[Rocky]

Esmeraldo może lepiej już nam tego nie tłumacz, proszę Cie
Radzę Ci żebyś jeszcze raz na spokojnie przeczytała swój post i zastanowiła się nad jego sensem
Teraz bardziej na temat.
Moje uczucia na temat Legendy są bardzo mieszane.Niby nowa Lara, piękna grafika, nowe możliwości i ruchy, ale...
Dla mnie gra wyglądała tak, że tylko idę do przodu i rozwalam co popadnie.Gra za bardzo skupiała się na strzelaniu, przynajmniej takie jest moje zdanie.A zagadki na które potrzeba było 5 min to totalna porażka.Nie było praktycznie miejsca w którym można było się zaciąć na dłużej.Może tylko ja miałem takiego pecha, ale za dużo bugów.Jak dla mnie tych przerywników też nie potrzebnie aż tyle.Raczej przeszkadzały a nie dodawały uroku.Co do Zipa i Alistera to nie wiem czy zaliczyć ich do wad czy zalet.Pewnie jakby ich nie było to też nic strasznego by się nie stało.
Teraz może troszkę o zaletach.Grafika trzeba przyznać bardzo ładna.Niektóre lokacje urzekły mnie wyglądem.Rozbieżność w poszczególnych poziomach też dobrym pomysłem.Raz piękna zieleń, raz nowoczesne miasto.To na pewno trzeba zaliczyć na plus.Nowe możliwości i więcej ruchów Lary.Linka też okazała się bardzo ciekawym pomysłem.
Ciężko mi ocenić tą grę.Wyglądała jak film akcji.Tylko że bardziej bym się cieszył gdyby była zdecydowanie trudniejsza i zawierała więcej zagadek,Anniversary i Underworld dla mnie były zdecydowanie ciekawsze, ale to oczywiście tylko kwestia gustu.Każdy lubi co innego.
Końcowa ocena 6/10

Pozdrawiam

[agaco93]

Tylko 6 chyba coś nie doceniasz TRL. No ale jak mówicie to kwesta gustu rzeczywiście można się czepić że gra jet krótka, za to dużo się w niej dzieje (zwłaszcza bossowie są ciekawi)... Szczeże mówiąc to jest najlepsza część w jaką grałam. TRA i TRU znam tylko z opowieści znajomych. Więc muszę uwierzyć wam na słowo. Za 3 miesiące moje urodziny i mam obiecane orginały TRA i TRU więc mam nadzieję że się nie zawiodę... Co do legendy jak już mówiłam, to najfajniejszy TR w jakiego grałam, ale za to że jest krótkawa odejmę ten punkcik

Moja ocena: daje jej 9/10


for

[Qaviera]

Mnie osobiście Legend się podobała . Ba . Byłam nią zachwycona .
Może dlatego, że to pierwsza Tomb w jaką zagrałam ..
Grafika świetna, cutscenki oglądałam z zapartym tchem
Co do bossów, to - jak to bywa z nowicjuszami xd - miałam duże problemy np. pod koniec.
Ale gra ogółem świetna pomijając drobne błędy ( nie ma gry idealnej ).

9/10

[Anissa]

Ba. Mi też Legenda bardzo się podobała, też był to pierwszy Tomb Raider w którego grałam Najpierw zagrałam w demo i tak mi się spodobało, że kupiłam pełną wersję. Uważam nawet że TR Legend jest najlepszą z części, w które grałam. A grała w TR Anniversary, Underworld i II Gold. Tylko
W Legendzie uważam za plus naprawdę szybką akcję, dużo walk no i są ładne lokacje Chociaż w Underwoldzie są już one ładniejsze. Muzyka też jest super! Podobają mi się lokację,a za najładniejsze z nich uważam Boliwię i Afrykę Zachodnią- zwłaszcza ten widok na wodospad, a później ekstremalny skok to lśniącej tafli wody
Za minus w Legendzie uważam jazdę na motorze. Jedzie się po zamkniętym torze i co chwila wyskakują przeciwnicy na swoim motorach. Trochę było to sztuczne. A jak ich się nie zabijało to jechało się w nieskończoność. Cieszy mnie, że w Legendzie przeciwnikami są ogólnie ludzie, nie lubię walczyć ze zwierzętami i jakimiś bestiami. Po co niszczyć faunę Ogólnie podoba mi się fabuła, szkoda tylko że ta gra jest naprawdę za krótka, ale nie narzekam. Tak więc moja ocena to 9.5/10 ...

