Forum World of Tomb Raider :: View topic

norman · Posted: 22-12-2007, 20:41

TR1 - The Great Pyramid
TR2 - Latające wyspy
TR3 - Cała Anglia
TR4 - Kair cały
TR5 - Irlandia i Francja
TR AoD - narazie nie mam
TRL - Boss w Japonii
TRA - Grecja

Phoenix · Posted: 07-01-2008, 23:25

TR1 - Atlantis
TR2 - Wreck of Maria Doria
TR3 - Aldwych
TR4 - Coastal Ruins
TR5 - Red Alert
TR6 - Sanitarium
TRL - Bolivia Redux
TRA - Obelisk of Khamoon

--=AngiE=-- · Podróżnik Joined: 20 Jan 2007 Posts: 609

TR1- Sanctuary of Scion [bo jak przechodziłam TR1 to mała byłam i wszystko było straszne. A straszne=trudne

]
TR2- Floating islands [ile razy w dół zleciałaaaaaa...! ]
TR3- Lost City of Tinnos [nikt nie wie czemu. ^^ ]
TR4- Sacred Lake [to jak wybierać z ziaren cukru najsłodszy kryształek... w każdym razie w tym lvl'u urzekła mnie muzyka a za sekundę atakował mnie krokuś...]
TR5- Labirynth [a w sumie tylko sam Labirynt, gdzie goniła mnie Bestia... Nie lubię jej

^.- ]
TR6- Bouchard's Hideout [bo mroczne, bo mnie wkurzało i do dziś grając w ten lvl czuję wilgość w powietrzu

]
TR7- Opcje i ustawienie czegokolwiek po mojej myśli.
TRA- Nie mogę przejśc, bo mam za daleko do pokoju po płytę jak już zechcę pograć

Poza tym na dłuższą metę mnie nudzi

Odpowiem jak przejdę:)

Najdłużej przechodziłam chyba Bouchard's Hideout bo czułam się tam dziwnie. 40 minut przyzwyczajenia się do atmosfery. A jak mnie gangster zastrzelił to poszłam spać, wymyśliłam, że złą opcję wybrałam i rano już byłam z powrotem w Parisian Ghetto

Hrithik_Roshan · Obieżyświat Joined: 04 Dec 2006 Posts: 1314

Yyyyyy Tomb Raider Trzy....
I to beznadziejne kajakowanie zalicznam do najtrudniejszych jak dla mnie

Zwłaszcza jak te dechy pomalowane na turkusowo w ścianie mi się blokowały...daaa

sroka · Praktykant Joined: 28 Dec 2007 Posts: 123

TR1-Egipt
TR2-misja z rekinem i wodą
TR3-Nevada
TR4-misja z mumja
TR5-coloseum
TR6-laboratory
TRL-kazachstan
TRU-dżungla wtedy gdy jest tzresienie ziemi:)

Tony · Posted: 10-01-2008, 20:34

sroka - tak dla jasności

to źle napisałaś. Kolejna część po TRL to TRA

a nie TRU bo TRU dopiero tworzą (lub dopracowywują? kto wie?!) ale to tylko tak na przyszłość

I mówiąc szczerze, trochę przesadziłaś (przesadziłeś?) przecież Nevada to łatwy epizod w TR3 a co do TR2 oraz TR4 to tak niezbyt wiadomo o jaki level/misję ci chodzi bo tak "niejasno" napisałaś(łeś)

Wiem, czepialski jestem ale to u mnie w rodzinie tradycja

No a przynajmniej u niektórych. :pozdro:

PS Ja już się tu wypowiadałem

Hrithik_Roshan · Obieżyświat Joined: 04 Dec 2006 Posts: 1314

Quote:

TRU-dżungla wtedy gdy jest tzresienie ziemi:)

Ekhm, ekhm....chyba coś ci się popierdzieliło, że się tak wyrażę.

Łukasz · Posted: 05-04-2008, 21:00

No ja gałem w TR4 więc najtrudniejszy level z tej części to The Lost Library. Trzeba było sie napracować żeby znalezć te wszystkie gwiezdne klucze

Anika · Posted: 09-06-2010, 13:10

Generalnie to mi wiele leveli sprawiało ogromne trudności, głównie przez moje emocje i strach.
TR1 - Natla - ogólnie to całość mnie do dziś przeraża, bo grafika pływa i nigdy nie wiadomo, co zaraz na ciebie wyskoczy

TR2: Wreck of the Maria Doria
TR3: Aldwych - zabłądziłam i ogólnie żopa -.-
TR4: Temple of Isis - zacięłam się tutaj i ani rusz dalej. Wszystko to wina tych przeklętych skarabeuszy i moich niekontrolowanych pisków na ich widok

TR5: Deepsea Dive - AGHRRRR! *wnerw* do dzisiaj nie umiem tego przejść, pomaga mi siostra. Miałam też małe problemy z przejściem Colloseum, tam gdzie jest czasówka z liną i rozetą. Tuż przed spotkaniem z Pierre'm.
TR6 - TRA - nie grałam, zniechęciło mnie sterowanie.

