[Paula]

[l@r@ croft]

Witam
Moim zdaniem policja nie jest taka zła jak piszecie.. , a wręcz przeciwnie!
Fakt czytałam wasze posty i niektóre faktycznie były okropne ;/
Niektórzy policjanci (szczególnie młodzi) uważają ,że mogą robić wszystko co chcą bo są z policji.. i takim trochę odbija.. ale co na to poradzić?
Czasem jak ktoś jest ''niegrzeczny'' trzeba mu przylać , bo inaczej w naszym kraju panowałby chaos ! Tego byście chcieli?!
Osobiście do policji nic nie mam i nie spotkałam się z takimi rzeczami jak piszecie...
Wkurzają mnie ludzie , którzy wypisują na ścianach lub krzyczą (jak np. w mojej szkole) CHWDP idiotyczne to jest i zupełnie pozbawione sensu...
Niektórzy mówią takie rzeczy na temat policji mimo , że nie mieli z nimi do czynienia tylko kumple tak gadali to on/ona też tak musiał/a..
Ludzie jak wy mówicie to co inni , a nie macie o tym pojęcia to się wogóle nie odzywajcie! Co wy własnego zdania nie macie czy co?! Jeżeli nie będziecie mówić o tym co myslicie to ludzie będą was poniżać i robić inne rzeczy bez waszej zgody ,bo będą wiedzieli , że się im nie postawicie..
Dlatego jak będziecie obrażać policje zastanówcie się pare razy czy warto i czy na to zasługują...

[Jerrem_Y]

Moim zdaniem policja nie zasługuje na bardzo często przypisywaną jej opinię. Funkcjonariusze, z którymi mamy do czynienia czyt. drogówka, prewencja itd. są przeważnie dość niemili, ostrzy i stanowczy gdyż tego właśnie wymaga ich zawód. Jeśli policjant zacznie "głaskać" jakiegoś zbója, czy innego młodego cwaniaka to kto wie jak sytuacja się potoczy. Każdy kandydat na policjanta zanim zostanie przyjęty do służby jest zobowiązany przejść kurs podstawowy trwający co najmniej 6 miesięcy i zdać odpowiednie egzaminy, z tego co się orientuje. Także po ulicy nie chodzą jacyś nie wiadomo skąd wzięci ludzie. A Ci, w stronę których sama chętnie rzuciłabym czasem CHWDP-ekim, to nie dopiero co przyjęci posterunkowi, tylko przeważnie dopiero co odznaczeni starsi posterunkowi i sierżanci, którym woda sodowa uderza do głowy. O oficerach, z którymi bardzo często się ostatnio spotykam szkoda gadać. Banda półgłówków, którym się wydaje, że nie wiadomo kim są. Wracając jednak do tej nieszczęsnej patrolówki, której najczęściej się obrywa. Prywatnie w 90% są to bardzo mili, przyjaźni ludzie. Wiem, że pewnie większości z was nie obchodzi jacy policjanci są poza pracą, a interesuje tylko to, jak np. zostaliście potraktowani przez jakąś służbę. Rozumiem i jak najbardziej się nie wykłócam, wyrażam tylko swoją opinię.
Chociaż swoją drogą, warto czasem spróbować porozmawiać z policjantem jak z człowiekiem daje moje słowo, że w wielu przypadkach taki funkcjonariusz okaże się po prostu... drugim człowiekiem.

Od każdej reguły są jednak wyjątki.

[milkshake]

Według mnie nasza niechęć do policjantów to swoisty spadek po okresie socjalizmu i milicji. Ten negatywny obraz policjanta i jego roli przechodzi z pokolenia na pokolenie, więc wiele lat minie, zanim spojrzymy na ten zawód bardziej obiektywnie, neutralnie.

