This is only a print version to view the full version of the theme, click HERE
Forum World of Tomb Raider
Forum serwisu World of Tomb Raider

Offtopic - Zodiak

Al Arab - 02-09-2012, 17:04
Post subject: Zodiak
Witam!
Panna(zodiakalna oczywiscie)
Z racji tego,iż cały czas dane mi jest stąpac po tej ziemi,postanowiłem założyc taki oto temat.
Krótko i do rzeczy:Czy wierzycie w charakter opisującego was znaku zodiaku?
Wspomne szybko,że to zupełnie co innego niż horoskop.
Charakterystyka każdego znaku jest podobna i nie zmienia się.Horoskop można pisac inny każdego dnia.

Ja sam w zodiak wierzę,bo opisuje on dobrze mój charakter,jak rownież zgadza sie on co do moich bliskich.Jestem spod znaku Panny i znam dwie osoby urodzone w podobnym czasie.Cóż,moge powiedziec,ze zachowujemy sie podobnie.

Natomiast wszelkimi horoskopami się poprostu brzydze.Zwykle lanie wody i zapełnianie gazet i internetu smieciami,a mówiac bardziej na czasie-SPAM.

Co wy na to? :??:

Igi^MBE - 03-09-2012, 21:50

Nie wierzę, pomijając już fakt, że dla katolika czytanie horoskopu jest grzechem - nie rozumiem jaki wpływa ma na mój charakter fakt, że moi rodzice mieli zajebiście udanego sylwestra 84/85 (urodziłem się równo 9 miesięcy później, 30 września).
Al Arab - 03-09-2012, 23:46

Moje urodziny przypadaja 22 wrzesnia(tak apropo)

I wlasnie to kwestia,o ktora pytam:Czy wierzysz w zodiak,a nie horoskop.
Horoskopow unikam jak ognia,zwykla sciema.
Co do zodiaku rowniez na poczatku bylem sceptyczny,bo nie wiadzialem co to wogole jest.
Rok podzielony jest na 12 czesci,a kazdemu z nich odpowiada poszczegolny znak.
I taraz przejde do sedna:
Zodiak opisuje cie pod kontem czasu twojego urodzenia;kazdy znak ma swoje specyficzne cechy i nie zmieniaja sie one.

Nie nalezy mylic tego z horoskopami.To dwie zupelnie rozne rzeczy!
Ludzie urodzeni w roznych latach,lecz w tych samych miesiacach wykazuje niektore podobne cechy.Podobno wplyw na to ma fakt,w jakim czasie kobieta byla w ciazy,a zatem kedy rowniez nastapil porod.Porownam to do pogody.Chyba na nas wszystkich ma ona w pewnym stopniu wplyw.
Nie zamierzam rozpoczynac tu naukowej debaty,bo pytanie brzmi;Czy wierzysz?
Moja prosta obserwacja podpowiada mi,ze to ma jakis sens.
A moja prosta intuicja podpowiada mi,ze tym zdaniem zakoncze ten post. :roll:
Ave !

Rob3rt - 04-09-2012, 19:49

Dla mnie to jeden wielki BullShit... Logika w tym żadna, bo jak można podzielić ludzi na (tylko) 12 rodzai charakterów i to w oparciu o czas w jakim się urodzili, tym bardziej, że znaki Zodiaku zmieniają się z dnia na dzień, osoby urodzone 18 lutego (wodnik) mają być diametralnie inni od tych urodzonych 19 lutego (ryby)? Absurd.

BTW. A co z wcześniakami, którzy urodzili się np. miesiąc wcześniej? Zagięli zodiakalną czasoprzestrzeń? ;)

Kosior - 05-09-2012, 19:15

Rob3rt wrote:
Logika w tym żadna, bo jak można podzielić ludzi na (tylko) 12 rodzai charakterów i to w oparciu o czas w jakim się urodzili, tym bardziej, że znaki Zodiaku zmieniają się z dnia na dzień, osoby urodzone 18 lutego (wodnik) mają być diametralnie inni od tych urodzonych 19 lutego (ryby)? Absurd.



To akurat nie jest powiedziane. Przecież tak zodiakalne wodniki, jak i zodiakalne ryby mogą być...nie wiem, np. charyzmatyczni. Nie znam się w sumie na zodiaku, bo ani w niego nie wierzę, ani nie chce mi się nawet tego zgłębiać, bo szkoda czasu, ale raczej nie jest to ścisła segregacja osób względem cech charakteru...że Barany są przykładowo charyzmatyczne, gniewne, mają własne zdanie i są...dajmy na to - niezależne, a zodiakalne raki nie mają już żadnej z tych cech. To bardziej takie myślenie jest nielogiczne.


