[alFa]

Nie, tu chodzi o to że cosplayowicze to całkiem fajna grupa społeczna, ktorą stać na to, żeby się ubierać jak Lara i niektórym to być może przeszkadza.
Tanya Sochivets z Ukrainy jest po prostu kapitalna w tym co robi. Widać pasję od butów po warkoczyk. A jeśli zachciało mi się wspomnieć o cosplayu, to se wspomniałem i nikt mi nie powinien nic zarzucać. No chyba że tak jak mówię, ktoś ma jakieś własne zastrzeżenia, których nie może zachować dla siebie.

P.S. (Sory za kociokwik, ale inaczej się nie da w tym wypadku)

Nie, tu chodzi o to że cosplayowicze to całkiem fajna grupa społeczna, ktorą stać na to, żeby się ubierać jak Lara i niektórym to być może przeszkadza.
Tanya Sochivets z Ukrainy jest po prostu kapitalna w tym co robi. Widać pasję od butów po warkoczyk. A jeśli zachciało mi się wspomnieć o cosplayu, to se wspomniałem i nikt mi nie powinien nic zarzucać. No chyba że tak jak mówię, ktoś ma jakieś własne zastrzeżenia, których nie może zachować dla siebie.

P.S. (Sory za kociokwik, ale inaczej się nie da w tym wypadku)

[alFa]

Ludzie!

W obszernej zapowiedzi do nowego TR znalazłem taki oto fragment:

Trudno zaprzeczyć temu, ze fenomen Lary związany jest częściowo z jej reprezentatywną naturą, będącą projekcją zarazem siły, jak i seksualnych fantazji. Każdy zwrócił uwagę na jej wąską talię, nierealne wymiary, pełne usta i wydłużone nogi. Tak samo jak na nieprawdopodobną zwinność, czy niewymuszoną grację.

Możecie mi wyjaśnić, jak mam rozumieć pierwsze zdanie? Jaki typ seksualnych fantazji może mieć Lara Croft?

Ludzie!

W obszernej zapowiedzi do nowego TR znalazłem taki oto fragment:

Trudno zaprzeczyć temu, ze fenomen Lary związany jest częściowo z jej reprezentatywną naturą, będącą projekcją zarazem siły, jak i seksualnych fantazji. Każdy zwrócił uwagę na jej wąską talię, nierealne wymiary, pełne usta i wydłużone nogi. Tak samo jak na nieprawdopodobną zwinność, czy niewymuszoną grację.

Możecie mi wyjaśnić, jak mam rozumieć pierwsze zdanie? Jaki typ seksualnych fantazji może mieć Lara Croft?

[K@t]

Nie chodzi o jej fantazje, tylko "nasze" Lara ma być ich projekcją, niby.

[alFa]

Lara Croft jest dla mnie Bohaterką wspaniałą. Urzeka mnie w niej na pierwszym miejscu profesjonalizm. Ona jest po prostu tak cholernie wyliczona i precyzyjna, że niech ją szlag! Uwielbiam ten dźwięk wyciąganych pistoletów, zgrabnie dekorujących jej biodra. W klasykach 1-3 odkrywałem przede wszystkim różnorodność lokacji i przyjemność eksploracji. Z panną Croft na serio spotkałem się w Last Revelation, które aktualnie przechodzę, podobnie jak Chronicles (to kwestia tego weekendu).

Na drugim miejscu zachwyca mnie Lara wytrzymałością. Zawsze zadawałem sobie pytanie (grając w klasyka i Anniversary), jak ona się nie przeziębia? Wykonywując tyle czynności, niejeden popadłby w chorobę, jak nie fizyczną to psychiczną. No ale właśnie to jest ten teflon, na który pono zaczęli narzekać ludziska wraz z nadchodzącą premierą. Zgodzę się, że wraz ze zmianami technospołecznymi (PC, laptopy) rosną wymagania co do realizmu gier. To jest naturalne.

Lara Croft jest nieugięta. Wszyscy pamiętamy, co powiedziała do Bucharda w alternatywnej opcji konczącej się strzałem.

Stykając się z Legendą popatrzyłem na Larę z punktu widzenia rodzinnego uczucia, które każe jej poszukiwać mamy. I to dodawało Larze nieprzystępności, za którą niezwykle ją cenię. Trzyma z daleka zarówno wrogów, jak i zachowuje pewien dystans wobec swoich (nie wykluczając biednego Winstona. Sam bym się napił z nim tej herbaty.)

Tomb Raider Underworld to Lara rutynowa. Relacjonuje wszystko dokładnie na swojej kamerce. Typ badacza, naukowca. Jej słowa są jak piórko, lekkie i pełne wdzięku. Nawet jak się wkurza na Natlę to słychać tę jakże rzadko spotykaną, niewinną złość dziecka, które krzyczy "oddaj mi to co moje". Sposób w jaki podchodzi, by sięgnąć po młot Thora... nazwałbym to odpowiedzialną pasją zdobywania.