Ogólnie najciężej mi idą jakiekolwiek czasówki. Ja muszę mieć wszystko dokładnie wymierzone, ciężko mi robić coś na chybcika. Strasznie się irytuję jak mi coś nie wychodzi.
Z czwórki to poziomy Tomb of Semerkhet, Aleksandria, Lost Library były łatwe i naprawdę fajne

a w piątce ja nie rozumiem, jak można mieć trudności z poziomami irlandzkimi

Labirynt jest najprostszy, bo tu nie trzeba w ogóle kombinować. Próbowałam się kiedyś tam na siłę zgubić i mi nie wyszło

mati90b · Student Joined: 24 Dec 2009 Posts: 39

Najtrudniejsze:

TR1-Egipt
TR2-Wreck of Maria Doria
TR3-Londyn ten lvl jest walnięty
TR4-ostatni poziom zapomniałem jego nazwe.
TR5-Stary Młyn ten lvl mnie jeszcze przeraża :kijek:

TR6-Sala Pór Roku
TR7-Tu nic nie wybieram załatwa gra.
TR8-Atlantyda była cholernie trudna.
TR9-Meksyk.

Asyenna · Odkrywca Joined: 10 Oct 2006 Posts: 1869

krtomb · Posted: 08-07-2010, 20:56

Mnie najbardziej z nowych części wkurza jedynie w TRU - Jan Mayen Island - generalnie nie lubię tego poziomu, nienawidzę labiryntów i tylko etap z bujającymi się młotami był fajny. Nienawidzę czasówek, a tam aż dwie z tymi sekretami plus jeszcze jazda motorem po tej spiralnej rampie, która z dupy strony jest podziurawiona - ciągle w nią spadam. Wkurzająca jest też ta okrągła konstrukcja do otwarcia wrót i sposób w który trzeba się dostać, a potem jeszcze zejść. Jak już jest ten etap z tymi głupimi ujściami pary, która zrzuca Larę z drążka to mam ochotę podpalić programistę od tego poziomu :fire:

Z Anniversary to chyba tylko ten etap z wysuwającymi się kolumnami, otoczonymi ostrzami w etapie Palace Midas - czasem kamera się gdzieś odwróci bez potrzeby i Lara skacze na ostrza albo nie w tę stronę i od nowa trzeba iść - grrr...

W starych częściach nie lubię w 4 - Underneath the Sphinx - ten etap z podwodnym tunelem - zawsze tonę. Nie lubię też gry w Senet, bo jak się wygra to sekretu nie ma, a czasem trudno się podłożyć do przegranej

W trójkę raczej nie gram, bo mnie irytuje absurdalność niektórych lokacji - nie żeby wszystkie TR były spójne, ale ta część bije je na głowę - teleportacja z jednej lokacji w drugą, a jedyna droga do biura Sophii Leigh prowadzi przez zawalone metro, zalane tunele z krokodylami i płetwonurkami, tajemniczą palącą substancją znajdującą się pod wiszącymi młotopodobnymi przedmiotami, oraz muzeum historyczne :gupek:

W dwójce chyba wkurza mnie ten etap z Marią Dorią, choć bardziej się gubię w The Monastery - w tej komnacie z wielkim Buddą - nie wiem gdzie iść i czego szukać.

W jedynce to już etapy na Atlantydzie, ale za mało w nią grałem, żeby wiedzieć w których konkretnie miejscach mi najtrudniej... Generalnie pokręcona lokacja...

W TR5 problemów nie mam, więc nie ma irytujących elementów

TR6 - Jeden wielki BUG, więc pomijając Archeological Dig, Tomb of Ancients i Eckhardt's Lab - wszystkie pozostałe levele mnie wkurzają i są dla mnie głupie i trudne. A najtrudniejszy to etap z Hall of Seasons - gdzie Lara nie raz źle skoczy i wracam do save'a - szczególnie Wrath of the Beast - sam level super wygląda i na tym się kończy - Breath of Hades i ten kolisty korytarz, najerzony pułapkami - o dziwo czerwony demon mi nie utrudnia szczególnie

Legenda - jakie problematyczne poziomy?! :hehe:

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 13-07-2010, 13:28 ]
CLASSIC Tomb Raider..

