Najbardziej wkurzające momenty w TRAOD |
Autor |
Wiadomość |
lady croft 13
Student


Dołączyła: 01 Lis 2006 Posty: 35 Skąd: Boliwia
|
Wysłany: 01-11-2006, 12:37
|
|
|
Mnie najbardziej denerwowało w TRAOD sterowanie Kurtisem.Walka z Boazz miała być fajną zabawą a okazała się udręką!Wkurzył mnie jeszcze nieśmiertelny , czerwony duch.Był straszny.A robale w etapie z roślinnością też nie były przyjemne. Rycerze też nie byli przyjemni |
_________________ Z Larą Croft przez życie iść |
|
|
|
 |
Lara13
Praktykant


Dołączyła: 09 Lis 2006 Posty: 143 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 09-11-2006, 20:30
|
|
|
Nienawidzę etapu Boaz Returned. Kurtisem ciężko się steruje i co chwilę się wywala . Nie mogę pokonać tego etapu od miesiąca choć gram tylko w weekendy. Przestałam więc grać w AOD i wzięłam się za TR4 . Ale do AOD napewno wrócę
Mam nadzieję że nie zanudzam |
_________________ All these accidents that happen,
Follow the dot. Coincidence makes sense only with you. You don't have to speak,
I feel emotional landscapes |
|
|
|
 |
Boone
Obieżyświat


Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 947
|
Wysłany: 09-11-2006, 21:10
|
|
|
Zapewne gdyby Core Design zyskało więcej czasu by dokończyć grę, levele z Kurtisem wyglądałyby inaczej Obecnie to szkoda gadać. Ostatnimi czasy to ściągam save by ominać te poziomy bo ciężko grać gdy bohater się tak wlecze ... |
|
|
|
 |
Boaz :)
Nowicjusz


Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 8
|
Wysłany: 12-11-2006, 08:37
|
|
|
Czerwony duch Tchnienie hadesu za to ze gra mi się wtedy bardzo cięła , Lombard rennesa zato że w szybie lara spada bokiem i boaz powraca |
_________________ VOJNA TOTALNEJ AGRESJI!!! |
|
|
|
 |
Łapa2
Praktykant

Dołączyła: 03 Gru 2005 Posty: 103
|
Wysłany: 16-11-2006, 17:12
|
|
|
Żeby nie być zbyt orginalną...
CZERWONY DUCH RZĄDZI
A teraz tak na serio, bo ostatnio przytrafiła mi się dziwna przygoda...A mianowicie:
Po przejściu TRAOD przyrzekłam sobie na rajstopy mojej babci, że więcej nie zagram w tą grę...Jednak 2 tygodnie temu wyszperałam kawałek solucji który pisałam z koleżanką z klasy...Strasznie mi się zachciało grać w TRAOD...Więc co miałam zrobić Zagrałam...Teraz kiedy przeszłam 2 raz grę wkurzyły mnie te same momenty, ale doszły też nowe pozycje:
1.Jak się skacze z rury (uciekając od ognia), wrzeszczałam do monitora "LARA ZJARASZ SIĘ RUSZAJ D Ę", a moja własna matka stwierdziła, że jestem nienormalna....Szczegół
2.W paru levelach takie puste drzwi...Czyli pchasz się przez jakieś bagno, a okazuje się, że tam jest...batonik
3.Raz coś w filmiku jest, raz tego nie ma....(Czyżby w Core byli czarodzieje ???) :609:
4.Robale Myślałam, że mnie szlag pier:censored:olnie jak Larę obłaziły i traciłam życie zupełnie bez sensu
A wracając do TRAOD....No więc dzisiaj zadzwoniła moja babcia i powiedziała, że był u niej 2 tygodnie temu mały pożar, a w pożarze zginęły....Te rajstopy na które przyrzekałam...
DZIWNE.....NIE??? :609: |
|
|
|
 |
broker
Nowicjusz


Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 8
|
Wysłany: 29-11-2006, 23:24
|
|
|
Ja chyba potwierdzam pkt 1 Łapy2:) Jak klikałem strzałkę prosto a Lara waliła w tą ścianę obok i nie skręciła prosto to coś mnie trzęsło:P Również zdarzało mi się wrzeszczeć na monitor po czym sprawdzać czy nikt nie patrzy
Denerwujące też było pod koniec gry jak trzeba było do tych krat dobiec szybko |
_________________ www.japoniadream.pl - zapraszam |
|
|
|
 |
Kolka:)
Podróżnik


Dołączyła: 16 Sie 2006 Posty: 229 Skąd: ze 100licy :D
|
Wysłany: 30-11-2006, 14:54
|
|
|
ja też się zgadzam z punktem numer 1 ja myślałam, że wywalę przez okno laptopa! przecież ta Lara to się rozpędza jak niewadomo co! nie dość że idzie na ściane, skręca 15minut, następne 30 min się rozpędza, ale za to w 20 min ją dogania ogień |
_________________ She's so stupid, what the hell do you think?! |
|
|
|
 |
Łapa2
Praktykant

Dołączyła: 03 Gru 2005 Posty: 103
|
Wysłany: 01-12-2006, 10:15
|
|
|
Heeh W końcu ktoś się ze mną zgadza
Ale tak na poważnie...Chciałam spytać, czy was nie wku ło jak się szło gdzieś pół levelu, a okazało się, że nie masz czegoś, żeby to otworzyć (często mi się to zdarzało [
] - maby dlatego, że szybko chodziłam i się za mocno nie rozglądałam [po co mam się dłużej męczyć ]), albo okazało się, że tam nie trzeba iść Można normalnie cholery dostać nie Mnie to denerwowało tak jak słynne zdanie:
Chceszkogośwkurzyćtopiszbezodstępów
A jeszcze co do gry taki może Offtop mały
1. Nie wiem jak wy, ale mi się czasem zdarzało, że się wychylałam za róg siedząc na krześle (róg w grze) jakbym miała coś tam zobaczyć
2. Mój brat stwierdził, że jak przechodzę jakiś trudniejszy moment w grze to wystawiam język
3. Czasem zdarza mi się podskakiwać z Larą...
4. Wydawać dziwne dźwięki w czasie gry...
5. Lub po prostu wrzeszczeć na Larę lub na potwora
6. Były też sytuacje, że znużona głupotą Lary zabijałam ją dla checy (A cała checa opierała się na tym [może jestem sadystką :609: {Kiedyś brat na mnie tak powiedział}], żeby wymyślać coraz to nowsze sposoby na tzw. Game Over, lub skakanie z coraz to wyższych wznieśień Albo wchodzenie tam, gdzie się teoretycznie nie da {Wczytując i zapisując przy tym grę ze 1oo razy }
7. No i może jeszcze standartowe walenie w klawiaturę.... |
|
|
|
 |
Kolka:)
Podróżnik


Dołączyła: 16 Sie 2006 Posty: 229 Skąd: ze 100licy :D
|
Wysłany: 01-12-2006, 10:54
|
|
|
noooom widzę, że nie jestem sama z wnerwianiem się na kompa kiedy gram! i też mnie wku jak właśnie gdzieś byłam ale okazało się że czegoś nie mam albo to nie to gdzie trzeba, szczególnie jak save mam tylko w tym miejscu i praktycznie nic nie da się zrobić |
_________________ She's so stupid, what the hell do you think?! |
|
|
|
 |
BRAK_POMYSŁU
Nowicjusz

Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 13
|
Wysłany: 02-12-2006, 17:39
|
|
|
Ja się zaciąłem na czerwonym duchu i nie chce mi sie grać dalej Wogóle TRAOD mnie nie wciągneło tak jak poprzednie części, to już nie to samo co klasyczny Tomb Raider |
|
|
|
 |
Lara13
Praktykant


