Cez - 19-04-2016, 11:58 Post subject: Dowcipy o Larze Poniżej publikujemy ponad 30 dowcipów nadesłanych na konkurs serwisu WoTR wraz z punktacją (każdy z pięciu jurorów wytypował 10 najlepszych żartów i przyznał punkty od 1 do 10). Oczywiście w kolejnych postach zapraszamy do zamieszczania kolejnych dowcipów ze świata Tomb Raidera! 36 punktów: Lara Croft i Indiana Jones spotykają się w sklepie ze sprzętem AGD. Indy wyjmuje z kieszeni licznik Geigera, a Lara pyta: - Po co ci to przy zakupie lodówki? - Muszę mieć pewność, że wytrzyma atak nuklearny - odpowiada Jones. Nagle Lara wyjmuje z kieszeni długą miarę. - Ta lodówka ma standardową wielkość, powinna się zmieścić do twojej kuchni - mówi Indy. - Nie o to chodzi - mówi Lara. - Muszę mieć pewność, że zmieści się do niej Winston. 26 punktów: Lara i Jonah znajdują się w centrum Yamatai, gdzie odbywa się rytuał przeniesienia duszy królowej wyspy do ciała Sam. Zdenerwowana Lara nie wie co robić. - Hihi – mówi Jonah. - Nie śmiej się w takim momencie, Jonah. Jak możesz, Sam jest w niebezpieczeństwie – mówi Lara. – Kurczę, zapomniałam jak można pokonać tą królową… - Hihi – zareagował Jonah. - Jonah, proszę cię, wiem, że głupio zapomnieć, ale nie śmiej się. Wiem! Należy wypowiedzieć głośno imię demona, by go pokonać, tylko jak ta królowa miała na imię? - Hihi – mówi Jonah i w tym momencie Sam ginie, a Lara i Jonah zostają poważnie ranni. Konający Jonah mówi: - Hi-hi-himiko. Jąkam się, gdy się stresuję. 25 punktów: Spotykają się Indiana Jones, Nathan Drake i Lara Croft. Każdy postanowił pochwalić się swoim ostatnim znaleziskiem. - To cudo to Arka Przymierza – mówi dumny Indiana Jones. - E tam, mam coś lepszego – mówi Drake i wyciąga z kieszeni kawałek żywicy z Szambali. - Ja ostatnio znalazłam coś takiego – mówi Lara i pokazuje dwóm kolegom złotą kulę. - Wygląda mi to podejrzanie – mówi zaskoczony Indy. – Faktycznie, miałem coś takiego w kolekcji i mi zaginęło. Czy to na pewno twoje, Laro? – pyta Drake. - To moje, choć tłumacz z Polski twierdzi, że to kopalnia. 24 punkty: Dziennikarze pytają Larę gdzie zamierza się udać w najbliższym czasie. - Hmm, na Antarktydzie byłam, w Avalonie byłam, byłam nawet na Atlantydzie, chyba teraz wybiorę się do Polski. - Czy to dlatego, że nigdy tam nie byłaś? - pyta dziennikarz. - Raz byłam, ale chodzi o to, że polowałam już na tygrysa, goryla, szczura czy też mumię, a na kaczkę jeszcze nie. 23 punkty: - Dlaczego Larson i Pierre ciągle przegrywają z Larą Croft? - Bo Pierre jest Dupą. 19 punktów: Dom pewnej rodziny. Mąż z żoną oglądają film, gdy nagle przerywa im ich syn. - Mamo, tato! - Co się stało? - pyta ojciec. - Chcesz nam coś powiedzieć? - Lara Croft jest moją idolką! Jest ładna, wysportowana i bardzo daleko skacze! - Aha, coś jeszcze? - pyta lekko zdziwiona mama. - I ma taki super pistolet, którym strzela! - Synku, twoja mama też jest piękna, ma swój pistolet, skacze po łóżku i jest tak wygimnastykowana, że ten pistolet strzela! - Pokaż mamo! Żona spojrzała na męża i wyszła z salonu mówiąc: - Teraz to ty będziesz dziecku się tłumaczył... 