(--AGATA--) · Praktykant Joined: 23 Oct 2008 Posts: 111

Tomb raider 3 (moja ulubiona część

)

Temple of Puna-Kiedy byłam jeszcze "smarkata",nigdy nie mogłam przejść momentu,gdzie trzeba było wcisnąć 4 przyciski,jednocześnie unikając toczących się ostrzy,teraz wydaje mi się to banalnie proste,ale wtedy myślałam,że jest to nie do przejścia.

Crash Site-Sam koniec lewelu,gdzie trzeba było rozwalić ścianę by dostać się do
kolejnego poziomu,niestety wtedy tego nie wiedziałam więc zamiast do ściany
strzelałam do raptorów i tylko przypadek sprawił,że w końcu,po dłuuuuuugim
czasie,granat trafił tam gdzie powinien ;-D

Lost City of Tinnos-Nigdy nie wiedziałam jakiej kombinacji przycisków trzeba użyć
by otworzyć bramę na samym początku lewelu,więc robiłam to metodą prób i błędów.

Meteorite Cavern-Zmutowany Willard tak mnie przerażał,że nie byłam wstanie grać
dalej

Tomb raider 2

Floating Islands-Zawsze się tu zacinałam,nie wiedząc gdzie mam iść dalej,gdzie
skoczyć by nie spaść w otchłań i ci straszni nefrytowi wojownicy,brrrry...

Z tomb raiderem 1 nie miałam takich problemów,co nie znaczy,że było łatwo.

Pozostałych części nie lubię,więc nic nie napiszę

Tambylec · Praktykant Joined: 08 Feb 2009 Posts: 103

TR1 - niemal całe Atlantis. Często się zdarza, że grając tam za dużo się dzieje na ekranie. Tu, mutant jakiś leci do ciebie, zaraz łup, kulkami rzuca do nas, akurat wtedy, gdy jesteśmy w połowie skoku lub gdy mamy mało zdrowia. W dodatku często zdarzyło mi się zawału dostać, jak mi coś zza rogu wyskoczyło. Ech...

TR2 - Floating islands. Z wiadomych względów.

TR3 - tu raczej nic, ogólnie ta część poszła mi raczej gładko. No, może się ze dwa razy tylko w Indiach zgubiłem...

TR4 - Temple of Horus. Często się w tym gubiłem, nie wiedziałem w którą stronę mam iść, a w dodatku po drodze pozużywałem wszystkie apteczki. W efekcie musiałem zacząć grę od poprzedniego poziomu, tym razem oszczędniej ich używając.

TR5 - Red Alert mnie do siebie zraził. W dodatku był jakiś taki wyprany z klimatu i musiałem przechodzić go na raty.

Krewetka · Nowicjusz Joined: 02 May 2010 Posts: 15

TR1 - Atlantis, nie jestem oryginalny

TR2 - Ice Palace, szczególnie te "misie". (Wiem że to Yeti)
TR3 - Cały Londyn, wg. mojej opinii te levele tak przypominały Londyn, jak moja mama Lady Gagę.
TR4 - The Lost Library, w tym poziomie zgubiłem najwięcej apteczek.
TR5 - Cała ta dziwna wyspa, za swój klimat.
TR6 - Wszystko od Parisian Back Streets do końca Parisian Ghetto, za tą "realistyczność". Jesteś w Paryżu, jednym z najsłynniejszych miast na świecie a oprócz ciebie w całej okolicy (na zewnątrz) jest tylko kilka psów, dwaj policjanci, bezdomny, jakiś ziomek i spontaniczna prostytutka. :gupek:

TR7 - Smok w Anglii, to był największy problem w Legendzie, choć i tak był prosty.
TRA - The Great Pyramid, a szczególnie te czasówki sprawiały mi kłopot.
TR8 - Meksyk.

joker · Posted: 21-07-2010, 19:16

kotowata12 · Posted: 05-08-2010, 11:05

moje levele:
TR1- Obelisk of Khamoon
TR2- Home Sweet Home(czy jakoś tak)
TR3- Lud's Gate
TR4- Kair
TR5- Red Alert
TRAOD- Boaz Retrun
TRL- wszystkie były proste
TRA- Pałac Midasa
TRU- Wyspa Jan Mayen

sara?TR · Posted: 05-08-2010, 13:54

Dla mnie najtrudniejsze były:
TR1-City of Khamoon
TR2-40 Fathoms
TR2G-Fool's Gold
TR3-Lost City of Tinnos
TR3G-Sleep with the Fishes
TR4-Menkaure's Pyramid
TR5-Red Alert!
TR6-Boaz Returns, Sanitarium i w ogóle wszystkie z Kurtisem
TR7-trudne? he he... :hehe:

TR8-Yggdrasil i inne z tymi :censored:

