Najtrudniejszy TR |
Jaki TR jest najtrudniejszy |
TR1 |
|
5% |
[ 3 ] |
TR2 |
|
17% |
[ 10 ] |
TR3 |
|
19% |
[ 11 ] |
TR4 |
|
50% |
[ 29 ] |
TR5 |
|
5% |
[ 3 ] |
TR6 |
|
1% |
[ 1 ] |
TR7 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Voted : 57 |
Total Votes: 57 |
|
|
|
Author |
Message |
Phoebe Poison
Podróżnik
Joined: 10 Feb 2007 Posts: 646 Location: Jaworzno
|
Posted: 16-02-2007, 21:04
|
|
|
Chronicles jest stanowczo za łatwy. Jego długość + ilość błędów pokazuje, że był robiony na szybko. Byłam trochę zawiedziona, kiedy tuż po TLR zaczęłam i już po jednym dniu byłam w połowie gry, podczas, gdy TR3 czy TR4 kończyłam miesiącami. Legenda tez jest śmiesznie łatwa, zagadki są nimi tylko z nazwy no i binokulary pokazujące, co jest mechanizmem... W tej grze nie da się chyba utknąć zastanawiając się "co dalej", jedynie trudniejszymi momentami są bossi, ale to nie jest tego typu trudność, którą preferuję... No i checkpointy, ale te to raczej służą do wkurzania. Raz po otworzeniu tej pierwszej bramy w Tiwanaku zleciałam z półki, wspinając sie do niej i myślałam że mnie szlag trafi że znowu muszę te skrzynki przesuwać
Pozostałe Tomby czyli 1-4 + AoD są "odpowiednio trudne" i ciężko mi wybrać ten najtrudniejszy... |
_________________ Pain looks great on other people
That's what they're for |
|
|
|
|
Kasia Trent
Tomb Raider
Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 17-02-2007, 21:17
|
|
|
Quote: | TR5 miało w sobie tylko strasznie denerwujące ludziki wyskakujące z bylekąd(kanibale?) |
Eeerm, to chyba Ci się z TR3 pomyliło?
Co ja słyszę, TR5? Toż to jedna z najłatwiejszych części jest |
_________________ Miow. |
|
|
|
|
Barbie
Obieżyświat
Joined: 23 Dec 2003 Posts: 1442
|
Posted: 17-02-2007, 21:25
|
|
|
pmkkoch wrote: | TR5 miało w sobie tylko strasznie denerwujące ludziki wyskakujące z bylekąd(kanibale?) |
Małe prosiaczki? Nawet jakby biedactwa bardzo chciały, to w stosunku do Lary nie mogły być kanibalami. Natomiast z tego co pamiętam, nie chrupały siebie nawzajem, więc uwaga na słowa Poza tym, od kiedy wyskakiwanie z bylekąd jest kanibalizmem? To by wynikało z Twojej wypowiedzi tak bezpośrednio |
|
|
|
|
Kasia Trent
Tomb Raider
Joined: 22 Jun 2004 Posts: 4600 Location: Bristol
|
Posted: 17-02-2007, 21:35
|
|
|
Prosiaczki? Ja zawsze nazywałam je miśkami
Quote: | Natomiast z tego co pamiętam, nie chrupały siebie nawzajem |
Ale za to wydawały okropne dźwięki i chociaż małe i niepozorne, to w TR5 właśnie one najbardziej mnie przerażały |
_________________ Miow. |
|
|
|
|
Szymon_Trent
Obieżyświat
Joined: 16 Jan 2007 Posts: 1170 Location: Polska :D
|
Posted: 17-02-2007, 21:45
|
|
|
Ech... Te prosiaczki i Lara ich pokonać nie... Jedynie pod koniec jakiegoś levelu jak jej przeszkadzały to rzuciła takim kawałkiem dzwonu w nie i one puf nie ma. Ale żeby już straszne... |
_________________ http://wmojejopinii.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Alisasi
Podróżnik
Joined: 22 Jan 2007 Posts: 394 Location: znad morza
|
Posted: 17-02-2007, 21:52
|
|
|
Ja dostawałam drgawek w momencie usłyszenia jakiegokolwiek dźwięku który mógłby wskazywać na niebezpieczenstwo w TR(najgorzej z odpalaniem muzyki!) az pewnego pieknego dnia (dzisiaj) gralam w TR 3 i tak jakos mi wszystko wychodzilo. Dorosłam
Do najtrudniejszych rzeczy jeszcze wrzucę pokonywanie smoka w TR 2. Może dla jednych to było proste ale jak to pierwszy raz zobaczyłam to szczena mi opadła. |
_________________ "From this moment, your every breath is a gift from me"
http://youtube.com/watch?v=mMkI8T7rLlw |
|
|
|
|
malykrzys
Student
Joined: 08 Nov 2006 Posts: 61 Location: z Biedronki
|
Posted: 18-02-2007, 00:01
|
|
|
