). Jedynie do teraz wkurza mnie ta jedna czasówka w Natla's Mine gdzie trzeba szybko uwijać się z tymi wysuwającymi się obręczami i wdrapywaniem się na górę

[Łukasz]

Jamal, tej czasówki nie było w Natla's Mine. Ona była w The Great Piramid. Widzę, że coś Ci się tu pomyliło

[Katka]

Mnie denerwuje kamera, nie da jej się jakoś szybko ustawić,np. w Atalndycie na poczotku, co właźiło się na góre, była raz taka platforma z drążkami... tam ta kamera doporwadzaa mnie do furii.Jeszcze... za dużo mumii, haha. Egipt znienzawidziłam przez te ciagle wylaniające się znikąd mumie.Denerwujące są tez checkpointy

[kondo96]

zgadzam się checkpointy mnie najbardziej wkurzały gdzieś zginąłem i gra wczytywała się o parenaście mil drogi wstecz.Skoro to remake 1-ynki to czemu nie ma że tak powiem zapisywania ręcznego (nawet chwytanie ręczne jest )
Oczywiście sfisiowana kamera była nadmiernie drażniąca
i pełna gama bugów (chociaż były zabawne to jednak utrudniały zabawę)
co do sterowania nic nie mam bo nawet podczas akrobacji można strzelać i tym podobne

[Esmeralda]

[Integral]