17 punktów: Lara zaprosiła Indianę Jonesa i Nathana Drake’a do Croft Manor na kolację. W pewnym momencie zabrakło masła i Indiana postanowił wyręczyć Larę. Idzie do kuchni i słyszy dobiegające nie wiadomo skąd dziwne głosy: - Ugotuję cię i pożrę, ugotuję cię i pożrę. Przerażony Jones wraca do stołu i mówi Larze, że chyba trzyma w posiadłości demona. Croft odpowiada, że to bzdura. Drugi zgłasza się Nate. On także idzie do kuchni i słyszy: - Ugotuję cię i pożrę, ugotuję cię i pożrę. Nate wraca do stołu i potwierdza wersję Indiany – najwyraźniej Lara trzyma w Croft Manor demona, który chce ich zabić i zjeść. Lara uśmiecha się i zabiera kompanów do kuchni, po czym otwiera lodówkę. - Ugotuję cię i pożrę, ugotuję cię i pożrę, gdy tylko stąd wyjdę – mówi zamknięty w lodówce Winston do zamrożonego kurczaka. 16 punktów: - Lara Croft czy Indiana Jones – kto szybciej Arkę Przymierza? - Indiana, bo Lara to kobieta, więc przymierza dłużej. 15 punktów: - Lara Croft jak każda Brytyjka uwielbia grać w tenisa. Dlaczego? - Bo to najszybszy sposób na pokonanie Seta. 12 punktów: - Dlaczego Lara Croft nosi pojemny plecak? - Aby ciężar ekwipunku był przeciwwagą dla jej cycków. 11 punktów: Sędziwa Lara Croft leży na łożu śmierci. Jej prawnuki pytają ją o jej życiowe pomyłki. - Nie żałujesz, babciu, że te wszystkie znaleziska sprowadziły na ciebie same kłopoty? Za nielegalne posiadanie egipskich artefaktów byłaś w więzieniu, po tym jak pożyczyłaś Excalibura bractwu rycerskiemu, które siebie w ten sposób pozabijało, też cię zamknęli. Kolejny raz siedziałaś po tym, jak twój sąsiad potrzebował młotka do wbicia gwoździa, a ty mu pożyczyłaś Młot Thora i on rozwalił pół miasta. Po co ci babciu były te niepraktyczne artefakty? Czy nie masz wrażenia, że fatalnie skończyłaś? Lara poprosiła wnuczków o podanie jej smartfonu. Włączyła filmik, na którym gadający kościotrup prowadzi w szkole lekcję biologii. - Nie mówcie mi, że to ja źle skończyłam – mówi sędziwa Lara. – Zobaczcie lepiej jak skończył wasz pradziadek Indiana po wypiciu wody ze świętego Graala. 10 punktów: - Dlaczego Lara Croft jest taka smutna? - Bo jej kariera jest w ruinie. 10 punktów: Przychodzi Lara do weterynarza. Zapłakana pokazuje zwłoki swojego burego pieska o imieniu Kali. Na ten widok weterynarz mówi: - O, Excalibur. 7 punktów: Angelina Jolie i Daisy Ridley spotykają się na castingu, gdzie walczą o rolę w nowym filmie Tomb Raider. Zbulwersowana Angelina podchodzi do reżysera i mówi: - Przecież ja jestem już sławna, grałam Larę, wiem jak to się robi, a ta druga osoba to jakaś kpina. Facet miałby grać Larę? - Jaka kpina? – mówi reżyser. - Przecież Daisy jest sławna dzięki Star Wars, poza tym skąd pomysł, że jest facetem? - Eee, nie zauważyłam cycków. 7 punktów: - Jakiej tajemnicy Lara nie chciałaby zbadać w Polsce – złotego pociągu, bursztynowej komnaty czy zamachu smoleńskiego? - Zamachu smoleńskiego, bo Lara nie zajmuje się bajkami. 4 punkty: Lara postanowiła wybrać się do programu Randka w Ciemno. Po drugiej stronie jest muskularny Alex West, przystojny Terry Sheridan i podstarzały Werner von Croy. Ku zaskoczeniu widzów Lara na końcu programu wybiera właśnie Von Croya. - Laro, dlaczego wybrałaś tego starego człowieka? – pyta prowadzący. - Kocham tylko zabytki. 4 punkty: Dziennikarka przeprowadza wywiad z Larą Croft. - Laro, po co ci właściwie ten warkocz? - Żeby włosy nie wplątały się w gałęzie. - Dlaczego masz taki wielki biust? - Mojemu twórcy się omsknęło. - A czy to prawda, że denerwuje cię pytanie o to czy masz licencję na broń? Lara chwyta za pistolety, zabija dziennikarkę i mówi: - Absolutnie nieprawda. 