Tomb Raider 1 |
Author |
Message |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 28-11-2004, 14:54
|
|
|
TR1 to z pewnością najbardziej mroczna i tajemnicza ze wszystkich części Tomb'a. Posiada niesamowity klimat, którego brakuje większości nowych gier. Co do grafiki, uważam, że nawet dziś w dobie superanckich akceleratorów NVidii i ATI jeszcze nie straszy. Ba, na screenach pod Glidos i z nowymi texturami w hi-res wygląda nawet bardzo ładnie. Oto przykładowy screenik: |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 28-11-2004, 17:31
|
|
|
Quote: | TR1 to z pewnością najbardziej mroczna i tajemnicza ze wszystkich części Tomb'a. |
No niewiem A co powiesz w takim razie o TAOD Zdaje mi się, że sama fabuła, nie mówiąc już o Larze, w TAOD jest bardziej mroczna. |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
MekCal
Obieżyświat


Joined: 28 Jun 2004 Posts: 1085
|
Posted: 28-11-2004, 18:19
|
|
|
TR1 wcale moim zdaniem nie jest mroczny. Tam wszystko jest przecież jasne, a w TAOD już fabuła & intro są mroczne i ciemne. Nie, TR1 absolutnie nie jest mroczny. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 29-11-2004, 14:37
|
|
|
Miałem na myśli klasyczne części Tomb'a. W TAOD jeszcze nie grałem i pewnie nieprędko zagram, bo na moim kompie to raczej nie pójdzie . A nawet jeśli, to będzie to raczej męka, niż gra. Chociaż Vice City udało mi się odpalić i chodziło na tyle dobrze, że przeszedłem prawie całe.
BTW. Na PSX klimat TR1 lepiej się czuło, bo audiotracków było znacznie więcej niż na PC - jakieś 40 czy coś (z czego paręnaście i tak było przeznaczonych na "speeche" treningowe, co nie zmienia faktu, że znajdowało się mimo wszystko o parę treściwych kawałków więcej niż na PC) - a co za tym idzie, było więcej klimatycznej muzy, która wprowadzała w odpowiedni nastrój. I w ogóle grało się jakoś tak inaczej... a może to tylko ja tak odbieram TR1 . |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 29-11-2004, 16:09
|
|
|
Z pewnością nie tylko Ty, bo chyba każdy w TR1 czuje inny klimat niż w dlaszych częściach. TR1 ma w sobie niepowtarzalny klimacik i za to go lubię |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Zebius
Podróżnik


Joined: 29 Sep 2004 Posts: 419 Location: Lovitz
|
Posted: 29-11-2004, 17:20
|
|
|
Ja też uwielbiam TR1 ale to chyba tylko ze względu na sentyment. Grałem we wszystkie części po kolei ale największe wrażenie zrobiła na mnie jedynka. Po prostu w tamtych czasach była bezkonkurencyjna.
Pamiętam do tej pory - zostawałem w pracy po godzinach, żeby sobie pograć (na mój pierwszy komp dopiero odkładałem kasę), a mieliśmy tylko czarno-biały (właściwie zielono-biały) monitor Nie za wiele było widać, ale najważniejszy był klimat: jaskinie, świątynie, zagadki, pułapki... No i te odgłosy w tle!
Utknąłem na długo na trzecim poziomie, a okazało się, że tekstury na tym monitorze zlewały mi się i nie zauważyłem przejścia. Ale nie dałem za wygraną i skończyłem jedynkę bez żadnej pomocy.
Oczywiście jak kupiłem sobie kompa z akceleratorem voodoo, zagrałem jeszcze raz i znów byłem oczarowany tą grą.
Wiele osób gra w serię TR w przypadkowej kolejności i na pewno wtedy TR1 nie robi na nich takiego wrażenia. |
_________________ Nie lubię sygnaturek. |
|
|
|
 |
Malwinka
Obieżyświat


