[krtomb]

No to teraz trochę ode mnie Podziwiajcie i komentujcie

[Integral]

Kupię Ci czysty papier, co Ty na to?

Poza tym fajnie jest. Najsłabsze ostatnie, coś mu się niedobrego dzieje z klatką piersiową, jakby się zapowietrzył. Dobrze widzieć, że wprowadzasz trochę tła .

To długopis?

Lavi, gdzies mi umknął Twój post, również miło popatrzeć. Najbardziej podoba mi się Xiayou, pomimo pewnych deformacji rysunek ma w sobie pozytywną energię i klimacik . Ostatni ołówkowy ma duży potencjał, traci tylko trochę na cokolwiek mało realnym przedstawieniu nosa. Może warto byłoby zrezygnować z tych dwóch pionowych kresek i poprzestać na końcówce? W założeniu twarz jest prześwietlona, dałoby radę

[Asha Greyjoy]

krtomb, masz ciekawy styl i nieźle cieniujesz. Od razu widać, że anatomia jest w porządku. Najbardziej podoba mi się wilczek

Zgadzam się z Int, że na ostatnim rysunku klata jest za bardzo do przodu, no, chyba, że to był zamierzony efekt.

[krtomb]

W pewnym sensie to tak miało być - taka poza bohatera Poza tym to dość stary szkic. Czepiasz się INT co do kratek. Rysowałem gdzie popadnie w czym popadnie kiedy wpadałem w fazę i takie są tego efekty

Tak - potwierdzam - to oficjalne: długopis - najtańszy BIC z Żabki - najlepiej się nimi rysuje

Co do aktualniejszych rysunków:







Oraz coś cyfrowego w innym tonie:



Także tego

[Integral]

To samo co wyżej. Pokaż coś nowego, w sensie nowego-nowego.

Np. na gładkim papierze

[krtomb]

Spadaj INT - jak będę chciał to opublikuję... Mam jeszcze naszą Larę



I specjalnie dla mojej ukochanej INTEGRAL z cyklu "Stare ale jare":



moja Ty Mroczna Kosiareczko ty

[Boone]

krtomb jako że chyba nigdy do końca chyba nie zrozumiem fenomenu rysunków długopisem to jak w przypadku avatara, to podobają mi się te prace, przykuwają sobą uwagę. Podoba mi się sposób cieniowania zwłaszcza, mają swój charakter. Jeśli masz coś więcej to śmiało wrzucaj...

[Maati]

krtomb, ciekawe, podobają mi się. Int. ma rację, również chętnie zobaczyłbym pełnoprawny rysunek, ponieważ boli że taka fajna Lara a narysowana na kartce z wyciętym prostokątem(na ściągę czy co ? ). No i czekam

[Integral]

Jezu molestują mnie

Larcia świetna, b. podoba mi się jej twarz. Nosi znamiona Twojego własnego stylu, a to zawsze super sprawa, jedna i ta sama komiksowa bądź growa Larcia to nuda jak stąd na biegun .

Sarcia to dowód na to, że albo masz źle dobrany ołówek, albo jednak lepiej czujesz się w długopisie . Znamienne, bo nie znam wielu osób, które dobrze się w nim czują, ale jeśli Ci to odpowiada, go for it. Nie ma co się zastanawiać nad tym, czy nasze narzędzie pracy jest powszechnie akceptowalne .

Może jedyne co mnie WK.! to ludzie rozmazujący ołówek paluchem. Dżiz, skaranie boskie z tymi amatorami. Potem rysownicy tacy jak ja, czyli rysujący warstwowo drobnymi kreskami, doczekują się porównywania z nimi na swoją niekorzyść, bo u nich cienie są "gładsze" i mniej wyglądają jak rysunek. Oczywiście, że mnie wyglądają jak rysunek, bo to nie RYSUNEK tylko ROZMAZYWAJKA!!!!1 </epicki wkurw>

Swoją drogą przypomniało mi się, że też mam coś dla Ciebie. Słyszałam, że lubisz długopis . Moje wczorajsze warsztaty ze sztuki negocjacji były tak... hm... że musiałam się rozpaczliwie ratować.

W prawym górnym rogu mój i mojej koleżanki projekt fuksjowego samochodu .

[krtomb]

Int - świetny rys.

