A jeśli by było inaczej... |
Author |
Message |
Wtajemniczony
Podróżnik
Joined: 28 Dec 2007 Posts: 341 Location: Skrzyszów
|
Posted: 04-04-2008, 16:14
|
|
|
No, tam są screeny z gry TRA ale z samej gry PoP nie ma, tylko z cut-scenek...
Co bym zmienił?
Dłuższe i trudniejsze poziomy(tak jak wszyscy) oraz dodałbym jazdę motorem. Osobiście grając w TR1(najpierw w TRA grałem) zadawała mi się lepsza(mówię o samej grze, nie o grafice bo tutaj NIE WOLNO tego porównywać, gdyż to całkiem inne czasy). Zmieniłbym jeszcze wygląd jednej z sal z pryzmatem, gdyż one były prawie, że identyczne. |
_________________
|
|
|
|
|
xXAngelinAXx
Nowicjusz
Joined: 14 Jun 2008 Posts: 16 Location: Europa :)
|
Posted: 14-06-2008, 22:44
|
|
|
Dodałabym:
1. Jazdę motorem
2. Zipa i Alistera
3. Rozmowy przez headset. Lubię jak Zip mnie chwali gdy jadę motorem albo wykonuję Przewroty
Zmieniłabym:
1. W Croft Manor zamiast skrzyń Pracownia Zipa
2. Znowu W CM - pora dnia. A raczej nocy. Zmieniłabym na wieczór
3. bardziej rozbudowane plany
4. Fryzurę Lary. (Kucyk bardziej mi się podobał)
5. Więcej ciuchów.
6. Żeby można było się przebierać w nie przypaloną Natlę.
|
_________________ Faith isn't part of my programming, so I wanna kill u and then I'll be sure if resurrection is a true...
|
|
|
|
|
Asyenna
Odkrywca
Joined: 10 Oct 2006 Posts: 1869
|
Posted: 14-06-2008, 23:14
|
|
|
xXAngelinAXx, widzę że jesteś kolejnym Scion of Legend. Z tego co piszesz najlepiej byłoby gdyby TRA było takie jak TRL. |
_________________ Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać. |
|
|
|
|
Cherry
Nowicjusz
Joined: 27 Jun 2008 Posts: 22
|
Posted: 02-07-2008, 14:27
|
|
|
Ja bym chciała, zeby był bardziej rozbudowany level w Peru i więcej kombinacji w interaktywnych scenkach Chociaż kiedys klawisz mi się zrypał i ten gruby murzyn na koncu cały czas mnie zabiijał nożem ale w koncu sie udało |
_________________ sometimes to understand your present, you have to go back to your past; and this time things will be different
|
|
|
|
|
misti12
Nowicjusz
Joined: 25 Feb 2008 Posts: 26 Location: Kobióreczek
|
Posted: 09-08-2008, 10:42
|
|
|
Taaa. Przydała by się jazda motorem w TRA. No i właśnie w Croft Manor mogłoby być jaśniej. Lara mogłaby mieć latarkę jak w TRL. Tak w ogóle to w Anniversary zmieniłabym jeszcze coś z Torso. Bo tak szczerze to był łatwieszy niż Centaury i T-Rex. Mógłby jeszcze pluć ogniem czy coś. Nio tak, żeby było trudniej. Co do heatset-u w tym TRA... No lubiłam go w TRL, ale jakoś do klimatu TRA nie pasował.
Np: w grobowcu Qlopeca ( tak się to pisze?) ten klimat mrok, a tu nagle Zip wszystko przerywa. Eee.. nie pasowałoby to. W TRU headset mogłby być w niektórych momentach. Ale nie jakby Lara była w Avalonie. Dobra to już chyba wszystko.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
TRA_Rulez
Podróżnik
Joined: 15 Jun 2008 Posts: 250 Location: Sopot
|
Posted: 06-09-2008, 11:57
|
|
|
Jak było już mówione (pisane:)) dodałabym jazdę motorem i wspinanie się po tej górze do St.Francis Folly. I dobrze byłoby gdybt Lara mogła się przebierać w trakcie gry, a niue tylko po ukończeniu poziomu. Przeciwnicy, elementy zręcznościowe były OK. I chyba tyle. |
_________________ Nie było ciastek więc kupiłem zaprawę murarską
- Johny Bravo |
|
|
|
|
czesio-5
Nowicjusz
Joined: 01 Feb 2009 Posts: 20
|
Posted: 22-02-2009, 14:21
|
|
|
Sami jesteście Scion of Legend Mi się bardzo podobała Legenda. Asyenna, popatrz, że w "Anniverce" Lara robi praktycznie te same rzeczy jak w TRL (np. wspinanie - moja mama nazywa to "starsi półkowi" - od półek na które wspina sie Lara ^^ ). Są podobne skoki, przewroty, nawet troche podobne pistolety. I nawet prosze nie mówić, że Wam się końcówka Legendy nie podobała . Matko, ja aż miałam dreszcze . Ale dobra, sorki za taki długi .