Joined: 13 Sep 2004 Posts: 918 Location: z wykopalisk
|
Posted: 29-11-2004, 20:14
|
|
|
Naleze do tych wlasnie osob, ktore graly w TR w przypadkowej kolejnosci i TR1 byla niestety na samym koncu. I 10000000000(...)x lepiej mi sie gralo niz np. TRAOD. Z wrazeniem bylo podobnie, bo po takiej klapie, jak TR6 znalalam sie w cudownym, istnie tomraiderowym klimacie . Szlam, jak burza przez ta gre. Jeszcze co bylo dla mnie w zasadzie nowe to brak flar i miejsc, gdzie by sie przydaly, bo np.w TR2 az duzo bylo takich ciemnych miejsc i w dzien w ogole nie moglam grac. |
_________________ So, how u doinn? |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 29-11-2004, 20:45
|
|
|
Quote: | Szlam, jak burza przez ta gre. |
Właśnie, ja też zagrałam w TR1 na końcu i powiem tak... Jak człowiek gra sobie w TAOD, a potem włączy TR1, to wydaje się, że Lara zasuwa jak powalona A właśnie Malwinka, TR1 przechodzi się szybko, jakoś tak 'energicznie', to nie taka flegma co TAOD. Ale z drugiej strony TAOD też lubię... |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 30-11-2004, 15:06
|
|
|
Pamiętam czasy kiedy to na rynku pojawił się pierwszy Tomb. Nie miałem jescze PC ani nawet PSX ( ale za to posiadałem niewątpliwie znaną wszystkim 8-bitową megaplatformę do programów gierkopodobnych - Pegasus ), ale już wtedy strasznie emocjonowałem się każdym newsem o tej grze. Znałem na pamięć chyba cały artykuł, który ukazał się tuż przed premierą TR w Secret Service ( numer bodajże 46 ). Ech, 8 lat temu to dopiero był szał. PlayStation miało wtedy sporo lepsze możliwości niż ówczesne blaszaki, no i było nieco tańsze od kompa. Ale za to gry były droższe ( piratów nie kupowałem, bo nie chciałem przerabiać konsoli ). W "jedynkę" zagrałem po raz pierwszy jakieś parę miechów po premierze TR3 (TR2 miałem już wtedy za sobą). Podobała mi się bardzo, ale mimo wszystko wolę drugą część - mam do niej ogromny sentyment, w końcu to pierwsza poważna gra, w którą zagrałem. Rany, jaki to kawał czasu już minął ...
BTW. Nie sądzicie, że Natla była zaskakująco cienka jak na głównego bossa gry ?
MACPHISTO
Tak dla ścisłości - SS#46 był już po premierze TR. Recenzja pojawiła się w #42 a solucja w #43 i #44 |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 30-11-2004, 20:13
|
|
|
Quote: | BTW. Nie sądzicie, że Natla była zaskakująco cienka jak na głównego bossa gry ? |
W sumie była, bo nie trzeba było się z nią wcale męczyć. Wystarczyło pare zgrabnych skoków Ale w TAOD też końcowy boss jest łatwiejszy od np. Boaz... I nawet widzę w Karelu pewne nawiązania do Natli Zwróćcie uwagę, że wykazują podobieństwa Chociażby takie, że oboje latają, ciskają w nas pociskami i trzeba przed nimi uciekać, bo normalnie ich się zabić nie da, no i oboje giną w wybuchu |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Mr Macphisto
Emocjonalny kaktus


Joined: 19 Dec 2003 Posts: 2125 Location: Warszawa
|
Posted: 30-11-2004, 20:59
|
|
|
Natla wydaje się prostym przeciwnikiem bo gry po prostu stają się coraz trudniejsze... i dziś, dla kogoś kto przechodzi ducha i Boad w TAOD, Willarda w TR3, misje w GTA Vice City Natla nie jest żadnym wyzwaniem Chociaż jak pomyślę o tym jak kiedyś przechodziłem TR1 to też się specjalnie nie nameczyłem Po zastanowieniu stwierdzam, że Natla po prostu nie jest głównym bossem tylko deserkiem Głównym przeciwnikiem w TR1 jest to COŚ bez nóg. |
_________________ C'mon Barbie, let's go party |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 30-11-2004, 21:05
|
|
|
"To COŚ bez nóg", to mój ulubiony przeciwnik w TR1 Jest poprostu fenomenalny, jeden z najlepszych przeciwników w TR |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Mr Macphisto
Emocjonalny kaktus