3 punkty: Lara Croft i Nathan Drake wybrali się na wspólną wyprawę w Himalaje. Aby uchronić się przed zamiecią śnieżną i mrozem, postanowili spędzić noc w ciasnej jaskini. Oboje weszli do swoich śpiworów i zasnęli. W nocy niestety Larze strasznie zachciało się siku. Rozpięła śpiwór i zaczęła się rozglądać po malutkiej jaskini, gdzie by tu kucnąć. Niestety nigdzie nie było miejsca z dala od kolegi, a na zewnątrz nadal zamieć. Nagle Lara patrzy i dostrzega na szyi Drake’a pierścień. Delikatnie go chwyta, zakłada na palec, po czym ściąga spodnie oraz majtki i pewna siebie kuca tuż obok kolegi. Przebudzony Drake otwiera oczy i nie wierzy w to co widzi. - Laro, czyś ty zwariowała? - Ups, myślałam, że ten pierścień zwinąłeś Sauronowi… 2 punkty: - Co Lara Croft ma wspólnego z rolnikiem? - Zasadza kopniaki. 2 punkty: Lara Croft podeszła na skraj labiryntu. Nagle w jego otchłań wypadły jej pistolety. Zeszła na dół, po czym weszła do środka, aby je znaleźć. Po trzech godzinach poszukiwań spotkała czterech pancernych i psa. Zapytała ich czy nie widzieli gdzieś w labiryncie jej pistoletów. A na to Gustlik: - Paniusiu, my tu zgubiliśmy "Rudego". Czołgu szukamy już trzy tygodnie. 1 punkt: James Bond chce zatrudnić do pomocy w MI6 agentkę. Zgłaszają się trzy Lary Croft. - Błagam cię James, muszę z tobą pracować, bo tyle się wydarzyło, musisz mi pomóc odnaleźć Sam! – mówi młoda Lara, która jęczy i sapie. - A my to się chyba znamy, co nie? – mówi Lara z filmu i spogląda Bondowi na okolice rozporka i wzdycha. Bond podchodzi do trzeciej, klasycznej Lary i mówi: - Ok, zatrudniam ciebie, ta pierwsza ma chyba nerwicę, a ta druga to nimfomanka, więc pozostajesz mi ty. Następnego dnia klasyczna Lara przychodzi do Bonda i mówi, że musi go o coś pilnie spytać. - Jak się cieszę, że ciebie zatrudniłem, jesteś taka normalna i od razu ciekawa jakie mamy pierwsze zadanie – mówi Bond. Lara patrzy na niego, krew napływa jej do oczu, robi się cała czerwona i nagle wykrzykuje: - Nie, chciałam tylko spytać gdzie jest moja matka!? 1 punkt: Gdzie diabeł nie może, tam Larę Croft pośle. 0 punktów: - Wiesz gdzie trafiają pieniądze ze sprzedaży Tomb Raidera? - Dolary. 0 punktów: - Dlaczego Larze jest zimno? - Bo nie założyła polara. 0 punktów: - Do kogo trafiają pieniądze zarobione przez Crystalsów? - Dolary. 0 punktów: - Jak się nazywa miasto, gdzie Lara ukrywa swoje drogocenne artefakty? - Częstochowa. 0 punktów: - Zagadka. Lara Croft, Indiana Jones i Nathan Drake idą boso w dżungli podczas wielkiej ulewy. Kto jako jedyny będzie miał suche stopy? - Oczywiście Lara Croft. 0 punktów: - Dlaczego w Parku Jurajskim zwykle agresywne T-Rexy uciekają w popłochu gdzie pieprz rośnie? - Bo zauważyły, że Lara właśnie kupiła bilet wstępu. 0 punktów: Przychodzi Lara do doktora, a tam Indiana. 0 punktów: Madonna zmarła i poszła do nieba. Święty Piotr pyta: - Kto idzie? - To ja! Najsłynniejsza kobieta na ziemi - odpowiada Madonna. Święty Piotr na to: - Witaj Laro Croft! 0 punktów: Lara Croft i Nathan Drake kłócą się. - Ja jestem lepsza! - mówi Lara. - Nie, ja jestem lepszy! - odpowiada Drake. Na to Indiana Jones: - Ach, te dziecięce kłótnie... |
||||||