[Avi_Versicolor]

W sumie,jak niektórzy z Was już uznali,policja spełnia dobrą rolę.Bo w końcu gdyby nie oni...jak wyglądałyby teraz miasta? Skoro już teraz nie jest dobrze...skoro teraz wszędzie w miastach widnieją wulgarne słowa,zwroty wypisane na publicznych budynkach...jeśli wszędzie szerzy się wandalizm?Napewno władza nie da rady objąć wszystkiego naraz,ale napewno stara się działać.Myślę,że to też dzięki nim wandalizm nie wyrósł jeszcze na jakąś ogromną skalę.

[Igi^MBE]

A ja zadam takie może mocno niewygodne pytanie: Ile osób, które zarówno jadą po policji jak i ją chwalą - miało z nia do czynienia? Kto z was kiedykolwiek zeznawał, był przesłuchiwany, zatrzymany, był w kajdankach czy siedział na dołku? Bo jeżeli nikt z was nie był, to może jedynie powiedzieć, że mu się coś wydaje i jego opinia jest równie wartościowa, co opinia o dajmy na to uczuciu towarzyszącym lotowi w kosmos.

[Avi_Versicolor]

Ja zeznawałam,ale przez to nażarłam się tylko stresu.I dodatkowo nabrałam negatywnej opinii odnośnie policji - są strasznie szorstcy i robią niemiłą atrmosferę.Ale jeśli chodzi o wandalizm,nadal trzymam się zdania dwa posty wyżej...

[Niko47]

CHWDP to idiotyzm, choć policja (sądząc po Waszych wypowiedziach) nie jest swięta, niestety:-(. Na szczęście nie mam z nimi zadnych kontaktów, ale rozgryzłem w końcu CHWDP!
a) Chwalmy Wszyscy Dobrą ( ) Policję
b) Chcę Wstąpić Do Policji
c) Chcę Wreszcie Dobrze Pospać
d) Chipsy W Dużej Paczce
jak ktoś jeszcze cos znalazł, to niech napisze

[pmkkoch]

A ja się tam dziwię, żemu ludzie piszą CHWDP a nie CWDP, skoro to ma być skrót... ;c

[ Komentarz dodany przez: Igi^MBE: 07-08-2008, 23:44 ]
Bo Ch to jedna zgłoska w jęz. Polskim?

[ Komentarz dodany przez: e_g: 08-08-2008, 11:54 ]
;c

[xXxIguSssXxX]

Ja do policji mam dużo... U mnie w mieście policja przypier***a się do was o byle gówn*! Że wracasz do domu po 22 np. z zakupami! Spisali mnie, bo nie było mnie w szkole i wyszłam do sklepu! Przesadzają... Spisują każdego, kto im się nie podoba... Kłócą się z każdym, są nie mili i w ogóle... Biją niektórych chłopaków... Przesadzają, a jak wracasz z imprezy biorą cię pod alkomat! Ja to wszystko miałam... oprócz bicia. Nawet raz bo im się sprzeciwiłam chcieli mnie zabrać na komisariat! A za to że nie przeszłam po pasach, a blok koleżanki miałam zaraz na przeciwko, to miałam iść dobre kilkadziesiąt metrów do pasów? Przesada!

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 11-08-2008, 14:32 ]
Będzie czwarty warn za kłamanie, brzydkie słowa (Twoje szczęście, że cenzurowane) i nie chodzenie po pasach. Obraza moderatora, tym razem na Twoje nieszczęście pracującego w policji

[Igi^MBE]

http://pl.youtube.com/watch?v=3i47ZNjAWow
hahahahaha brawa dla dzielnych stróżów prawa którzy uchronili nas przed bandziorem

Tytułem wyjaśnienia: Facet widział wypadek samochodowy, poszedł ratować ludzi i dostał mandat za przeklinanie

[venturio]

