[Menkaure]

Skakanie z liny na linę jest dość kłopotliwe, sam kiedyś spędziłem wieki w tym momencie (podejrzewam, że to ogromna sala zaraz po zjeździe windą). Ustaw się tak, by lina, na którą masz wskoczyć była "na środku" głowy Lary. Zjedź na sam dół i klawiszem sprintu (domyślnie "?/") rozbujaj linę - gdy jesteś na samym dole od razu zrobisz duży dystans. W momencie, gdy będziesz najbliżej liny wciśnij ALT. Tu innej rady nie ma, trzeba próbować. Życzę powodzenia

PS - w tym momencie łatwiej jest pójść po sekret by dostać się na dół - wyglądaj szczeliny pełzanej na lewej ścianie.

[Adam752]

Dzień dobry wszystkim. Mój pierwszy post na forum i od razu pytanie do osób dobrze orientujących się w TR4. W częściach 1-3 zaraz po dobyciu broni Lara namierzała praktycznie każdego przeciwnika automatycznie. W TR4 co chwila spotykam przeciwników, których zwykła amunicja się nie ima (np. szkielety, które musiałem rozwalać wybuchowymi strzałami z łuku). Problem pojawił się w chwili, kiedy doszedłem do Kairu. Jestem obecnie w Chambers of Talun i natknąłem się na duże latające chrząszcze. Owszem mogę je potraktować wybuchową strzałą (ale ilość tych mi topnieje). Próbowałem zwykłą bronią, rewolwerem, uzi i nawet shotgunem ale nic. Naboje przelatują przez przeciwnika. Lara go nie namierza, tak jakby go w ogóle nie widziała. Dochodzi do tego, że robal bezczelnie wisi przede mną w powietrzu i mnie gryzie a ja strzelam przed siebie (teoretycznie prosto w niego) i widzę jak moje naboje rozbijają się na przeciwległej ścianie. Oglądałem nawet na YT walkthrough i tam koleś normalnie strzelił do tego dziadostwa i zabił. Dlaczego nie mogę trafić do przeciwnika? To jakiś bug czy o co chodzi? Podobnie miałem z nietoperzami level wcześniej.

[Madziula]

W TR4 niektórych przeciwników (np szkieletów) nie da się pokonać inaczej, niż właśnie przy użyciu wybuchów lub przez zrzucenie z krawędzi. Jeżeli chodzi o problem z celowaniem, jesteś pewien że masz w opcjach włączone automatyczne namierzanie przeciwników?

[Adam752]

No ładnie. Wygląda na to, że zaorałem się perfekcyjnie. Lecę pół gry na celowaniu manualnym... Dzięki za Twoją odpowiedź. Oczywiście zamiana tego ustawienia pomogła. Najlepsze jest to, że na początku miałem celowanie automatyczne, potem pojawiły się szkielety, a potem (nawet nie wiem kiedy) musiałem jakoś przypadkiem zmienić na manuala. Unikalnie myślałem że po prostu potwory stały się trudniejsze wraz z kolejnymi levelami. Dopiero te nietoperze i żuki które bez celowanika laserowego trudno było trafić przyprawiły mnie o uczucie "bez kitu, to nie może być aż tak irytująco trudne".

Cóż, palnąłem głupotę ale wyciągnąłem z tego jakąś lekcję. Teraz powinno być już tylko lepiej!

[Anika]

Cześć po latach - szlag mnie trafił. Kupiłam sobie paczkę od Cenegi Ultimate Editon (takie czarne pudło) i próbowałam zainstalować na nowym lapku (win10, wszelkie szykany, dwie karty grafy, tylko kawy i loda nie robi), mniam, zainstalowało się... ale po uruchomieniu włącza się jedynie pokazówka EIDOS INTERACTIVE i... koniec. Nie ładuje się menu, muzyki niet.
Co lepsze - nie da się wyłączyć gry, muszę restartować kompa.
CO ROBIŁAM:
Zmieniałam już ustawienia odnośnie uruchamiania w trybie zgodności - nic.
Zmieniałam już ustawienia odnośnie otwierania w rozdzielczości 640x480 - nic.
Wydawałam z siebie groźne dźwięki i złorzeczyłam na rodziny twórców win10 - tym bardziej nic.

Żeby było ciekawiej - nie uruchamia mi się setup przed startem gry.
Jeszcze ciekawsza rzecz - z tej samej płyty zainstalowałam Chronicles, ustawiłam tryb zgodności XP z ServicePackiem, okno 640x480 oraz w setupie, który pojawił mi się z automatu potwierdziłam te dane... i gra śmiga.

CO ZROBIĆ, ŻEBY TA CZWÓRKA DZIAŁAŁA?!

Duszę sprzedam za tę wiedzę.

[Cez]

Klasyki różnie się zachowują na Win10, ech

Nie znam się na sprawach technicznych, ale zobacz może to >>

https://www.vogons.org/vi...hp?f=24&t=53121

albo

https://steamcommunity.com/app/224980/discussions/0/2592234299541220209/

Na Steamie szybciej pewnie znajdziesz pomoc, bo na Forum WoTR niestety już mało osób zagląda - ruch przeniósł się na FB.

[Anika]

[QiO]

Jeśli ktoś ma problemy z uruchamianiem starych TR to ja od siebie polecam DgVoodoo2. Przełamał wszelkie opory i wraz z patchem na aspect ratio sprawił, że gierka hulała w 1080p bez żadnego rozciągania wszerz.
Dzięki temu programikowi jest też często możliwe sprawienie, że gry pracują na nowych monitorach w proporcjach 4:3 i wyświetlają po bokach czarne pasy, zamiast rozciągać się na siłę.