Jest jeszcze parę cech pomniejszych. Lubię Larkę za to, że jest stanowcza, pełna wigoru i aparycji, że jest wysportowana i ma kształtne biodra. Jest wyjątkowa. Po prostu. Liczę na to, że kiedyś jej postać rozpromienieje na niejednym oficjalnym spotkaniu fanów WoTR.

pozdro. AlFa

Lara Croft jest dla mnie Bohaterką wspaniałą. Urzeka mnie w niej na pierwszym miejscu profesjonalizm. Ona jest po prostu tak cholernie wyliczona i precyzyjna, że niech ją szlag! Uwielbiam ten dźwięk wyciąganych pistoletów, zgrabnie dekorujących jej biodra. W klasykach 1-3 odkrywałem przede wszystkim różnorodność lokacji i przyjemność eksploracji. Z panną Croft na serio spotkałem się w Last Revelation, które aktualnie przechodzę, podobnie jak Chronicles (to kwestia tego weekendu).

Na drugim miejscu zachwyca mnie Lara wytrzymałością. Zawsze zadawałem sobie pytanie (grając w klasyka i Anniversary), jak ona się nie przeziębia? Wykonywując tyle czynności, niejeden popadłby w chorobę, jak nie fizyczną to psychiczną. No ale właśnie to jest ten teflon, na który pono zaczęli narzekać ludziska wraz z nadchodzącą premierą. Zgodzę się, że wraz ze zmianami technospołecznymi (PC, laptopy) rosną wymagania co do realizmu gier. To jest naturalne.

Lara Croft jest nieugięta. Wszyscy pamiętamy, co powiedziała do Bucharda w alternatywnej opcji konczącej się strzałem.

Stykając się z Legendą popatrzyłem na Larę z punktu widzenia rodzinnego uczucia, które każe jej poszukiwać mamy. I to dodawało Larze nieprzystępności, za którą niezwykle ją cenię. Trzyma z daleka zarówno wrogów, jak i zachowuje pewien dystans wobec swoich (nie wykluczając biednego Winstona. Sam bym się napił z nim tej herbaty.)

Tomb Raider Underworld to Lara rutynowa. Relacjonuje wszystko dokładnie na swojej kamerce. Typ badacza, naukowca. Jej słowa są jak piórko, lekkie i pełne wdzięku. Nawet jak się wkurza na Natlę to słychać tę jakże rzadko spotykaną, niewinną złość dziecka, które krzyczy "oddaj mi to co moje". Sposób w jaki podchodzi, by sięgnąć po młot Thora... nazwałbym to odpowiedzialną pasją zdobywania.

Jest jeszcze parę cech pomniejszych. Lubię Larkę za to, że jest stanowcza, pełna wigoru i aparycji, że jest wysportowana i ma kształtne biodra. Jest wyjątkowa. Po prostu. Liczę na to, że kiedyś jej postać rozpromienieje na niejednym oficjalnym spotkaniu fanów WoTR.

pozdro. AlFa

[R4idery]

A mnie Lara z TR:Underworld przypomina moją matkę z czasów młodości. Naprawdę. To twarde spojrzenie, uczesanie, figura .. aż mi głupio się robi. Moja matka w młodości uprawiała dziwny sport - mianowicie ścigała się na łyżwach. Nie wiem jak ta dyscyplina się nazywa, ale figurę miała niesamowitą. I ten biust ..

[Integral]

Jezu chyba nie powinnam wchodzić na forum o tej porze.

[ Komentarz dodany przez: K@t: 09-08-2012, 08:49 ]
Fuck

[Kosior]

[dr LOU BITCH]

Ja nie będę się czepiał wyglądu Lary, ponieważ bardzo mi się podoba. Mam wrażenie, że zyskała bardziej dziewczęcy wdzięk. Wydaje się młodsza, a przede wszystkim nie wygląda już tak topornie jak w starszych częściach. Również podobają mi się jej nowe umiejętności, oraz ubrania. Fajna sprawa, że można wybierać sobie wdzianka w zależności od upodobania. Naprawdę świetny pomysł.

[Kosior]

Czy ja wiem czy wydaje się taka młodsza? To już młodsza w Anniversary była, w Legend już trochę wyglądała dojrzalej, a w Underworldzie właśnie chyba najdojrzalej.

[Łukasz]

Po ponownym zagraniu w tę grę stwierdzam, że Lara wygląda tu nieco inaczej. Odnoszę wrażenie, że twórcy chcieli trochę odmłodzić Larę, bo faktycznie wygląda jakby była młodsza Poza tym jej emocje oddawane podczas gry sprawiają, że jest bardzo realistyczna. Ja oczywiście byłem zadowolony, że twórcy zwrócili na to uwagę, bo odnosiłem wrażenie, że gram w prawdziwą grę. Ponadto w każdej lokacji Lara miała inne stroje i co więcej na początku rozgrywki można było je sobie wybrać Najlepiej wygląda w codziennych ciuchach, które wybrałem w Posiadłości Croftów i fajnie też wyglądała w piance I jeszcze należy zwrócić uwagę na kucyk z tyłu głowy. Moim zdaniem ta fryzura pasuje do niej

[Rocky]

[Łukasz]

[Madziula]

[Adamaru]

[Jan]

[Adamaru]

Chyba zbytnio dramatyzujesz

Quote:

Ale takie ludzie są, że najpiękniejszemu motylowi oderwą skrzydła (i wszystkie umiejętności i gadżety) by spojrzeć na gołą bezradność. Diabelstwo się powtarza i to od początku naszej ery.