CHWDP... to takie dziecinne .
Patrze z politowaniem na ludzi którzy wypisują to na ścianach mego bloku, na słupach, kioskach itd.
Pomyślcie... co by było, gdyby nie było policji? Anarchia, syf, bród, masowe morderstwa, chlanie pod kościołem, koło przedszkola, o każdej porze... a do tego złodziejstwo i zastraszanie. Praca w policji jest bardzo nie wdzięczna, bo dużo ludzi wszystkich funkcjonariuszy prawa mierzy tą samą miarą, a przecież nie każdy pies jest szary i bury nie?
Dlatego apeluję o zastanowienie się.
Rozumiem, mandacik o jakieś czepianie się bezpodstawne... macie prawo do niezadowolenia... jednak nie każdy policjant się czepia o pierdoły, lub bezpodstawnie wystawia mandat, tak samo jak nie każdy ksiądz ma dzieci czy kradnie.
Pozdrawiam

[Łukasz]

Dla mnie to zależy kto jaki jest. Niektórzy policjanci są w porządku, a niektórzy nie. Pamiętam jak jaden chciał mnie spisać za to, że wyszedłem poza teren szkoły ale kiedy powiedziałem mu, że nie jestem żadnym chuliganem to mnie nie spisał Raz też widziałem jak złapali moich kolegów za to, że wyszli sobie zapalić. Nie mają nic lepszego do roboty

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 03-12-2008, 12:58 ]
Tak, lepiej dać 11 latkom ćmiczyć.

[Igi^MBE]

http://pwjna200procent.prv.pl/index.htm
Oż fak, ja przy tej stronie padłem

[Sas_]

Jeżeli chodzi o jakże ambitne i "inteligentne" hasła pokroju JP powiem tyle.
Jeżeli gdyby nie było policji to było by fajnie? NIE! A gdy Cie okradną i pobija gdzie k:censored: zadzwonisz na straż pożarną? czy do kontroli ruchu ZKM?

[Mo]

jak dla mnie CHWDP to oznaka słabości człowieka, który to wypowiada zawód jak zawód, jak każdy. mamy lekarzy, skorumpowanych itd... ale są też porządni. jest też policjant. jeden zły, drugi lepszy. jak wszędzie. to samo się tyczy księdza, nauczyciela chemii czy budowlańca. każdy zawód ma swoje przeznaczenie - tak jak wspomniano wcześniej, rola policjanta jest duża, fakt, że czasami zajmują się sprawami trywialnymi... ale gdyby nie zajmowali się nimi to byłby większy syf. najbardziej chce mi się śmiać z ludzi pokroju pewnego człowieka, którego znam. dostał mandat. dlatego nienawidzi policji. "bo nie mają się czym zająć". pytanie: po kiego ch** zasuwałeś setką na ograniczeniu w zabudowanym terenie? to jego praca, dba o porządek. fakt, że zawód wredny, tak jak dziennikarz - tyle że ten wtyka swój nos w nie swoje sprawy, często przekłamuje rzeczywistość... ale za to mu płacą. każdy chce żyć. a wracając do mandatów - chcesz mieć spokój od glin to czemu się wychylasz? bawią mnie wszyscy ci, którzy szczególnie nienawidzą "psów" przy okazji wlepienia mandatu. po akcji soczyście przeklinają pana policjanta... no ale warto się zastanowić też trochę nad sobą. łamiesz reguły, a on z tego żyje.

może nie darzę wielką sympatią współczesnej policji, ale w każdym razie uciekam się od prostackich stwierdzeń typu CHWDP. mój dziadek pracował w milicji, później w policji. był dobrym policjantem. każdy go szanował i on szanował innych, ale nie szanował łamiących reguły. i ci też go szanowali.

tak samo jak nie lubię zawodu dziennikarza czy polityków... ale ich szanuję. każdy zawód ma swoje przeznaczenie, każdemu należy się szacunek. bo przecież my tego też oczekujemy.