Thrallami

Remek333 · Student Joined: 27 Feb 2010 Posts: 60 Location: Skątowni

TR1 - Cysterna (nie cierpię wodnych leveli)
TR1 GOLD - Ul (od groma przeciwników)
TR2 - Wrak Marii Dorii (jak już pisałem wcześniej ,,nie cierpię wodnych leveli'')
TR2 GOLD - Koszmar w Las Vegas (główkowałem i główkowałem jak zejść na dół hotelu)
TR3 - Kopalnie RX-Tech (wagonik był okropny)
TR3 GOLD - Spotkanie (nie mogłem wpaść jak zabić Sophię)
TR4 - Miasto Umarłych (nie lubię mrocznych leveli)
TR5 - Labirynt (patrz powód do TR4)
TRAOD - Centrum Botaniczne (pogubiłem się tam trochę)
TRL - Anglia (nie mogłem znaleźć sposobu na zabicie hydry)
TRA - Świątynia św. Franciszka (strasznie nudny i dłużący się poziom)
TRU - Południowy Meksyk (jazda motorem była okropna)

rudaalqu · Nowicjusz Joined: 30 Aug 2010 Posts: 6

Grałam we wszystkie TR i żaden level nie sprawił mi takiego problemu co dwa (które innym mogą wydawać się banalne):

~ Walka z Boaz. Może przez jakiegoś buga, może przez jakąś wrodzoną ułomność Kurtisa, nie wiem, męczyłam się z tym dość długo;

~ Walka z Rutlandem

to było trune jak oskubanie jajka bez naruszenia skorupki. Przy nim pokonanie na końcu Amandy zdawało się banalne. I nie wiem czemu, nie pytajcie mnie. Do tej pory go nie przeszłam ani razu, grając w TRL od razu mam przyszykowanego save'a z przeskokiem do Kazachstanu. Naoglądałam się filmików tłumaczących jak go pokonać, solucji, próbowałam wszystkiego i nic

Pierwsze 10 sekund, ja już z 3 mam tylko 1apteczke, denerwuję się i wyłączam grę;

jakub5912 · Nowicjusz Joined: 17 Dec 2010 Posts: 3

Dla mnie naj trudniejsze poziomy w tomb raider to: :spoiler:

TR1-Atlantis
TR2-ice place
TR3-aldwych
TR4-underth the sphinx
TR5-Red Alert
TR6-resort bio facility
TR7-kazakhstan
TR8-Atlantis
TR9-Puppet no longer

[ Komentarz dodany przez: K@t: 17-12-2010, 19:48 ]
Naprawdę obejdzie się bez tylu emotek.

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 25-12-2010, 13:30 ]
Uzasadnień nigdy za wiele! Hej kolęda!

Ta NoWa · Nowicjusz Joined: 29 Dec 2010 Posts: 16

TR1:City of Khamoon (dla mnie ten najtrudniejszy bo mała byłam jak zaczęłam w TR grać

)
TR2:The Dagger of Xian (dla mnie ten najtrudniejszy bo mała byłam jak zaczęłam w TR grać

)
TR3:Nevada
TR4:The Lost Library
TR5GALLOWS TREE
TR6:Coloseum
TRL:Kazachstan
TRA:Świątynia Khamoon

trampkijezusaa · Nowicjusz Joined: 15 Jan 2011 Posts: 7

Gralem narazie w dwie pierwsze czesci
TR1: jakoś męczył mnie level Pałac Midasa, długi, dużo goryli i lwów, a poza tym to jeszcze Cysterna, nie lubię wodnych poziomów, te podnoszenie wody i wgl. Sama Atlantyda mi się najbardziej podobała.

TR2: Tutaj to jak większość, od platformy wiertniczej po morze śródziemne . Nie znoszę tych leveli.

Olka97P · Posted: 21-02-2011, 11:29

TR1 - nie miałam okazji zagrać :fire:

TR2 - Opera House - Boże ile się z tym męczyłam....
TR3 - Aldwych, Lost City of Tinnos
TR4 - Costal Ruins
TR5 -Red Alert!
TR6 - Hall Of Seansons - ie cierpię tego levelu!
TR7 - Nie miałam problemu z przejściem

TRA - Też nie miałam problemu

Pennywise · Nowicjusz Joined: 19 Feb 2011 Posts: 12 Location: Polska A

TR1 - ...
TR2 - Opera House - nudne i głupie
TR3 - Londyn
TR4 - cały Kair, a szczególnie Citadel - przez głupi bug musiałem sto razy ustawiać te puzzle
TR5 - cała Irlandia była zryta ze względu na brak walki
TR6 - ...
TR7 - Boliwia powrót - nie wiem czemu, ale ciągle umierała mi bez żadnego powodu
TRA - Obelisk Khamon
TRU - Meksyk