Mówiąc o fabule w Anniversary ..... Tzw. Co by było gdyby.
A co do fryzury Lary, to patrz: The Sims 1, 2, 3.
Peru
Tu zamiast kiczowatego samouczka, jaki zafundowali nam Crystalsi, dałabym ten fajny wprowadzający filmik. A dopiero za drzwiami tej jakskini nauczylibyśmy się jak sterować Larą. Aj aj aj, aż się prosi o jazdę potorkiem - jak nie w Peru, to gdzie indziej . Z t'Rexem mi się super walczyło. I ta piękna dżungla ... miodnie Dalej to zrobiłabym dłuższą ucieczkę z Grobowca, a potem bezpośrenią walkę z Larsonem ( jak z Rutlandem w TRL, tylko że trzeba byłoby być szybkim, zo zaraz coś zwali nam sie na głowe. ) Ogólnie taki survival level. A potem tylko wprowadzenie do biurowca Natli. Trzeba byłoby samemu skombinować, jak się tam dostać .
Grecja
Bardzo lubie walczyć z bossami, więc tu podobnie jak u pana C. dałabym walkę z Pierrem, zamiast tych zakichanych centaurów. Te zagadki z wodą byłyby takie że trudno by było się z nimi uporać Natomiast i w TR1 jak i TRA NIENAWIDZIŁAM St. Franciss Folly. Nie wiem dlaczego, ale czułam do niego pewną urazę. Może z powodu zagadki Damoclesa ( tej z nożami ), dzięki której grę ukończyłam 3 razy później. pozostałe były doprawdy "superofe". Pozostałe części Grecji zostawiłabym takie jakie były.
Egipt
Motor, motor i jeszcze raz motor. Chciałabym sobie dojechać to tych 2 sfinksów, które by się zachwycały moją jazdą ;DDDDD. OD RAZU usunęłabym tę głupią zagadkę na początku Sanktuarium Scionu ( było podobnie jak z Damoclesem ). Te 3 levele ogólnie były wypaśne. A grafika .... wolę nie mówić, bo byście usłyszeli mój monolog, jak to uwielbiam "TąpRajterowom grafe" Co do końcówki, to przeraził mnie nóż Kolda. "To ja ją będę ciął". I tu się zaczęło. Grę zastopowałam, poleciałam z piskiem do mamy, że "ten wstrętny grubas chce zrobić Larci kuku". Mama powiedziała że to tylko gra, i że jak zrobię "odpowiednią sekwencję ruchów pani Croft" wtedy na pewno wygram. I przypomniała mi się scenka z Larsonem. Zostawiłabym tu Kolda, Kida i p. Conwaya, tylko dodałabym wspaniały skok na główke do rzeki, oczywiście leguchno kalecząc 3'ech panów.
Atlantyda
Ten Torso przyprawił mnie o dreszcze. Taki nieprzymierzając kadłubek . Oczywiście sama chciałabym rozwalić Scion ( potrzaskać, zmasakrować, łupnąć o ziemie ), ale to szczegół. Zostawiłabym natomiast tą cutscenkę z Larą i Larsonem. O koldzie i Kidzie nie wspomne - dwaj idioci A na poważnie zrobiłabym walkę z Koldem. Gdy pod koniec chce nas udusić, Kid strzela do niego i zabija. Potem sam strzela sobie w łeb, bo niewytrzymałby napięcia. A dalej spotkanie z Sobowtórem zawarłabym w cut-scence. A walka z Natlą byłaby taka sama.