jak dla mnie CHWDP to oznaka słabości człowieka, który to wypowiada zawód jak zawód, jak każdy. mamy lekarzy, skorumpowanych itd... ale są też porządni. jest też policjant. jeden zły, drugi lepszy. jak wszędzie. to samo się tyczy księdza, nauczyciela chemii czy budowlańca. każdy zawód ma swoje przeznaczenie - tak jak wspomniano wcześniej, rola policjanta jest duża, fakt, że czasami zajmują się sprawami trywialnymi... ale gdyby nie zajmowali się nimi to byłby większy syf. najbardziej chce mi się śmiać z ludzi pokroju pewnego człowieka, którego znam. dostał mandat. dlatego nienawidzi policji. "bo nie mają się czym zająć". pytanie: po kiego ch** zasuwałeś setką na ograniczeniu w zabudowanym terenie? to jego praca, dba o porządek. fakt, że zawód wredny, tak jak dziennikarz - tyle że ten wtyka swój nos w nie swoje sprawy, często przekłamuje rzeczywistość... ale za to mu płacą. każdy chce żyć. a wracając do mandatów - chcesz mieć spokój od glin to czemu się wychylasz? bawią mnie wszyscy ci, którzy szczególnie nienawidzą "psów" przy okazji wlepienia mandatu. po akcji soczyście przeklinają pana policjanta... no ale warto się zastanowić też trochę nad sobą. łamiesz reguły, a on z tego żyje.

może nie darzę wielką sympatią współczesnej policji, ale w każdym razie uciekam się od prostackich stwierdzeń typu CHWDP. mój dziadek pracował w milicji, później w policji. był dobrym policjantem. każdy go szanował i on szanował innych, ale nie szanował łamiących reguły. i ci też go szanowali.

tak samo jak nie lubię zawodu dziennikarza czy polityków... ale ich szanuję. każdy zawód ma swoje przeznaczenie, każdemu należy się szacunek. bo przecież my tego też oczekujemy.

[Jerrem_Y]

[Mo]

[Jerrem_Y]

No jedni się boją lekarza inni nie. Tak samo z dziennikarzem. Nikt natomiast nie lubi dostawać mandatu, ani pouczenia, ani kończyć na izbie wytrzeźwień itd. nie wiem, może błądzę, ale wydaje mi się, że tak właśnie jest.

[Mo]

nikt mandatów nie lubi to fakt. myk w tym, że niekoniecznie trzeba je dostawać, to już zależy w większej mierze od nas samych

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 03-09-2009, 22:02 ]
Nie osądzam intencji potencjalnych mandato-biorców. To zupełnie inny temat.

edit:

czy ja wiem... jedno z drugim jest jak dla mnie silnie powiązane. bo w końcu praca policjanta opiera się na błędach szaraczków takich jak my. nie dostaniemy mandatów jeśli nie sprowokujemy

nikt mandatów nie lubi to fakt. myk w tym, że niekoniecznie trzeba je dostawać, to już zależy w większej mierze od nas samych

[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 03-09-2009, 22:02 ]
Nie osądzam intencji potencjalnych mandato-biorców. To zupełnie inny temat.

edit:

czy ja wiem... jedno z drugim jest jak dla mnie silnie powiązane. bo w końcu praca policjanta opiera się na błędach szaraczków takich jak my. nie dostaniemy mandatów jeśli nie sprowokujemy

[Igi^MBE]

Dostałaś kiedyś mandat za darmo, tzn za np. przejście w tłumie ludzi na czerwonym, w nocy po zamkniętej dla ruchu ulicy? Bo ja tak, 250zł. A za to, że chcesz się latem napić piwa na świeżym powietrzu? Bo mam całą półkę takich mandatów. Miałaś kiedyś rewizje na dworzu bo im sie ubzdurało, że masz dragi? A dołek zaliczyłaś? Bo ja tak. Jasne, są dobrzy policjanci bo znam takich, ale jest tam i w straży miejskiej (zwłaszcza w straży) masa ludzi którzy gnębiąc ludzi leczą swoje kompleksy. I przez takich właśnie społeczeństwo tak nie lubi policji. Żyjemy w kraju, który przez totalitarne przepisy zabrania nam wielu rzeczy, oni egzekwują głupie i niesprawiedliwe zakazy, i przez to ludzie ich nie lubią, proste.