W każdym Tomb Raiderze jest coś trudnego. Ale najwięcej razy myślówy przysparzał mi TR3. Jedynie dżungla nie wydawała mi się aż tak trudna, pacyfik też. Ale np Anglia toż to był łogień. Ale w TR5 3 ostatnie levele za łatwe nie były a do tego zawierały dużo bugów. |
|
|
|
|
Szymon_Trent
Obieżyświat
Joined: 16 Jan 2007 Posts: 1170 Location: Polska :D
|
Posted: 18-02-2007, 20:17
|
|
|
Ja się przyznam. Niedawno odświerzyłem mojego Last Revelation i teraz sam oceniłem że niektóre levele są naprawde trudne. Ale zawsze do przejścia. Wczoraj zacząłem dziś skończyłem się bawić skarabeuszem w Cleopatra Palaces i zaczynam City of the dead.... |
_________________ http://wmojejopinii.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Paciej
Łakocie i Witaminy
Joined: 28 Mar 2005 Posts: 1711
|
Posted: 20-02-2007, 21:38
|
|
|
Jakiś czas temu zacząłem grać w TR LR z myślą przejścia go w końcu i stwierdzam że nie jest on aż taki trudny a jest strasznie fajny ! Na licznku prawie 6 godzin gry a zaczynam Desert Railroad. Gdzie jak grałem 3 lata temu uważałęm tą grę za mega trudną a takowa nie jest jak na razie, oby tak dalej! Może zaraz odpalę next level, ale chciałem na jutro zostawić. |
|
|
|
|
Nepheline
Podróżnik
Joined: 11 Feb 2007 Posts: 453
|
Posted: 21-02-2007, 00:30
|
|
|
Moim zdaniem najtrudniejszy był TR III - szczególnie ostatnie levele (kiepskie i denerwujące z resztą...). Ogólnie TRki 1-4 trzymały poziom trudności, 5-7 to już pykałki dla dzieci . |
|
|
|
|
lady croft 13
Student
Joined: 01 Nov 2006 Posts: 35 Location: Boliwia
|
Posted: 22-02-2007, 20:47
|
|
|
Moim zdaniem najtrudniejsza część TR to 4 bądź 3.Często nie mogłam sobie poradzić z 4 i prosiłam kogoś o pomoc .Chociaż każda część z serii TR była dosyć trudna |
_________________ Z Larą Croft przez życie iść |
|
|
|
|
Ston Zephymosa
Podróżnik
Joined: 27 Dec 2006 Posts: 213
|
Posted: 22-02-2007, 21:04
|
|
|
Dla mnie wszystkie tomby byle latwe ale mysle ze najtrudniejszy to byl TR2 bo nie wiedzialem co ze skuterem trzeba robic |
|
|
|
|
Szymon_Trent
Obieżyświat
Joined: 16 Jan 2007 Posts: 1170 Location: Polska :D
|
Posted: 13-03-2007, 16:49
|
|
|
Heh... Ja dotychczas sądziłem że TR2 jest najtrudniejszy i póki sobie w niego znowu nie zagram to nie zmienie zdania. Ale całkiem niedawno postanowiłem zagrać w TR4 i zauważyłem że niektóre levele (City of the Dead, i wogule te w Kairze) są naprawde trudne. Co do TR5 uważam że jest łaaatwy. |
_________________ http://wmojejopinii.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Szymon_Trent
Obieżyświat
Joined: 16 Jan 2007 Posts: 1170 Location: Polska :D
|
Posted: 04-04-2007, 09:14
|
|
|
Napewno do najtrudniejszy6ch nie zalicze TR5 i TR1 bo były łatwe (według mnie). TR7 Nie wiem, ale w TR2 dawno grałem i msiałem przejść na kodach (możąe dlatego że pierwszy raz grałem po kilku latach przerwy). No, a TR4 było trudne dopiero od połowy bo pierwsze levele byly dosyć łatwe. AOD też dosyć łatwy, ale można się zaciąć przy momencie z Boaz (jeśli się nie zna dobrze klawiszologii). No i pozostalo TR3, w ktorym najtrudniejsze były levele na Antarktydzie (chyba). Wiem że za nic w świecie nie mogłem pokonać ostatniego Bossa, ale i jego w końcu pokonałem. Ranking: Najtrudniejszym TR-em ogłaszam (według ankiety też) TR: The Last Revelation |
_________________ http://wmojejopinii.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Phoebe Poison
Podróżnik
Joined: 10 Feb 2007 Posts: 646 Location: Jaworzno
|
Posted: 04-04-2007, 14:23
|
|
|
Hehe, a dla mnie Boaz nie była akurat najtrudniejsza... Tzn. główkowałam trochę, co z nią trzeba zrobić, ale jak się zorientowałam w co trzeba strzelać, to poszło jak z płatka ^^ Generalnie w TAOD za najtrudniejsze uważam dwa poziomy z Kurtisem - Sanitarium i Maximum Containment Area - dookoła pełno mutantów, a amunicji jak na lekarstwo, nie mówiąc o apteczkach - na cały poziom były chyba ze dwa batoniki, a grę zaczyna się w ogóle z pustym ekwipunkiem... To było straszne