Co do Domku Lary, nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
No, to tyle, bo mnie łapka boli od pisania ^^ . |
|
|
|
|
Esmeralda
Wombat
Joined: 02 Nov 2008 Posts: 367 Location: Wałbrzych
|
Posted: 22-02-2009, 18:40
|
|
|
Dodałabym jazdę na motorze , walkę z Larsonem , Kidem , Pierrem i tą całą bandą w grze . Dopiero po walce byłaby cud scenka . Poziom trudności był za prosty . Lara mogłaby zmieniać stroje podczas pierwszego grania w grę . Wydłużyłabym jeszcze poziom z dinozaurami . |
|
|
|
|
Phoebe Poison
Podróżnik
Joined: 10 Feb 2007 Posts: 646 Location: Jaworzno
|
Posted: 22-02-2009, 18:51
|
|
|
czesio-5 wrote: | I nawet prosze nie mówić, że Wam się końcówka Legendy nie podobała . Matko, ja aż miałam dreszcze . |
A ja na przykład odruchy wymiotne
Sorry za krótkiego posta
Post z dedykacją dla ega
AMANDA SSIE!!! |
_________________ Pain looks great on other people
That's what they're for |
|
|
|
|
e_g
Obieżyświat
Joined: 29 Apr 2005 Posts: 1385 Location: Poznań
|
Posted: 22-02-2009, 18:55
|
|
|
Phoebe, jesteś wyjątkowo okrutną i niemiłą osobą! Widać czarna dusza gotha nie umie się powstrzymać, znęcasz się na tej biednej i nieświadomej JEDENASTOLATCE, mimo, iż forum jest zalecane od 16 i wytykasz jej błędy, poddajesz ją KRYTYCE co jest wielce niedopuszczalne!!!
TY NISZCZYCIELKO MARZEŃ!
Post z dedykacją dla Phoebe_Poison (bez kolorka bo jest zwykłą użytkowniczką )
NIE ZNASZ SIĘ!!! |
_________________
|
|
|
|
|
Asyenna
Odkrywca
Joined: 10 Oct 2006 Posts: 1869
|
Posted: 22-02-2009, 19:17
|
|
|
czesio-5 wrote: | Sami jesteście Scion of Legend Mi się bardzo podobała Legenda. Asyenna, popatrz, że w "Anniverce" Lara robi praktycznie te same rzeczy jak w TRL (np. wspinanie - moja mama nazywa to "starsi półkowi" - od półek na które wspina sie Lara ^^ ). Są podobne skoki, przewroty, nawet troche podobne pistolety. |
Nie no ale ty jakieś głupoty piszesz. Co mają pistolety, ruchy Lary i jej możliwości do tego?? Chodziło raczej o prostą jak konstrukcję cepa budowę TRL plus wszechobecna pomoc dla gracza. wręcz prowadzenie za rączkę.
czesio-5 wrote: | OD RAZU usunęłabym tę głupią zagadkę na początku Sanktuarium Scionu ( było podobnie jak z Damoclesem ) |
No tak, usunąć wszelkie trudniejsze zagadki i utrudnienia, żeby jeszcze szybciej przejść grę i cieszyć się że tak już gra skończona.
Phoebe Poison wrote: | czesio-5 napisał/a:
I nawet prosze nie mówić, że Wam się końcówka Legendy nie podobała . Matko, ja aż miałam dreszcze .
A ja na przykład odruchy wymiotne |
Mnie też to wcale nie zachwyciło. Może jeszcze Lara i Amanda powinny sobie dać buziaczka na zgodę?
Powalające było zakończenie TR4. |
_________________ Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać. |
|
|
|
|
doniop
Nowicjusz
Joined: 22 Feb 2009 Posts: 2 Location: Poznań
|
Posted: 23-02-2009, 10:24
|
|
|
A ja to widzę tak:
I. Peru:
1. Górskie jaskinie mogłyby być poprzedzone jakimś rozbudowanym samoukiem + jazda (lot) jeepem, bądź motorkiem, bądź prywatnym samolotem (coś w stylu piloci słabną, więc Lara musi ich zastąpić).
2. Miasto Vilkambamby powinno być bardziej rozbudowane, no i naturalnie trudniejsze (ja zawsze w tym miejscu szału dostawałem)
3. Zaginiona Dolina wyszła całkiem udatnie, więc myślę że mogła by zostać, jaką ją stworzowno
4. Grobowiec Qualopeca... hmmm... fajnie by było, gdyby można było z Qualopeciem powalczyć.
II. Grecja
1. Klasztor św. Franciszka- myślę, że powinny być trudniejsze zagadki (wszak Grecy z nich słynęli), jakaś doń wspinaczka, bądź wstępny pojedynek z Pierre'm. To jest mój ulubiony (i najlepiej wykonany) etap (Wielkie dzięki dla twórców za nieliniowość przejścia sali Damoclesa, bo myślałem że całą wieczność tam spędzę).