Co do Sary Pezzini - to moja gorsza praca przedstawiająca ją - zrobiłem dwie. Lepsza została u rodziców. A co do samego ołówka - nie dobieram bo jestem 100% samoukiem i nigdy się w to nie bawiłem. Jestem rysownikiem-entuzjastą - to znaczy, że rysuję jak mnie najdzie wena. Gdzie popadnie i czym popadnie - często na czym popadnie... I to prawda - nie jestem miłośnikiem ołówka. Nie lubię go i staram się w ogóle nie brać dziada do ręki. Wolę zdecydowanie długopis. BiC - docelowo najtańszy i najprostrzy, a najefektywniejszy. Lubię rysować to, co mi akurat przyjdzie na myśl i podobnie jak w pisaniu - zmienia się w trakcie rysowania. Kształtuje się w czasie pracy i często efekt końcowy jest inny od zamierzonego

Co do pisania... Miałem plan, piękny plan - publikowania kolejnych fragmentów opowiadania, ale jakoś nie do końca to sobie wyobrażam. Blog nie wyszedł, strona na FB to droga przez mękę, więc póki co nie mogę się tym zaprezentować. Gdyby coś - work in progress - mogę podesłać zainteresowanym na mail. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie, publiczne prezentacje bez zgody właściciela, wykorzystywanie częściowe lub całości utworu do jakichkolwiek celów bez uprzedniej konsultacji z autorem/właścicielem. All rights reserved.

[Sas_]

Lara: Markery, akwarele, tusz i troszkę kredek
http://sassysas-777.devia...llery/#/d54wmv2
Ja moja kumpela i punkrockowy kot imieniem dywan a takze koparka: Markery, akwarele kredki cienkopisy itepe
http://sassysas-777.devia...llery/#/d53ciht
Tuomas Holopainen(Nightwish): Akwarele i Kredki
http://sassysas-777.devia...ainen-289928711
Ville Valo(H.I.M): Akwarele i Kredki, ten ostatni to dla odmiany Tempery, akwarela i trochę kredek na detale.
http://sassysas-777.devia...-Valo-291881797
http://sassysas-777.devia...llery/#/d4uuu5r
http://sassysas-777.devia...lo-IV-312718306
Peter Steele tudzież Ratajczyk(Type O Negative) Akwarele i kredki
http://sassysas-777.devia...llery/#/d51reuv
Glenn Dancyś(Misfits): Akwarele i kredki
http://sassysas-777.devia...llery/#/d55az5a
Nikki Sixx(Motley Crue): jak zawsze akwarele i kredki
http://sassysas-777.devia...llery/#/d50xt3o

[Integral]

Czytasz chociaż nasze odpowiedzi tutaj?

Ja od siebie mogę dać dwóch Lokich, których ostatnio mi się namalowało. Zakupiłam tablet i ujarzmiam go, ale jeszcze trochę do ćwiczenia przede mną zanim dogonię moich idoli .

[Sas_]

Czytam czytam, tylko w dużej cześci moje komentarze są tu uważane za zbędne lub są negowane, więc oszczędzam sobei stresu ;3

A swoja drogą bardzo ładnie zrobiony Loki, jest to dla mnie miła odmiana gdyż większość Avengetsowych FanArtów krążacych po sieci jakie widziałam to głownie chibi i te sprawy.
Widzę także że, masz zacnie ogarnięty Digital painting, moje gratulacje.
Nie że, cie lubie czy coś, ale ta praca jest serio fajna.

[Maati]

Quote:

Nie że, cie lubie czy coś

??:Dd

Integral, świetne pracki, zawsze miło ogląda się Twoje poczynania. Na temat kwestii technicznych się nie wypowiem bo za mało jestem obeznany w tej dziedzinie. I nie żebym cię lubił czy coś, broń bosz podziwiał ( )to oglądanie tych pracek tak jak już napisałem zawsze jest bardzo miłym doznaniem estetycznym.

[Integral]

Biedna, zestresowana Sas

Twoje pracki kolorystycznie i kompozycyjnie są jak najbardziej okej, mam tylko wrażenie, że malujesz je bez szkicu lub nie przykładasz się do niego dostatecznie dobrze, bo strasznie Ci się proporcje rozjeżdżają. I ciężko to zrzucić na styl, bo nie widzę akurat w tych deformacjach żadnej ekspresji, tylko właśnie niewyrobioną rękę.
Szkicujesz sobie czasem dla samego szkicowania, ćwiczeń?

Dzięki za fajność pracki mimo nielubienia mnie (?) . Co do malowania cyfrowego to chyba jednak chodzi głównie o transfer kreski do photoshopa, bo te dwa portrety tutaj to moja trzecia i czwarta praca malowana tabletem.