[x*kinga*x]

Dobra, to i ja się podzielę swoimi Legędowymi wrażeniami

Oczywiście najpierw dane mi było zagrać w demo. Tak mi się spodobało, że przeszłam je chyba kilkaset razy zanim ukazała się sama gra Kiedy w końcu dobrałam się do pełnej wersji... troszeczkę się rozczarowałam tym, że poziomy są takie krótkie. Jak i cała gra, ale to już jest chyba wspominane po raz n-ty.

Jednak wszystko inne: grafika (zwłaszcza w trybie NG i ze wszystkimi efektami na max), dźwięk, grywalność, fabuła stoją na wysokim poziomie. Sterowanie - o wiele wygodniejsze od tego z poprzednich odsłon TR. Lara zyskała wiele nowych, ciekawych umiejętności. Levele, aczkolwiek zbyt krótkie - bardzo klimatyczne. Czego chcieć więcej? Świetna gra

Moja ocena to 9,5/10

[Anissa]

[agaco93]

Hmmm... Co do sterowania to bym się kłuciła, przed Legendą grałam w TR2,3,4 i TRAOD, a tam jak do przodu to do przodu i nie mogłam się połapać ze sterowaniem w TRL, a teraz zauważyłam że odzwyczaiłam się od sterowania z tych wcześniejszych Tomb Raiderów... A tak szczerze to nie jest ZABAWNE jak musisz się uczyć i znowuprzyzwyczajać do sterowania... w porównaniu do TRAOD'a dobrze że nie ma już tej wytrzymałości to było okropne ale mimo to Tomb Raider Legend jest THE BEST!!!!
FOR

[martys15]

Gra jest fajna przeszedłem całą, bez solucji na na średnim poziomie trudności.Producęci musieli się spieszyć, ponieważ levele z udziałem motoru były kopiowane, te same ścieżki itp.Druga rzecz Lara nie podnosi niczego prócz broni i sekretów.Brakuje mi tego biegania z dziwi do dziwi.Lecz jest fajna.

[venturio]

Moje drugie pierwsze wrażenie... gdyż po usłyszeniu od Luth wielu westchnień itd. jaka to Legenda ładna na x-e nie jest, zakupiłem Legende na xbox360 .
I rzeczywiście, bez porównania z wersją na PC (właściwie to jednak porównam małe co nie co) - ociekająca po policzkach Lary woda i błoto super (niom ciom ), a ta zieleń naskalna w Boliwii wydawała się jeszcze bardziej bujna, żywa, zielona itd.. Woda jest IMO ładniejsza, (zwłaszcza ta, w ruinach Boliwii). W jaskinio-ruino-terefere skapująca z jednego miejsca na sufito-suficie woda, uderzając o tafle wody, nie wzruszonej żadnym wiaterkiem ani prądem, wywoływała fale. Małe coś, a cieszy... małe bo tsunami to nie było, ale fakt, że prawa fizyki są zachowane wzbudza wzbudzenie wzbudzające uczucie... wzbudzenia... WHATEVER .
To tyle, jeśli chodzi o te pierwsze wrażenia z wersji konsolowej, mam nadzieję, że jeszcze czymś podobnym mnie ta Legenda zaskoczy.

[Gnapek]

Po prostu Xbox 360 korzysta z trybu graficznego 'Next-Gen' który jest dostępny na PC. Ale to chyba wiesz

[kluz_kaa]

[venturio]

Dokładnie. Ten next gen z pc i ten z xboxa znacznie się różnią.
Po prostu na xboxe wygląda lepiej .

[Asyenna]

[Vaughn]

Właśnie ściągam demo TRL na xboxa,po takiej zapowiedzi nie mogłem się powstrzymać,aby tego nie zrobić,zresztą screeny,które już oglądałem mówią same za siebie .

[Luthien]

NG na PC i ten na X360 się różnią. Starałam się zrobić kilka screenów z wersji na X360. Nie wiem dlaczego kolory wyszly takie blade, gdyż w rzeczywistości są dużo żywsze (Lath i Jeremik moga potwierdzić ). Obrazki są niestety niskiej rozdzielczości, gdyż nie posiadam urzadzenia do przechwytywania obrazu w jakości HD.

Efekt mokrej Lary (spływające po ciele krople wody):


Tu udało mi się znaleźć zdjecie b. dobrej jakości: http://spectraljin.com/To...Amahlin2_11.jpg

Brudna Lara (śnieg na ubraniu):


Cienie rzucane przez rozchodzące się po powierzchni wody fale:



Woda X360:



[ Komentarz dodany przez: Jerrem_Y: 24-05-2009, 15:00 ]
Nie ma co porównywać tych dwóch platform, Xbox to cudoo.