[Mo]

miałam styczność ze strażą miejską i akurat tu powiem szczerze - straż miejska to najgorsze co może być. czepiają się nóg na ławce ;] a wystarczy, że miałam mocną styczność z policją (nie do końca bezpośrednio - to nie moja sprawa więc nie będę się rozwijać, uszanuję prywatność tej osoby - nie, nie zmyślam ;]) i w końcu czepiali się już byle czego. tyle, że akurat w tym wypadku o którym mówię, prowokacja spowodowała doszukiwania się we wszystkim co ta osoba robiła złamania zasad. ;]

miałam styczność ze strażą miejską i akurat tu powiem szczerze - straż miejska to najgorsze co może być. czepiają się nóg na ławce ;] a wystarczy, że miałam mocną styczność z policją (nie do końca bezpośrednio - to nie moja sprawa więc nie będę się rozwijać, uszanuję prywatność tej osoby - nie, nie zmyślam ;]) i w końcu czepiali się już byle czego. tyle, że akurat w tym wypadku o którym mówię, prowokacja spowodowała doszukiwania się we wszystkim co ta osoba robiła złamania zasad. ;]

[Rocky]

[Łukasz]

Wlepianie mandatów za nic mnie najbardziej denerwuje. Raz jechałem kolegą samochodem. Nagle zatrzymuje go policja czemu mój kolega był zdziwiony. Potem do niego mówi, że ograniczył prędkość. Mój kolega mu powiedział, że wcale nie ograniczył, bo jechał 60 km. na godzinę i miał rację, ponieważ takie ograniczenie było. Policjant powiedzał, że myślał, że jedzie więcej mimo, iż miał czujnik Od razu było widać, że kłamie

[ Komentarz dodany przez: e_g: 07-09-2009, 14:30 ]
wtf? ograniczył prędkość? chyba PRZEKROCZYŁ

[joker]

Z jednej strony źle że policja nadużywa swojej władzy, a z drugiej strony jest tylu wandali że przydał by się powrót zomo. Jak by jeden z drugim dostał pałą przez plecy wiedziałby nastepnym razem jak się zachowywać.

Ze strażą miejską miałem do czynienia jedynie po kleżeńsku bo grono znajomych swojego czasu tam pracowało.

Z policją natomiast miałem do czynienia jak zatrzymali mnie za przekroczenie prędkości. Niby wszystko w porządku ale: dlaczego łapali w niedziele o godzinie 10 rano, na pustej drodze (w godzinach szczytu gdzie dzieja się dantejskie sceny ich nie ma) gdzie znaki bez sensownie zostały postawione bo na drodze szybkiego ruchu gdzie nie ma żadnych budynków postawiono przed mostem znak terenu zabudowanego (co wiąże się z gwałtownym zachamowaniem), a za mostem ale przed miejscem gdzie stała policja stał znak ograniczenia do 70, o czym panowie doskonale wiedzieli. Mógłbym się z nimi wadzić kto ma rację ale miałem wazniejsze sprawy na głowie. O tym znaku pamiętałem i zawsze go przestrzegałem.
Ostatecznie panowie stwierdzili przekroczenie o 25km i wlepili mandacik 250zł i jakieś tam punkty. Zaraz za mną zatrzymali kobietę. Być może ktoś zrobił afere bo po jakimś czasie zniknął znak terenu zabudowanego, a ze znaku 70 zmienił sie na 30t.

Innym razem siedziałem na komendzie (a właściwie stałem w korytarzu) bo chciałem zgłosić kradzież dokumentów. Kazali mi przyjsć na godz 10 spisać protokół. Bylem pierwszy w kolejce. Za mną przyszła pani w sprawie telefonu. Przyjęli mnie dopiero o 15 !! a samo spisywanie protokołu trwało z 20 min. Wrrrr