Dołączyła: 09 Lis 2006 Posty: 143 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 02-12-2006, 18:19
|
|
|
A mi się właśnie w AoD podoba to, że trochę różni się od klasycznego Tomb Raider'a.Mieli fajny pomysł z 'dołożeniem' do części Kurtisa.Jest fajną postacią ale sterowanie nim to udręka.A wracając do tematu-BRAK_POMYSŁU-----> nie poddawaj się, na pewno Ci się uda pokonać Ducha jak będziesz oczywiście chciał.Przeczytaj sobie solucję <chyba że jush czytałeś> no i spróbuj jeszcze raz.Mi się udało |
_________________ All these accidents that happen,
Follow the dot. Coincidence makes sense only with you. You don't have to speak,
I feel emotional landscapes |
|
|
|
 |
BRAK_POMYSŁU
Nowicjusz

Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 13
|
Wysłany: 02-12-2006, 18:46
|
|
|
Solucji nie czytam ale wiem że do tego ducha trzeba strzelać i jak on sie przestanie ruszac to złapać to światełko |
|
|
|
 |
Kolka:)
Podróżnik


Dołączyła: 16 Sie 2006 Posty: 229 Skąd: ze 100licy :D
|
Wysłany: 02-12-2006, 18:53
|
|
|
Nom właśnie tak ja też byłam wściekła na tego ducha, ale jakimś cudem podbiegłam i podkosiłam światełko... wybiegłam z pomieszczenia i cześć! następny etap |
_________________ She's so stupid, what the hell do you think?! |
|
|
|
 |
Lara13
Praktykant


Dołączyła: 09 Lis 2006 Posty: 143 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 02-12-2006, 19:13
|
|
|
To przeczytaj-będzie lepiej i szybciej go przejdziesz .Myślę że wiesz że trzeba się schylić żeby nie tracić życia???Ja właśnie dowiedziałam się o tym z solucji |
_________________ All these accidents that happen,
Follow the dot. Coincidence makes sense only with you. You don't have to speak,
I feel emotional landscapes |
|
|
|
 |
BRAK_POMYSŁU
Nowicjusz

Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 13
|
Wysłany: 02-12-2006, 19:18
|
|
|
Ja nigdy nie korzystam z solucji, po co sobie psuć zabawę? To z tym kucaniem to sam okdryłem, ale i tak mnie duch rani nawet jak kucam |
|
|
|
 |
Kolka:)
Podróżnik


Dołączyła: 16 Sie 2006 Posty: 229 Skąd: ze 100licy :D
|
Wysłany: 02-12-2006, 19:20
|
|
|
nom w sumie masz rację z tym psuciem sobie zabawy, ale czasem naprawdę warto zajrzeć do solucji jak nie masz pomysłu co jak przejść, bo po to to jest |
_________________ She's so stupid, what the hell do you think?! |
|
|
|
 |
BRAK_POMYSŁU
Nowicjusz

Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 13
|
Wysłany: 02-12-2006, 19:25
|
|
|
Mi nigdy to nie było potrzebne, jak się gdzieś zacinałem to z reguły rozwiązywałem po pewnym czasie. W Chronicles odechciało mi się grać przy Gallows Tree, a pierwszy raz się tak zaciąłem przy tym duchu. |
|
|
|
 |
Lara13
Praktykant


Dołączyła: 09 Lis 2006 Posty: 143 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 03-12-2006, 17:58
|
|
|
Gdybym ja nie korzystała z solucji, to mój komp dawno wylądowałby na śmietniku .Po prostu gdy gram i nie mogę czegoś przejść wkurzam się (mało powiedziane ).Jedyne gry z jakich solucji nie korzystałam to 'The Sims' i 'Kangurek Kao' bo nie były mi tam potrzebne .Jednak podziwiam Cię,że tak wytrwale sam rozwiązujesz te zagadki |
_________________ All these accidents that happen,
Follow the dot. Coincidence makes sense only with you. You don't have to speak,
I feel emotional landscapes |
|
|
|
 |
Łapa2
Praktykant