A co do samego zodiaku, horoskopu, wszelkiej maści talizmanów, szczęśliwych cyfr, liczb, kamieni, czy innych dupereli - jestem wyjątkowym sceptykiem.

Kika - 05-09-2012, 20:13

Ja sie tylko ciesze ze w chinskim zodiaku jestem zajebistym Smokiem, a nie np. Koza jak jakis egu.
bobonton2 - 06-09-2012, 16:15

W każdej bajce jest ziarnko prawdy :mrgreen2: Oczywiście nie można brać znaków zodiaku poważnie, ale na rozwój dziecka wpływa każda najmniejsza bzdura- dlatego dzieciaki urodzone np. na wiosnę mogą dzielić pewne wspólne cechy.

U mnie sprawdza się to: http://refluuksje.blox.pl...ne_kontakty.jpg :swirek:

Integral - 07-09-2012, 03:22

Pff ja jestem w 100% szablonowym zodiakalnym Lwem.

Ale w końcu kto nie chciałby być Lwem. Największe ego z całego zodiaku, styl, wdzięk, klasa, seksapil. Cała ja.

I może to zbieg okoliczności, ale obserwuję sporo zbieżności opisów zodiaków z zachowaniem ludzi. Osobom typu:
Kosior wrote:
Nie znam się w sumie na zodiaku, bo ani w niego nie wierzę, ani nie chce mi się nawet tego zgłębiać, bo szkoda czasu,

Polecałabym przeczytać własny zodiak i sprawdzić, czy i na ile są w stanie się do niego odnieść. Może to serio zwrócić uwagę na pewne rzeczy, nie mówiąc o tym, że wypowiadanie się na temat czegoś, o czym - jak się samemu przyznało - nie ma się pojęcia to zawsze ślizganie się po powierzchni tematu. Szkoda po prostu.

Co do tego, że ludzie dzielą się na tylko 12 typów, to jakoś śmiesyz mnie ten argument w świetle popularności Enneagramu i testu MBTI (Myers-Briggs) Junga, w których jest po 9 i 16 typów. Gdyby ktoś pytał, a pewnie nikt nie zapyta ale i tak powiem, jestem 2w3 "dawcą" i ESFP "Entertainer" (Marilyn Monroe i Pablo Picasso, dziękuję).

Jestem ogromną fanką wszelkich testów osobowości (ale tych starannie napisanych, nie z onetu), opisowych horoskopów i tego typu rzeczy.

Kika - 07-09-2012, 10:10

Integral wrote:


Co do tego, że ludzie dzielą się na tylko 12 typów, to jakoś śmiesyz mnie ten argument w świetle popularności Enneagramu i testu MBTI (Myers-Briggs) Junga, w których jest po 9 i 16 typów. Gdyby ktoś pytał, a pewnie nikt nie zapyta ale i tak powiem, jestem 2w3 "dawcą" i ESFP "Entertainer" (Marilyn Monroe i Pablo Picasso, dziękuję).

Jestem ogromną fanką wszelkich testów osobowości (ale tych starannie napisanych, nie z onetu), opisowych horoskopów i tego typu rzeczy.


Ani MBTI ani szczegolnie enneagram nie sa brane powaznie przez psychologow. Pierwsze zostalo stworzone na podstawie... no wlasnie nawet nie prawdziwych badan, a drugie to mistyczna numerologia. A co do 'dostrzegania siebie' w opisach charakterow, polecam poczytac o efekcie Forera: http://www.skepdic.com/forer.html

Jak bardzo bym chciala 'dostrzec siebie' w fajnych opisach moich wynikow testow MBTI i enneagramu, raczej polecam nie brac ich powaznie (enneagram jest mi szczegolnie podejrzany - zrobilam pare roznych testow pod rzad w ciagu jednego dnia i dostalam pare roznych wynikow. Alternatywne osobowosci?).

Integral - 07-09-2012, 12:12

Kika wrote:
A co do 'dostrzegania siebie' w opisach charakterow, polecam poczytac o efekcie Forera: http://www.skepdic.com/forer.html

Sama byłam obiektem badań jednej z ankieterek piszącej magisterkę na ten temat, więc aż za dobrze wiem na czym to polega, jeśli o to chodzi.

I nadal upieram się przy swoim, bo pomimo świadomości tego efektu etc etc nadal widzę dużo zbieżności.