Co do TR1 to nie było specjalnie trudne, ale do Chronicles go nie porównuje, bo zastraszała aż ilość różnych przejść. Czasami miałam niezły mętlik w głowie, kiedy dookoła było pełno czarnych otworów i nie wiedziałam od którego zacząć. Albo "gdzie były te drzwi, które właśnie otworzyłam"
Jeśli zaś chodzi o ostatniego bossa na antarktydzie to imho nie był zbyt trudny. Kluczem było uzbieranie sobie 50 naboi do desert eagle, liczenie do 10, no i ostatni strzał oddany w dobrym miejscu ^^ |
|
|
|
|
sweet thinks
Student
Joined: 10 Apr 2007 Posts: 54
|
Posted: 30-04-2007, 15:00
|
|
|
najtrudniejszy jest tr2 utknęłam w wenecji, tamotorówka jest strasznaa |
_________________ Niech żyje Kononowicz!! Bo On ma honor i malutki domek i naprawdę bardzo chce zostać Twoim ziomem!
|
|
|
|
|
Cez
World of Tomb Raider
Joined: 12 Dec 2003 Posts: 3731 Location: Tczew/3city
|
Posted: 30-04-2007, 15:09
|
|
|
Pfff.... ? że jak? Motorówka to wg mnie najciekawszy element TR2. Wenecja jest dzieki temu po prostu boska. Dziwie sie, ze tyle razy motor sie w TR pojawiał, a ta swietna motorówka tylko raz. |
_________________
|
|
|
|
|
LaryFanka
Student
Joined: 09 Dec 2006 Posts: 98 Location: 100lica
|
Posted: 30-04-2007, 19:53
|
|
|
Zgadzam się z Cezem, motorowka jest siuper;3 czesto jak mi sie troche nudzilo, to sobie wlaczalam ten fragment gry z motorowka, zeby tylko sobie poplywacXP Na razie nie wzielam udzialu w ankiecie, bo aktualnie jestem dopiero prawie w polowie TR III, ale moge powiedzieć, ze wlasnie TR III jest dla mnie najtrudniejsza (LOndyn, fuj i ble, ale jakos przemeczylam po 2 miesiacach, ale to juz mowilamXP) TR I łatwizna dla mnie, nie wiedzialam jeszcze o solucji, gdy w nia gralam i praktycznie sama przeszlam cala, z TR II juz bylo gorzej, ale nie tragicznie, a TR II to sie zachlastac, moze dlatego,z e fsbula nie jest taka "liniowa"?;p (nie lubie, jak gre mozna przechodzic na 666 sposobow:<) |
_________________ (ja)-Kurde, chcialabym byc taka, jak Lara..
(kolega)-LolOo, chcialabys miec takie cycki? Oo
(ja)-nie,chcialabym byc taka szprytna;3 |
|
|
|
|
Paciej
Łakocie i Witaminy
Joined: 28 Mar 2005 Posts: 1711
|
Posted: 30-04-2007, 20:05
|
|
|
Temat co prawda o najtrudniejszej części, jednakże chciałbym opowiedzieć za tym że The Last Revelation nie było trudne Dzisiaj przeszedłem po licznikowych 21 godzinach (normalnie to ta gra trwała wieki, 3 lata temu zaczalem, gralem kilka tyg, zacialem sie, odlozylem, znowu zaczalem, odlozylem, najdalej w styczniu zaczalem znowu i z przerwami w koncu przeszedlem). I kurczę niewiele było mega trudnych momentow. Podobało mi się to że nie było bossów których trzeba rozwalić wpakowująch tuzin albo i więcej ołowiu w nich. Zagadki przyjemne. Niektóre trudne, z nich to pamietam labirynt w Khufu's Queen Pyramid. Przeciwnicy w miarę, wkurzający byli kościeje
To takie małe wypociny, w sumie bez sensu ale chciałem luźne myśli gdzieś przelać. |
|
|
|
|
Amy
Podróżnik
Joined: 24 Feb 2007 Posts: 277 Location: Avalon ;)
|
Posted: 30-04-2007, 23:13
|
|
|
Jak dla mnie najtrudnejszy jest TR1 w TR4 nie widzę zadnych trudności, tak jak w pozostałych częsciach... A TR7 i TR5 to takie banalne gry, że sięgam po nie jak już na serio nie mam co robić.... No może po TRL sięgam często bardzo, ale TR5 to już banał totalny.... Bynajmniej wg mnie. |
_________________ Angel of darkness
Angel of darkness
Don't follow your command
But I will fight and I will stand
|
|
|
|
|
Fireburner
Student
Joined: 02 May 2007 Posts: 42 Location: Skądś tam
|
Posted: 02-05-2007, 12:35
|
|
|
Powiedzmy:
Tr1 Średnie (Natla na skrzydlach troche denerwowała i te mumie z jaj.