Dołączyła: 03 Gru 2005 Posty: 103
|
Wysłany: 05-12-2006, 18:45
|
|
|
Ja czasami też muszę skorzystać z solucji (czy wspomniałam że jestem nieco niecierpliwa ) bo inaczej (nie nieco, tylko jestem najmniej cierpliwą osobą na świecie...) mój komp wraz z monitorem i myszką (Może się zapiszę na jaką jogę ) wyleciałby przez okno ... A co do paru innych rzeczy to:
Lara13 ~> Całkowicie się z Tobą zgadzam...mi też podobało się odejście od zwykłego TR..
BRAK_POMYSŁU ~> Masz rację o psuciu sobie zabawy, ale ja nie wyrabiam jak nie mogę czegoś po raz 1oo przejść...A po to są solucje żeby z nich korzystać...
Kolka ~> Widzę, że też się ze mną zgadzasz co do w/w |
|
|
|
 |
bozena
Nowicjusz

Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 20 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 10-12-2006, 00:19
|
|
|
larcia, czesc ja tez sie mecze przy tym pajaku juz ladnych pare dni!!!! czy moglabys mi wyslac tego sava na gg lub maila ???? lub powiedziec skad go moge pobrac???prosze pomoz moj numer gg 6231220 lub mail bsoltysik1@o2.pl |
_________________ bozena |
|
|
|
 |
Menkaure
WoTR Team


Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 1755 Skąd: Z Bulerbyn
|
Wysłany: 30-12-2006, 20:34
|
|
|
Najbardziej drażni mnie Luwr. Łażenie po tych salach mnie czasem tak denerwowało, że po prostu wychodziłem z siebie.
Drazniło mnie też nagłe skrócenie spodni - Przed levelem Bio Research facility Lara miała jeszcze długie spodnie i w żadnej ze scenek ich nie skróciła/przebrała. Po co wogóle taka zmiana ? Kolejna wpadka związana z wypuszczeniem na rynek gry niedopracowanej? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Boone
Obieżyświat


Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 947
|
Wysłany: 30-12-2006, 21:29
|
|
|
Ogólnie lepiej by było gdyby Core Design zaprzestało prace nad seria TR po premierze TR5, juz wtedy należało zmienić developera. Po tylu latch grając w TR nie potrafili stworzyc gry która powali na kolana bo wyczerpały im sie pomysły na dobra grę
W TAOD najbardziej drażnią mnie levele z Kurtisem za mase bugów oraz walka z Boaz, mozna ją było lepiej dopracować... |
|
|
|
 |
Serek
Praktykant


Dołączył: 25 Lis 2006 Posty: 191 Skąd: Z Polski, nie??
|
Wysłany: 30-12-2006, 22:13
|
|
|
Bo Core uważało, że ludzie mają dość Egiptu, artefaktów i zagadek. Tymczasem było odwrotnie.
Nigdy Core tego nie zapomnę^^. |
|
|
|
 |
Hrithik_Roshan
Obieżyświat


Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1313
|
Wysłany: 31-12-2006, 11:17
|
|
|
A mnie wkurza całe Sanatorium.....
Znikające drzwi, ściany, obiekty i te ułone stwory...
z którymi nie da się nawet walczyć bo zaraz padają.....
i sam Kurtis również mnie denerwuje bo się rusza jakby chciał a nie mógł |
_________________ "wiara jest rozjebana" |
|
|
|
 |
--=AngiE=--
Podróżnik

Dołączyła: 20 Sty 2007 Posty: 609
|
Wysłany: 21-01-2007, 19:38
|
|
|
Czerwony duch z którym większość miała problem nic mi nie zdążył zrobić a pokonywałam go zawsze za pierwszym razem [wiem, głupi ma szczęście ]. Najbardziej wkurzały mnie momenty kiedy po raz 50 musiałam skakać na ruchome filary w Breath of Hades. |
|
|
|
 |
|