Joined: 19 Dec 2003 Posts: 2125 Location: Warszawa
|
Posted: 30-11-2004, 21:11
|
|
|
Nie no, całkiem przyjemny A najlepsze jest to, że jak się spada z tej platformy na której on sobie przebiera łapami udając, że chodzi to Lara krzyczy trzy razy zanim wpadnie do lawy... |
_________________ C'mon Barbie, let's go party |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 30-11-2004, 21:27
|
|
|
Wiesz, nigdy nie wpadłam tam do lawy Zawsze jak już leciałam w dół, to szybko ładowałam |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Malwinka
Obieżyświat


Joined: 13 Sep 2004 Posts: 918 Location: z wykopalisk
|
Posted: 01-12-2004, 17:55
|
|
|
To cos bez nog jest paskudne, ale szybko znalazlam na niego sposob. Tak, fajnie sie spada |
_________________ So, how u doinn? |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 01-12-2004, 18:01
|
|
|
Właśnie mi sie podobało, bo jakimś cudem nie budziło we mnie żadnej odrazy ani strachu |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 01-12-2004, 19:11
|
|
|
Ten beznogi grubcio rzeczywiście jest śmieszny. Nawet mi go trochę żal, bo dopiero co wykluwa się z jaja a już musi ginąć . A jaki fryz ma na głowie - po prostu Dennis Rodman, nic dodać , nic ująć . |
|
|
|
 |
MekCal
Obieżyświat


Joined: 28 Jun 2004 Posts: 1085
|
Posted: 01-12-2004, 21:49
|
|
|
Wykluwa z jaja? Wydaje mi sie, że Ci w jajach byli tam już, kiedy Atlantyda istniała wcześniej na lądzie, tylko zostali na zawsze w nich, aż do czasu, kiedy Lara przybywa. Dokładnie nie wiem... Ale pamiętam, że tam był jakiś filmik, jak właśnie ten "piłka zakluwa się" w jaju. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 01-12-2004, 21:56
|
|
|
W każdym razie zaczerpnął świeżego ( albo i nie ) powietrza po raz pierwszy od dłuższego czasu . Rany, nie czepiaj się słówek . |
_________________
 |
|
|
|
 |
Malwinka
Obieżyświat


Joined: 13 Sep 2004 Posts: 918 Location: z wykopalisk
|
Posted: 02-12-2004, 14:45
|
|
|
Cos popieprzyles Mek |
_________________ So, how u doinn? |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 02-12-2004, 19:29
|
|
|
Właśnie Ale Mek ma to we krwi Kurde, muszę zobaczyć ten filmik, bo teraz już sama niewiem |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
MekCal
Obieżyświat


Joined: 28 Jun 2004 Posts: 1085
|
Posted: 02-12-2004, 21:36
|
|
|
Rzeczywiście mogłem coś nie tak napisać, bo w ten poziom grałem i filmik oglądałem 2 lata temu |
_________________
 |
|
|
|
 |
Malwinka
Obieżyświat


Joined: 13 Sep 2004 Posts: 918 Location: z wykopalisk
|
Posted: 03-12-2004, 15:38
|
|
|
Nie krzycz
MACPHISTO
Proponowałbym jednak nieco dłużej i troszkę bardziej na temat |
_________________ So, how u doinn? |
|
|
|
 |
Kasia Trent
Tomb Raider


Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 11-12-2004, 09:00
|
|
|
Dzisiaj próbowałam moją głupią siostrę nauczyć grać w TR, ale wiedziałam, że i tak nic z tego nie wyjdzie Odpaliłam TR1, młoda sama doszła do mostów, gdzie pod spodem są wilki i uznała, że się boi Więc zeskoczyłam na dół, zabiłam wilki i biegłam, a ta idiotka zaczęła mi przytrzymywać klawisz chowania broni. Powiedziałam jej, żeby puściła, a jak to zrobiła, to Lara cały czas chowała i wyciągała broń Nie dało się tego przerwać i gra też nie chciała się wyłączyć |
_________________ Miow. |
|
|
|
 |
Jaunty
Obieżyświat


Joined: 26 Nov 2004 Posts: 960 Location: Getto Północ
|
Posted: 11-12-2004, 15:31
|
|
|
Jakiś zaciach z klawiszami. To się zdarza w gierkach DOS-owych. Mialem tak kilka razy w przypadku TR. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|