Tr2 Dla mnie najtrudniejsza, zwłaszcza Boss z Opery oraz posągowi wojownicy z Floating Islands (jesli dobrze pamietam nazwe lvl'u:)) Klimat w Temple of Xian zwlaszcze tlo muzyczne i czasowki tez robily swoje)
TR3 Średnio; Londyn - Tu sie lekko gubilem. A i na antarktydzie mocno takim przeszkadzaczem do dojscia do celu były mutanty. i zabawa z batyskafem.
Tr4 Średnio niektore lvl-e bardzo szybko i sprawnie, a niektore potrafily dac w czache
Tr5 Łatwiutko, troche zawiodlem sie, na młodej Larze zwlaszcza (Miski wiecej halasu robia niz szkod)
Tr6 Niezbyt rewelacyjnie trudna.
Tr7 nie gralem |
|
|
|
|
doma
Student
Joined: 05 Apr 2007 Posts: 40 Location: Toruń
|
Posted: 03-05-2007, 19:50
|
|
|
Najtrudniejszy tr hm.....
To 4 ponieważ czasem nie wiem gdzie iść i mumie których nie da się zabić(szkoda )
To 3 bo długie są lvl-e i dużo czasu mi zajmują |
_________________ "W najmroczniejszym zakamarku każdej duszy drzemie cień zła"
Wener Von Croy |
|
|
|
|
Tom S.
Nowicjusz
Joined: 22 Apr 2007 Posts: 23
|
Posted: 03-05-2007, 20:13
|
|
|
Dla mnie najtrudniejszy jest TR4. Nie przeszedłem nigdy do końca ale i tak jest bardzo trudny. Niedługo zabieram się za niego ponownie i tym razem mu nie podaruję |
|
|
|
|
MATRass
Nowicjusz
Joined: 08 May 2007 Posts: 4 Location: Drezdenko
|
Posted: 08-05-2007, 17:18
|
|
|
Najtrudniejszy??
W sumie to każdy miał coś irytującego:
TR1 - początki ze sterowaniem ; no i ten trójwymiar. Trza było się przyzwyczaić.
TR2 - Wszędobylski ołów, zewsząd strzelają
TR3 - ogromne levele no i masa njowych niespodzianek. Czasami czułem się przytłoczony.
TR4 - według mnie najlepszy (zaczynałem od jedynki także to nie sentyment). Irytujące
są te owady czy co to było w levelu z chodzącym dużym potworem
TR5 - cały porażka!!! Robiony na "odwal się"
AoD - za prosty!!! Po tym co już przeszliśmy to powinni zgotować ucztę.
TR L - cóż ... jakiś taki mało tomb raiderowy. Może, że nie ma kwadrtatów
TR A - kiszka, Już przeszedłem, króciutki ... żartuję!!!
JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ
Ale najtrudniejszy (według mnie) jest Tomb Raider 3 . |
_________________ AMIGA RULEZ |
|
|
|
|
Bartoli
Nowicjusz
Joined: 19 May 2007 Posts: 14
|
Posted: 21-05-2007, 19:09 Najtrudniejsza część TR?
|
|
|
Moim zdaniem TR z którym najdłużej się męczyłem(ach te nie przespane noce ) jest oczywiście TR: The Last Revelation
postanowiłem ułożyć ranking od najtrudniejszej do najłatwiejszej części:
1-TR IV
2-TR III
3-TR VI
4-TR II
5-TR I
6-TR V
7-TR VII
W mojej ocenie najłatwiejszym i zarazem najkrótszym Tombkiem był TR: Legend |
|
|
|
|
|