[lathspell20]

[Asyenna]

Pooglądałam screeny i musze przyznać że wcześniej jakoś nie przyglądałam się szczególnie demku TRL na X-ie choć Luth mi zachwalała.
Teraz już jestem w 100% przekonana do nabycia TRL. Szukam tylko od razu w pakiecie z TRA.

[Przemo]

Odrazu po premierze gry spodobało mi się wiele rzeczy np. tło początkowe w grze świetne muzyka bardzo dobrze skomponowana przez orkiestrę i czuć klimat Gra jako sama w sobie jest dobra pod względem graficznym, szczególnie na pochwałę zasługuje sama bohaterka gry Lara.Postać bardzo dobrze dopracowana graficznie przez zespół Crystal Dynamics.Polecam ta gierke

[Mo]

niedawno przeszłam Legendę i ... jestem zachwycona!

1. LOKACJE. Coś nowego i coś pięknego! Zwłaszcza Japonia miała w sobie to "coś" zresztą każdy level był świetny. Jedyne, czego żałuję, to tego, że cała gra była za krótka... Wybór miejsc, w które Lara zmierzała... Bardzo się cieszę, że są to miejsca "nieoklepane" w stylu Egipt. Do niego nic nie mam oczywiście ale było już trochę tego za dużo. A tu jednak odwiedza się miejsca wcześniej nie "odkrywane" (no nie licząc Peru). I co jeszcze było dobrym rozwiązaniem jak dla mnie to fakt, że przeplatano lokacje na otwartym terenie z np. wielkomiejskim życiem czy jakimiś laboratoriami. Było bardzo różnorodnie. Wielki plus.

2. FABUŁA. Bardzo mi się podoba. Wątek z Excaliburem i Amandą "podobno nieżyjącą", plus powrót do wypadku samolotowego i "śmierci" Amelii - dla mnie bomba. Nagle TR stał się nie tylko grą skupioną na zabytkach, artefaktach, itd., ale też posiadając wątki prywatnego życia Lary nadał jej przygodom głębszy sens - i to jest fajne.

3. SAMA LARA. Wygląd - jak dla mnie najlepsza. Patrząc na poprzednie serie - no nie ma co porównywać, bo to całkiem inne realia (nie licząc TRAOD, który dla mnie nie jest Tomb Raiderem - offtop, sorki, jeśli kogoś uraziłam ), ale porównując jej wygląd z np. Anniversary - Legenda lepsza. Dlaczego? Bo bardziej realistyczna. Bardziej NORMALNA. Taka... swojska. Piękna kobieta, jak zawsze, ale bardziej przypominająca inne kobiety z realnego świata. W TRA już bardziej jest "wyidealizowana" - patrz: wielkość biustu

4. Hmmm... Świetną sprawą jest pojeździć na motorach!

5. I fakt, że odpaliła na moim kompie na najlepszych ustawieniach - odlot. mogłam w pełni cieszyć oczka widokami.

Jak dla mnie część jedna z lepszych, świetnie się bawiłam do samego końca. Mam bardzo pozytywne odczucia.


EDIT:

Zapomniałabym... MUZYKA! klimatyczna, nieprzytłaczająca... bardzo przyjemna. Duży plus.

niedawno przeszłam Legendę i ... jestem zachwycona!

1. LOKACJE. Coś nowego i coś pięknego! Zwłaszcza Japonia miała w sobie to "coś" zresztą każdy level był świetny. Jedyne, czego żałuję, to tego, że cała gra była za krótka... Wybór miejsc, w które Lara zmierzała... Bardzo się cieszę, że są to miejsca "nieoklepane" w stylu Egipt. Do niego nic nie mam oczywiście ale było już trochę tego za dużo. A tu jednak odwiedza się miejsca wcześniej nie "odkrywane" (no nie licząc Peru). I co jeszcze było dobrym rozwiązaniem jak dla mnie to fakt, że przeplatano lokacje na otwartym terenie z np. wielkomiejskim życiem czy jakimiś laboratoriami. Było bardzo różnorodnie. Wielki plus.

2. FABUŁA. Bardzo mi się podoba. Wątek z Excaliburem i Amandą "podobno nieżyjącą", plus powrót do wypadku samolotowego i "śmierci" Amelii - dla mnie bomba. Nagle TR stał się nie tylko grą skupioną na zabytkach, artefaktach, itd., ale też posiadając wątki prywatnego życia Lary nadał jej przygodom głębszy sens - i to jest fajne.