Zanim się obejrzysz, nowa Lara i tak będzie superbohaterką. Tak przynajmniej teraz twierdzi CD, co będzie potem, nie wiem. Przynajmniej potencjalny "TR2" już jest w fazie pre-produkcji Będzie superbohaterką, ale ma mieć więcej cech znajomych dla zwykłego człowieka, co ma właśnie czynić ją tą "super".

Quote:

Lara jest była i będzie superbohaterką i tera się czepiają jak koziej dupy trąba że jest dmuchana lala. Bo pod wpływem mody na "błoto survivalu" odmawiają jej należytych cech poprzednich lat, a to tak jak ja nagle zabrałbym Ci wykształcenie podstawowe i pedział żeś nie był nikaj o!

Dziwię się, że nie przyszło Ci na myśl podczas gry w jakąkolwiek część TR, że Lara jest do bólu sztuczna Sorry - cycki, dupa, kipiące seksem ciało, niespotykany charakter, z czym to się je? Ze sztuczną postacią. Kali jeść, kali pić, superhero bo pistolety, bo zabijanie wszystkiego żyjącego naokoło.

Fajnie, że teraz pokażą, dlaczego Lara będzie nazywana superbohaterką. W dodatku podążając za dzisiejszymi trendami i wymogami branży, Lara będzie musiała być człowiekiem.

[Jan]

[Adamaru]

Przepraszam za krótkiego posta.

[HarryCruise]

Jan, z jakiej to telenoweli? Zastanawiam się, czy przeżywanie do tego stopnia każdego kroczku twórców, uwaga, GRY KOMPUTEROWEJ to jeszcze bycie wiernym fanem, czy już psychoza. Odsłoń żaluzje i otwórz okno Poza tym I don't speak German, więc chyba trochę nie zrozumiałem kilku zdań

[All_Blue]

No ja w końcu byłam zachwycona, bo Crystalsi nareszcie oddali sprawiedliwość Larze. I wygląda jak wyglądać powinna. I przypomina siebie z projektu z 1996 roku, gdyby zestawić ten art , ten z TR4 (the last revelation) i ten z Underworld, no to w końcu metamofoza została zrobiona prawidłowo.

Mnie z kolei zawsze żenowało (W Legendzie i Anniversary), że wlaśnie na silę próboano odmłodzić Larę, wyglądala jak 20 letnia koza, a ja zawsze ją widzałam jako trzyesto-ileś letnią kobietę, doświadczoną dojrzałą, która wie co robi.

Więc postarzenie jej bylo celnym posunięciem, wygląda ona bardziej realistycznie, wygląda bardziej autentycznie, i mnie się podoba taka jaka teraz jest- z mocnymi rysami.

I tak szczerze dużo bardziej mi się podoba od ten najnowszej Lary z 2013.

[krtomb]

No niestety model z TRU jakkolwiek adekwatny do charakteru "starej" Lary nie będzie raczej wykorzystywany w najmniejszym stopniu w kolejnych grach. Ja również żałuję bo jej wygląd wówczas bardzo mi odpowiadał i przywodził mi na myśl Larę z pierwszej mojej części w którą kiedykolwiek zagrałem - TR4. Obecny model 21 latki mi w sumie pasuje, ale szkoda, że już więcej nie będzie takiej klasycznej Croftówny. Tak czy inaczej na poziome TRU Lara była po 40-tce więc była dojrzałą kobitką

[BeBetka22]

Nigdy nie zwracałam więcej uwagi na Lare, tej w starszych wersjach, na TRL jak pierwszy raz zagrałam wow, w TRU o wiele dokładniej ją zrobili, takie mam przynajmniej wrażenie. Jednak chyba teraz podoba mi się najnowsza, bo ja niektórzy tu piszą wygląda jak człowiek, czuje ból itp. Ma ładniejszą twarz

[hawker]

[Mr Macphisto]

Hawker, z całym szacunkiem, ale po przeczytaniu Twoich postów, czuję, że ktoś powinien Ci to powiedzieć... usiądź. To są gry. Tylko gry. Do tego (z wyjątkiem najnowszej części) mają co najmniej 5 lat, a to kawał czasu w rozwoju tej gałęzi rozrywki. Analiza tkanki tłuszczowej w stosunku do wieku, jak i używanego alfabetu to chyba trochę za dużo. Odpowiedz sobie sam na pytanie, czy przypadkiem nie oczekujesz zbyt wiele, zwłaszcza, że "gra jest przedewszystkim fajną odskocznią od rzeczywistości".

Natomiast co do faktu, że uczłowieczanie bohaterów to krótsza lub dłuższa moda - to pełna zgoda. To widać teraz na każdym kroku, i tylko czekać, aż przyjdzie nagle zupełny odwrót od tej tendencji

[Lightning]

Z czy ktoś w ogóle powiedział że Tomb Raider jest robiony chronologicznie.