2. Koloseum- wyszło całkiem udatnie, choć mogło by być nieco trudniejsze...
3. Pałac Midasa i Cysterna- dłuższe, dłuższe, dłuższe (choć nowa odsłona całkiem nieźle je prezentuje...)
4. Grobowiec Thiocana- zamiast kretyńskiej cut-scenki winna być walka z Pierre'm po której on niechlubnie ucieka i zostaje zadeptany przez centaury (reszta może być).
III. Egipt
1.2.3. może być.
4. Ale winna być jakaś jazda motorkiem do/z Świątyni Khamoona.
IV. Zaginiony Kontynent
1.2.3. Dłuższe, trudniejsze i bardziej angażujące winny być.
4. O kretyńskim pomyśle automatycznego zniszczenia Scionu i pozbycia się Natli (przynajmniej do ostatecznego starcia) nie wspomnę (mogło by tu być coś bardziej sensownego)
5. Ucieczka z Atlantydy powinna być taka jak w TR1 bądź TR4. Winny być Głazy spadające z sufitu (sklepienia) bądź co tam innego.
No... to wszystko |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
|
Esmeralda
Wombat
Joined: 02 Nov 2008 Posts: 367 Location: Wałbrzych
|
Posted: 23-02-2009, 15:01
|
|
|
doniop wrote: | 1. Górskie jaskinie mogłyby być poprzedzone jakimś rozbudowanym samoukiem + jazda (lot) jeepem, bądź motorkiem, bądź prywatnym samolotem (coś w stylu piloci słabną, więc Lara musi ich zastąpić). |
Jakoś nie wyobrażam sobie w TR sterowania samolotem . Nie pasuje mi do gry . Byłoby to jakioś mało tomb raiderowe .
doniop wrote: | 4. O kretyńskim pomyśle automatycznego zniszczenia Scionu i pozbycia się Natli (przynajmniej do ostatecznego starcia) nie wspomnę (mogło by tu być coś bardziej sensownego) |
Wiesz tak od razu chcesz zmieniać fabułę . Przecież to remake 1 , więc takie zmiany w zakończeniu . A tak ogólnie to niby czemu Lara miałaby nie niszczyć Scionu , przecież inaczej Natla by się do niego dobrała .
doniop wrote: | 5. Ucieczka z Atlantydy powinna być taka jak w TR1 bądź TR4. Winny być Głazy spadające z sufitu (sklepienia) bądź co tam innego. |
Też bym chciała pouciekać przed głazami w grze , a nie w cud scence . Szkoda , że im się tego zrobić nie chciało . |
|
|
|
|
ninti
Obieżyświat
Joined: 02 Jan 2004 Posts: 799 Location: Lublin
|
Posted: 23-02-2009, 16:19
|
|
|
Esmeralda wrote: | Wiesz tak od razu chcesz zmieniać fabułę . Przecież to remake 1 , więc takie zmiany w zakończeniu . |
No tak, ale temat dotyczy chyba czego innego byśmy chcieli. Widzę że niektórzy to dość bujną wyobraźnię mają i stworzyliby zupełnie inną, chwilami absurdalną (patrz - samolot) grę. W ogóle temat jakiś bez sensu, ale to tylko moje skromne zdanie hihi.
Ale żeby nie było offtopicu:
Ja np życzyłabym sobie np w grecji sterowania ciągnikiem z podczepionym sprzętem do wykopywania ziemniaków. Ze np w polu między kartoflami ukryty byłby klucz do klasztoru Franciszka
Sorry, nie mogłam sie powstrzymać ^^ |
_________________ Musisz wiedzieć, Guest, że jem mięso, palę, piję alkohol i biorę narkotyki. Jestem wotrowiczem, a wotrowicze takie rzeczy robią. |
|
|
|
|
doniop
Nowicjusz
Joined: 22 Feb 2009 Posts: 2 Location: Poznań
|
Posted: 23-02-2009, 16:49
|
|
|
doniop wrote: | 4. O kretyńskim pomyśle automatycznego zniszczenia Scionu i pozbycia się Natli (przynajmniej do ostatecznego starcia) nie wspomnę (mogło by tu być coś bardziej sensownego) |
Quote: | Wiesz tak od razu chcesz zmieniać fabułę . Przecież to remake 1 , więc takie zmiany w zakończeniu . A tak ogólnie to niby czemu Lara miałaby nie niszczyć Scionu , przecież inaczej Natla by się do niego dobrała .