3. SAMA LARA. Wygląd - jak dla mnie najlepsza. Patrząc na poprzednie serie - no nie ma co porównywać, bo to całkiem inne realia (nie licząc TRAOD, który dla mnie nie jest Tomb Raiderem - offtop, sorki, jeśli kogoś uraziłam ), ale porównując jej wygląd z np. Anniversary - Legenda lepsza. Dlaczego? Bo bardziej realistyczna. Bardziej NORMALNA. Taka... swojska. Piękna kobieta, jak zawsze, ale bardziej przypominająca inne kobiety z realnego świata. W TRA już bardziej jest "wyidealizowana" - patrz: wielkość biustu

4. Hmmm... Świetną sprawą jest pojeździć na motorach!

5. I fakt, że odpaliła na moim kompie na najlepszych ustawieniach - odlot. mogłam w pełni cieszyć oczka widokami.

Jak dla mnie część jedna z lepszych, świetnie się bawiłam do samego końca. Mam bardzo pozytywne odczucia.


EDIT:

Zapomniałabym... MUZYKA! klimatyczna, nieprzytłaczająca... bardzo przyjemna. Duży plus.

[Windston Smith]

Moje pierwsze wrazenie o Legendzie bylo dobre, lecz mogloby byc lepsze.
Grafika super, gameplay tez dobry, jedynie co mnie wrecz wkurzylo to sterowanie.
Moj ulubiony poziom to Japonia (kto by w sukience biegal po dachach wiezowcow Japonii? ), jednak poziomu ktorego nie cierpie to Peru, a zwlaszcza poczatek, bo jak dla mnie to przypominal Counter Strika.

[Pynia43]

Moje pierwsze wrażenie wogóle było nie z tej ziemi, ponieważ nigdy wcześniej (Przed zagraniem w TRL) nie grałam w TR ,tyle ,że słyszałam o dziewczynie latającą z pistoletami i tyle, a tak to sama mogłam w końcu odkryć kto to tak naprawde Lara Croft, no i oczywiście gra mi się od razu spodobała Szczególnie efekt spowalniania w czasie strzelaniny ...
A teraz czekam na okazję do kupienia TRU mam już kasę ,a tomb raider Legend wspominam bardzo pozytywnie )

[l@r@ croft]

Od niedawna posiadam Xboxa i muszę przyznać , że kiedy kupiłam TRL na tą konsolkę zmieniłam zdanie o tej grze.. oczywiście na lepsze Grafika jest nie do poznania.Na komputerze widać było sporo błędów i nie podobały mi się efekty , też to jest wina mojego PC , na którym gra nie chodziła na full detalach a o patch z next gen. mogłam pomarzyć. Jednak tutaj ta ociekająca woda,brud,pojawiające się rośliny w Ghanie czy Boliwii , których w wersji na PC oszczędzili oraz nie wiem czy zauważyliście , ale w Anglii kiedy Lara jest w pomieszczeniu gdzie walczy z wężem morskim i w momencie kiedy coś powie słychać coś podobnego do echo ogółem wszystko robi ogromne wrażenie Gra nareszcie chodzi tak jak powinna! i widać zmiany w ubraniach , Lara w kombinezonach ma okulary i widać , że stroje są 'elastyczne'? Tak samo w Klasycznych ubraniach posiada warkocz zamiast kucyka (kucyk w wersji na PC) i panna Croft wygląda jakby na młodszą.:P Jednak z tego co zauważyłam w klasycznym stroju kiedy Lara wyjdzie z wody ubranie jest suche.. czyżby błąd? Jednak taki minimalny można wybaczyć

[znudzony]