Co do Avengersowych/Thorowych/Marvelowych fanartów to śmiem zaprzeczyć z całą stanowczością. Tom Loki Hiddleston nie tylko ma własną armię jeśli chodzi o fanów, ale jest to dodatkowo niemożliwie utalentowana armia. Może zależy, na czyje profile spoglądasz i co googlujesz jeśli chodzi o fanarty? Polecam Ci zwłaszcza profil Lindy http://lindamarieanson.deviantart.com/ . Jej portrety są po prostu nieziemskie, a to nieledwie czubek góry lodowej.
Jeżeli masz tumblr, radzę podążyć za jakimiś poświęconymi fanartom blogami. Szczęka opada. Autentycznie mam kompleksy i zastanawiam się, po co w ogóle tablet kupowałam, skoro tak nie potrafię .

Maati, bardzo dziękuję . To miłe, wiedzieć, że moja tzw. generalna tfurczość Ci się podoba . Sprowokowałeś mnie, wrzucam jeszcze jedną parę prac . Tym razem dwie mangowe. Granatowa pani to moja pierwsza w ogóle wprawka na tablecie (jeszcze nie ogarnęłam, że mogę sobie regulować grubość linii i krycie, przyciskając piórko tabletu) i jest to Alexiel z Angel Sanctuary. Rozebrany pan to oczywiście Edward z Fullmetal Alchemist . Zwykle nie fangirluję w związku z tą mangą, ale mnie naszło na coś nieskomplikowanego .

[Sas_]

Panie Maati, nie musi Pan mnie cytować gdyż prawdopodobnie nie jest Pan dostatecznie wtajemniczony. Ja z Pania admin Integral dobrze wiemy o co chodzi.

[Maati]

Quote:

Panie Maati, nie musi Pan mnie cytować

Muszę bo chce i mogę.
Integral, no i co ? Nie chce się powtarzać ale muszę wiec ponownie powiem, że to wszystko jest tak miłe dla oka. Sam zastanawiałem się nad tabletem, chciałem iść trochę w tym kierunku, przydałby mi się ale ostatecznie jakoś wyszła z tego dupa. Teraz pod wpływem pracek ponownie chętnie bym wszedł w jego posiadanie. Tylko kasa..

[Integral]

Maati, Dziękuję raz jeszcze Ja za swój wacom bamboo dałam 350 zł razem z przesyłką z Allegro. Wierz mi, jest wart DUŻO więcej, omg, cały czas się nim podniecam
Teraz jeszcze kot załatwił mi mysz do laptopa, więc używam go cały czas do przeglądania stron, pracy na komputerze itd. jest bardzo wygodny także jeśli chodzi o tego typu użytkowanie.

Sas zrozumiałaś mój post trochę nie tak, jak go pisałam....

[bobonton2]

[Integral]

Myślę, że 3DSMaxa zawsze warto ogarnąć. Sketchup swoją drogą.

Wiem, że ludzie modelują w sketchupie tyle, ile mogą, przerzucają model do 3DSa, domodelowują i renderują w V-Rayu. Zajebiście to wychodzi.

Wpadłam tu, żeby jeszcze dorzucić dwa słowa, a właściwie rysunek, do "ołówka widocznego na rysunku":

http://fc05.deviantart.ne...ane-d58n96w.jpg

Nuff said.

[ninti]

[Integral]

Może trochę. Straciłam nadzieję, że jeszcze to skończę. Na razie niech gnije na dysku, humpf.

[Integral]

Ok, żeby domknąć temat, namalowałam tamto świństwo do końca .

Efekt jaki jest, każdy widzi:



Depresja jak stąd na biegun, ale umówmy się, że to jest wszystko, co mogłam z tego rysunku wycisnąć. Coś gdzieś poszło źle i miałam do wyboru albo zawracać nie wiadomo jaką drogą, albo po prostu postarać się z tego wybrnąć. I tak trochę się "cofnęłam", zamazując innym pędzlem twarz, żeby nie musieć malować ubrań z nie wiadomo jaką dokładnością. Zwykle ubrania mogą być namalowane luźniej i to nie drażni, ale są granice za którymi kontrast pomiędzy jakością dopracowanych i niedopracowanych elementów zdradza, że komuś się po prostu nie chciało .

Także arcydzieło to nie jest, ale cieszę się, że dobiłam z tym do brzegu, uff.

[e_g]

Myślę, że powinnaś zmienić avatar, bo twój rysunek wygląda znacznie lepiej niż twój obecny avantorek


Mistrz stylu, dizajnu i sztuki

[Integral]

Oh dear, w sensie zmienić na rysunek czy na zdjęcie z którego malowałam?
Wstawianie własnych rysunków na avatary wydaje mi się słabe.

Lubię tę fotę z orłem .