( |
Źle sformułowałem myśl, miałem na myśli to co było w TR1 czyli Lara musiała się wrócić, aby zniszczyć Scion. A w TRA jest cut-scenka, która zawiera w sobie oba fakty (czyli wrzucenie Natli do lawy, zniszczenie Scionu).
Fajny pomysł z tym ciągnikiem... <hahaha> |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
|
aga13 [Deleted]
|
Posted: 29-04-2009, 21:09
|
|
|
Moim zdaniem w TRA w interaktywnych cutscenkach powinno być cos w typie "drugiej szansy". Np. kiedy po Egipcie nie wciśniemy klawisza, by uratować się od noża Kolda, to mając nóż w brzuchu Lara by żyła i po wciśnięciu odpowiedniego klawisza Lara wyciągnęłaby sobie nóż z brzucha i raniła Kolda, a jeśli to by się nie udało, to zaczęłaby kickboxing z Koldem... Co to by były za emocje, proszę państwa...
|
|
|
|
|
HarryCruise
Gazela
Joined: 09 Jun 2007 Posts: 579 Location: Sawanna
|
Posted: 29-04-2009, 22:23
|
|
|
aga13 wrote: | Np. kiedy po Egipcie nie wciśniemy klawisza, by uratować się od noża Kolda, to mając nóż w brzuchu Lara by żyła i po wciśnięciu odpowiedniego klawisza Lara wyciągnęłaby sobie nóż z brzucha i raniła Kolda, a jeśli to by się nie udało, to zaczęłaby kickboxing z Koldem |
A po odcięciu głowy Lara podnosi ją z ziemi, szybko przyszywa i zapieprza dalej. Swoją drogą chciałbym widzieć ciebie, jak po wyciągnięciu noża z bebechów jesteś w stanie zaczynać z kimś kickboxing. |
_________________
|
|
|
|
|
Kriss14
Student
Joined: 05 Mar 2009 Posts: 51
|
Posted: 30-04-2009, 15:22
|
|
|
Nie wiem czy to była już omawiane w tym temacie (ach to lenistwo ) ale podobno w wersji która nie została opublikowana, Lara miała wydostawać się z Atlantydy przy urzyciu machiny bojowej. Mówię tu o wersji TR: Anniversary Edition przygotowywanej przez Core Design. Fajnie by było gdzyby kiedyś można było w to zagrać. |
_________________ See you in Avalon... |
|
|
|
|
Esmeralda
Wombat
Joined: 02 Nov 2008 Posts: 367 Location: Wałbrzych
|
Posted: 30-04-2009, 15:40
|
|
|
aga13 wrote: | Moim zdaniem w TRA w interaktywnych cutscenkach powinno być cos w typie "drugiej szansy". Np. kiedy po Egipcie nie wciśniemy klawisza, by uratować się od noża Kolda, to mając nóż w brzuchu Lara by żyła i po wciśnięciu odpowiedniego klawisza Lara wyciągnęłaby sobie nóż z brzucha i raniła Kolda, a jeśli to by się nie udało, to zaczęłaby kickboxing z Koldem... Co to by były za emocje, proszę państwa...
|
Moim zdaniem pomysł nie taki zły . Nie żeby walczyła z nożem w brzuchu tylko coś innego Np. T-Rex wali ją głową . Ruch nam się nie udaje . Mimo to Lara może zrobić kolejną serię uników . Nie żeby wyciągała nóż sobie z brzucha tylko np. mielibyśmy jeszcze jedną szansę na unik . To by mi się spodobało, ale nie jest bardzo potrzebne . |
|
|
|
|
Asyenna
Odkrywca
Joined: 10 Oct 2006 Posts: 1869
|
Posted: 30-04-2009, 15:42
|
|
|
No było coś tam kiedyś o tym wspominane.
Machina bojowa? Aż takich cudów nie potrzeba -mnie osobiście zadowoliłoby samodzielna ucieczka z wyspy. Coś na kształt końcówki TR4 albo ucieczki z tonącego statku w TRU.