Mi tam się Legend kompletnie nie podobała - nawalone tych pseudosekretów po 30 w każdym levelu, że to nawet trudno nazwać sekretami - bo co chwila się w nie włazi. Co dalej - kamera lata bez ładu i składu - idę Larą , kamera jedzie tuż za nią - nagle kamera staje se w miejscu a Lara od niej oddala.Albo gdzieś odpala sobie w bok. Bezsens. Dalej - sterowanie. Ci , co grali we wcześniejsze części to wiedzą o czym piszę. Gdzie jest chodzenie zawsze twarzą do przodu? Wisisz na jakimś patyku i masz przeskok np do przed siebie - no to trzymasz strzałkę do góry, ale jak kamera się przekręci , to już skok z górną strzałką skończy się lądowaniem buźką na bocznej ścianie. Nie bez powodu kiedyś wymyślono właśnie chodzenie twarzą do przodu, bo kąt kamery nie miał wpływu na kierunek w który się szło. Spaprane
Grafika wcale mnie nie powaliła - widywałem lepsze już kilka lat wcześniej. A np liany czy tam liny wyglądają jakby je ktoś flamastrem namazał. Bugów od groma - już w 1 levelu wnikała mi nogami w skały. Do tego gra krótka. No i jeszcze dużo ględzenia, które niszczyły resztki klimatu, o ile taki w ogóle był. Save od checkpointa a nie jak kiedyś z dowolnego miejsca. Jeszcze na dodatek nie ma siły targać za dużo apteczek itp
z plusów to może ten dodany grapple i trochę akcji .
Moja ocena 2/10 - najgorszemu wrogowi bym tej gry nie polecił hehe
Ps tak w ogóle to zdaje się, że się chodzi nieboszczką, bo z tego, co pamiętam, to w czwórce zginęła śmiercią tragiczną.

POŁĄCZONE

widzę, że edytki już się nie da po pół godzinie, to będzie osobny post, bo jeszcze sobie przypomniałem kolejną rzecz , co spaprali. A oczywiście spartaczyli też i pływanie. W starych częściach było plask do wody, jeden przycisk i się krzyżaczkiem z przyjemnością płynęło w dowolnym kierunku. A ci geniusze oczywiście musieli błysnąć i se wymyślili - jednym przyciskiem pływanie w dół, drugim w górę, do tego kierunki i jeszcze trzeci przycisk klepać, żeby pływać szybciej. Już bardziej chyba namulić to się nie dało hehehe Chyba, że tu mnie ktoś oświeci, czemu to niby ma służyć, bo z pewnością nie prostszemu i wygodniejszemu pływaniu hehe
Co jeszcze wymyślą - może chodzenie tył na przód ?
Kiedyś pewnie sobie jeszcze zasiądę do TR2 czy TR4 - ale tego badziewia TRL to kijem nawet nie ruszę. Core po czwórce się już wypruło z pomysłów - Crystal też ich nie ma, ale za to jeszcze partaczy to, co było sensowne w poprzednich. TR-agedia

[l@r@ croft]

znudzony chyba troszkę przesadzasz nie rób z Legendy jakiegoś potwora, ma wiele wad , ale też dużo zalet. Moim zdaniem zrobili duży postęp pomiędzy AOD , a Legendą.Przede wszystkim Lara jest bardziej naturalna , jest wiele ciekawych akcji ,wykonuje fajne akrobacje i podoba mi się ogólnie cała fabuła. Co do sterowania to można byłoby spekulować , dla jednego klawiszologia jest prosta dla drugich to męczarnia. Dla mnie osobiście dopóki nie grałam na padzie sterowanie Larą na klawiaturze i z myszą nie sprawiała mi problemów, ale jest to kwestia przyzwyczajenia , kiedy zaczęłam grać na padzie i potem wróciłam do klawiatury palce mi się plątały i zrezygnowałam. Wydaje mi się , że chyba za bardzo się czepiasz tego sterowania zaakceptuj to co masz i będzie ok.

[K@t]

Kompletnie nie rozumiem tego czepiania się kamery i sterowania. Niestety, to nie są klasyczne TRy, tutaj to gracz ma kontrolę nad kamerą. Przecież oczywiste, że jeżeli zostawisz myszkę i będziesz grał samą klawiaturą, to efekty będą żałosne. Ja nie miałem najmniejszych problemów już w demie, ani razu też nie zdarzyło się, żeby Lara biegła nie tam, gdzie chcę. Powiem więcej - system kontroli postaci wprowadzony w TRL jest chyba najlepszym co do tej pory zaimplementowano w serii.

Quote:

Ps tak w ogóle to zdaje się, że się chodzi nieboszczką, bo z tego, co pamiętam, to w czwórce zginęła śmiercią tragiczną.

Tak, ale od tego czasu graliśmy jeszcze w dwie kolejne części, lol.


Od siebie dodam, że Legendę uważam za Tomb Raidera co najwyżej przeciętnego, ale jako grę samą w sobie - bardzo dobrą. O ile "klimat" i fabuła to kwestie dyskusyjne i zależne wyłącznie od gustu, tak w kwestiach technicznych TRL jest imo świetny. Polecam zacząć grać w coś poza TR