Co do psychologów, to ja na pewno nie będę uciekać się w enneagram, mbti czy horoskopy, żeby szukać pomocy, to się w ogóle nie ima niczego. Chyba, że coś innego miałaś na myśli. Dziwi mnie, że zaznaczasz, żeby nie brać tego serio... To tylko luźny opis, dość zaokrąglający temat i to nawet nie czyjegoś faktycznego stanu, tylko bardziej jego potencjalnych możliwości i/lub skłonności w momencie, kiedy robił sobie ten test. Mi też parę razy wyszły inne wyniki, parę lat temu miałam co innego i w IMBT i w enneagramie, poza tym wyniki mogą się różnić w zależności od tego, na jakiej stronie zrobi się ten test, względnie z którego tłumaczenia się skorzysta. Te moje "typy" to po części wyniki tych testów a po części moje własne sprawdzenie, czy pasuję, czy nie.

I tak najbliżej mi do tego, o czym wspomniałam. Jeśli ktoś zastanawia się, jaka mniej-więcej mogę być, to właśnie mniej-więcej taka na dzień dzisiejszy.

Kika - 07-09-2012, 12:41

Integral wrote:

I nadal upieram się przy swoim, bo pomimo świadomości tego efektu etc etc nadal widzę dużo zbieżności.


Ja tez, czytajac swoje wyniki, widze duzo zbieznosci. Widze tez duzo rozbieznosci - ale to jest w ludzkiej naturze zeby ignorowac poszlaki negujace nasze oczekiwania na rzecz poszlak potwierdzajacych.

Quote:
Co do psychologów, to ja na pewno nie będę uciekać się w enneagram, mbti czy horoskopy, żeby szukać pomocy, to się w ogóle nie ima niczego. Chyba, że coś innego miałaś na myśli.


Nie do konca lapie czemu konkretnie sie sprzeciwiasz. Mowisz ze testy osobowosci nie sa domena psychologii? Poniewaz (jak na pewno wiesz) sa, ale MBTI i enneagram do nich nie naleza, a tylko te dwa poza zodiakiem wspomnialas. Nic nie mowilam o terapii czy pomocy.

Quote:
Dziwi mnie, że zaznaczasz, żeby nie brać tego serio...


Dlaczego? Ton twojego poprzedniego postu sugeruje ze te testy popierasz, ja sie temu sprzeciwilam.

Quote:
To tylko luźny opis, dość zaokrąglający temat i to nawet nie czyjegoś faktycznego stanu, tylko bardziej jego potencjalnych możliwości i/lub skłonności w momencie, kiedy robił sobie ten test. Mi też parę razy wyszły inne wyniki, parę lat temu miałam co innego i w IMBT i w enneagramie, poza tym wyniki mogą się różnić w zależności od tego, na jakiej stronie zrobi się ten test, względnie z którego tłumaczenia się skorzysta. Te moje "typy" to po części wyniki tych testów a po części moje własne sprawdzenie, czy pasuję, czy nie.


Ale takie podejscie kompletnie neguje ich uzytecznosc - podstawowe zalozenie tych testow to to, ze na podstawie odpowiedzi opisza osobowosc danej osoby*, a nie to ze poczyta sie rozne opisy i podobiera to co sie podoba. Juz nie wspomne o tym ze 'wyniki roznia sie od strony na ktorej zrobilo sie test', bo to tylko demonstruje niespojnosc danego instrumentu.

--------
*choc w sumie one przede wszystkim przetrawiaja informacje ktore samemu im sie podaje, bez odkrywania niczego nowego - jak odpowiesz w pieciu pytaniach ze wolisz czytac ksiazki w domu niz isc na impreze/masz kilku dobrych znajomych na rzecz duzego kola towarzyskiego to nic dziwnego ze wynik twierdzi ze jestes introwertykiem.

Quote:
I tak najbliżej mi do tego, o czym wspomniałam. Jeśli ktoś zastanawia się, jaka mniej-więcej mogę być, to właśnie mniej-więcej taka na dzień dzisiejszy.


No tu sie przynajmniej zgadzam ze te testy moga byc mocno podatne na czynniki zewnetrzne lub tymczasowe.

HellCat - 27-01-2014, 21:06

Jestem skorpionem(zodiakalnym rzecz jasna) i absolutnie nie wierzę w takie rzeczy jak wróżby czy cokowlwiek z tym związanego choć ludzie mówią,że mam ciężki charakter ehh... :jumper:
Przemo - 28-01-2014, 19:35

Ja natomiast jestem baranem i w ogóle nie wierzę w jakieś wróżby czarodziejki, nie czarodziejki, tylko złodziejki.
BlackWolfTR - 20-08-2019, 12:25

Ja tam jestem Byk. Też nie wierzę w takie rzeczy :) Ale szczerze mówiąc jestem dumny ze swojego znaku zodiaku :tak: Dlatego , że te zwierzę najbardziej lubię ze znaków zodiaku :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group