To jest niezłe -wszystko się wali a tu trzeba jak najszybciej sie wydostać na zewnątrz.
Hm, a gdyby dali jeszcze czasówkę do tego to dopiero byłaby adrenalina. |
_________________ Grawitacja to nałóg z którym trudno zerwać. |
|
|
|
|
beniu123
Student
Joined: 25 Feb 2009 Posts: 58 Location: z Atlantydy
|
Posted: 30-04-2009, 21:05
|
|
|
Fajnie by było , żeby wprowadzili do gry pływanie łodzią. Np. żeby zamiast ostatnej scenki, jak lara opływa z wyspy, to żeby była możliwośc sterowania tą łodzią. Gra byłaby uromaicona. Chciałbym, żeby wprowadzili to w następnej części. |
_________________ All eyes on me... |
|
|
|
|
Menkaure
WoTR Team
Joined: 18 Dec 2006 Posts: 1755 Location: Z Bulerbyn
|
Posted: 30-04-2009, 23:30
|
|
|
beniu123 wrote: | Fajnie by było , żeby wprowadzili do gry pływanie łodzią. Np. żeby zamiast ostatnej scenki, jak lara opływa z wyspy, to żeby była możliwośc sterowania tą łodzią. Gra byłaby uromaicona. Chciałbym, żeby wprowadzili to w następnej części. |
Nie widzę sensu bezpłodnego pływania łodzią na końcu TRA. Niby co miałoby być celem ? Dobicie do portu w Egipcie ? Jedno jest pewne, w TRA wyraźnie brakuje pojazdów, aż prosi się o pościg motorem za jachtem Natli.
Co do tej ewentualnej alternatywnej ucieczki z walącej się wielkiej piramidy to bardzo podoba mi się propozycja Asy - ta czasówka mogłaby trwać na kilku etapach. Dopiero koniec ucieczki zostałby kontynuowany znaną wszystkim cutscenką.
Eh, gdyby chociaż statek w TRU był taką czasówką to byłoby fantastycznie. |
_________________
|
|
|
|
|
adriano216
Podróżnik
Joined: 25 Nov 2007 Posts: 572 Location: 29°58'N 31°07E
|
Posted: 01-05-2009, 20:19
|
|
|
Quote: | Eh, gdyby chociaż statek w TRU był taką czasówką to byłoby fantastycznie. |
Nie martw się Menqur, może za jakieś 50 lat doczekamy się remake'u TRU i zgłosimy swoje postulaty
Ja mam żal do TRA głównie za trzy rzeczy: brak powrotu na szczyt piramidy by do końca zniszczyć Scion, nie mogliśmy własnoręcznie zabrać Scionu w żadnej z lokacji, nudnawa cut-scenka na początku levelu w Peru. Mogli pokazać Larę i przewodnika przedzierających się przez szczyty górskie w gęstej śnieżycy. Te szczegóły rozczarowały mnie najbardziej. |
_________________
|
|
|
|
|
beniu123
Student
Joined: 25 Feb 2009 Posts: 58 Location: z Atlantydy
|
Posted: 05-05-2009, 20:18
|
|
|
Chciałbym jeszcze dodac, że w całym Anniversary wiele ciekawych elementów zostało zastąpione cut-scenkami. Np. w Peru moglibyśmy walczyc, z Qalopecem. Tego mi zabrakło, a mogło by byc ciekawie. Mogliby dodac jeszcze walkę z Pierrem, albo Larsonem (nie chodzi mi o Quick time eventy, tylko o normalną walkę). No i Te pojazdy - samochód, albo motor, łódka. I rzecz, której zabrakło mi we wszystkich tombach-jakiegoś samolociku , którym lara mogłaby latac, coś dla odmiany. |
_________________ All eyes on me... |
|
|
|
|
Arti
Praktykant
Joined: 06 Jul 2007 Posts: 168
|
Posted: 06-05-2009, 18:19
|
|
|
To ma być penetrowanie grobowców i antycznych budowli, a nie reklama motoryzacyjna -.-'
Rozumiem, że fajnie by było z motorem, ale nie przesadzajmy - samolot?
Co do wali z Qualopec'em.... Ktoś kiedyś wspomniał w innym temacie - a może i tu - że obaj bogowie zapewne by byli bardziej chętni pomóc pannie Croft niż robić z niej karmę dla robactwa. |
_________________ Guest? Guest's dead! What the hell you know about Paraiso?! |
|
|
|
|
|